do roboty

Peepek: to koleszka , ulice dalej mieszka i jak coś to mi raczej powie że jak szajs to mi nie sprzeda ok ja spadam spać , jutro do roboty na 12 do 18 i później na ryby hehe Narsonn

Chłopaki nie na forum weźcie na GG czy coś.... A ja jutro miałem mieć wolne i dupa dzwonili do mnie nie dawno że jutro do roboty ehhh

ja do roboty biorę, pojemnik z żarłem i do tego 2 szeykiii no i na kuchni jeszcze najadam się

tia kotlet szwajcarski będzie hehe z kasza jęczmienną i do tego suróweczka z marchwi czy coś ok lece robić i do roboty BYBY

SIema Ja o 8 wstałem byłem w kościele... robie jakąś szame i spadam do roboty... narson do wieczora.

[...] słowami , lub pewnie nawet nie przeczytał co wycina nie uznam odpowiedzi . Przypominam , że padło dopiero 2 pytania jeszcze ostatni mogą być pierwszymi , więc brać się do roboty panowie !!! Tomasz, czyli na dobrą sprawę czas nie bedzie odgrywał tu takiego znaczenia? Bo skopiować jest mimo wszystko szybciej, niż napisać własnymi słowami ;-) [...]

[...] dzień dlatego troszeczkę wpiskę zaniedbałem . Ogólnie teraz pracuję na budowli i trochę ciężko z czasem ale to kwestia organizacji czasu. Dziś akurat wolne , jutro do roboty na 8 00 , więc trzeba coś dobrego do pracy przygotować. Dzisiejszy trening Trening A ( 3x10) WYCISKANIE NA LAWCE SKOSNEJ 70kgx10 70kgx10 70kgx10 -PRZYSIADY 60kgx10 [...]

do mlodych ma ktos list motywacyjny do roboty gdzies na kompie ? stare jakies zadanie z polskiego lub z pp ?:D potrzebne mi

Mozecie sie ustawic na jakies ruchanko Caly dzien dzis na budowie:/ jutro mnie czeka to samo:/ A jeszcze przez testy gimnazjalne jutro mam mniej szkol wiec szybciej wroce do chaty i szybciej bed emusial sie brac do roboty.

Kumpel jutro do Holandii do roboty jedzie i imprezkę zrobił. Trochę alko poszło i sie spiłem . Kumple jeszcze balują , ale ja sie skończyłem , bo nie mam nawyku spozywać alkoholu , więc wiadomo ew jakim stanie jestem Jutro pewnie bede z miarka od rana latał , żeby zobaczyc czy spadków nie ma hehehehe Zmieniony przez - szymongal w dniu 2009-05-09 [...]

[...] owsiane albo ryz to juz mi sie odechciewa jesc;] kojot, dlatego juz nie cwicze, odpuscilem w*****. Teraz robie tylko klate i trica, czasami plery i bica jak mi sei przypomni. Silke mam zalana, a do kompla nie zawsze moge bo on roznie do roboty chodzi. Na profesjonalna nie pojde bo mnei wysmieja Zmieniony przez - Zawodny w dniu 2009-06-17 17:25:09

Tak to wyglądało dzisiaj po treningu. Plan na przyszły tydzień jak będę we Francji to przede wszystkim poranne bieganie po plaży :) i łapanie opalenizny haha :D Po powrocie biorę się ostro do roboty bo do Sopotu zostało coraz mniej czasu :) /SFD/Images/2015/5/21/5e7094f4ec7f450da5843c229307b198.jpg

[...] najtrudniejszym przeciwnikiem w dotychczasowej karierze w UFC, Li Jingliangiem (18-7 MMA, 10-5 UFC). W typowy dla siebie sposób Chimaev nie tracił czasu, by wziąć się do roboty, gdy sędzia dał sygnał do rozpoczęcia walki. Chimaev rzucił się w stronę rywala i spróbował obalenia, ale skończyło się na tym, że podniósł Jinglianga i zaniósł go w [...]

Jak patrzę na wyniki siłowe młodzieży to aż się czasem usta z podziwu otwierają.Niesamowite ciężary. Jak imprezujesz do 4 rano a potem do roboty to nie dziw się,że treningi nie wychodzą Być może nowa praca jest przyczyną stresu.Wiadomo,na początku każdy chce się wykazać i chce by jego praca była doceniona i zauważona.To wymaga większych nakładów [...]

tak w zawodówce... NO taki mam plan iść gdzieś do roboty zrobić mature i wtedy do podoficerskiej, ale ciekawe jak to bedzie za 2 lata..

Pogoda ***owa swiat po***any ludzie na nim po***ani do potegi entej. W 3 slowach strzela mnie ***. Wrocilem ze szkoly zjem cos i jade do roboty Czesc

Do drzwi siłki?:D Cieszycie sie że wakac je już niedługo?? Ja baardzo:D:D:D:D Na wakacje ide do roboty i zamierzam załadować jakiś dobry cykl na zimę:D:D

Poszedlem do baru z dycha na zarcie i dycha na maszyne a wrocilem z zarciem i 40 zlotymi. Zdrowko niezbyt a trzeba by jutro isc do roboty bo pieniadz sie przyda http://www.youtube.com/watch?v=cW-f878dX5w Zmieniony przez - Glaca_91 w dniu 2009-05-08 21:35:26

no tak . a gdy się do roboty wstaje to nie ma lekko, ja pewno doświadczę tego juz za około 2 tyg. bo się wyjazd do włoch szykuje , a tam max 6 h snu i to zawsze albo na kacu albo jeszcze pijanym się wstaje haha

ej nie poszedlem dzis do roboty%-) uznalem ,że za mokro aby sie fatygowac po takiej ulewie nocnej teraz bede musial robic do 21szego, shiet%-)