Nightingal, dzięki- jeszcze lepiej smakuje:-) Padme, haha ano ma cos z Mela%-) A guitar hero to z zainteresowania gitarą ogólnie? Grasz?:-) Ja niedawno się uczyłem chwytów, marzy mi się nauczyć grać, ale nie brzdękolić, tylko jakiś fingerstyle:-D Co do smaku masła- wszystko zależy od firmy- niby orzech to orzech, ale stestowalem wiele produktów i [...]
Banan, haha, mówisz, że z Anubisa taki kucharz, jak ze mnie posiadacz dużych łydek?%-) Prędzej ja nauczę go robić pizze niż zbuduję łydki;-D Nagram Wam następnym razem jak robię tę pizzę, zobaczymy jak mi wyjdzie, czy będę jak Ramsay- "tudej aj szoł ju hał ju ken mejk a peeeełfekt pica, raaaaajt..." %-). Kawka ze spr źródła, no ale to Am Pd [...]
Rion, Nightingal- ta ja mam wersję G, też bardzo lubię:-) Mimo, że 1.4 90KM to daje radę nawet w trasie. Twarde zawieszenie idealne do dynamicznej jazdy, ale na dziurach słabo;-) Anubis, weź mnie nie strasz, może mnie nie zamkno?%-) Banan, dziękuję! Tak! Teraz byle zdrowo doczekać i zajechać:-) Zadbam o odpowiednią relację dla Was:-D Opalinho, [...]
Gugcio, tak na pewno bym zrobił- zapewne zacieśniłbym jeszcze mocniej współpracę z Marianem i polegał na jego radach i w dziedzinie aptecznej. Obecna moja sylwetka to zasługa jego porad. Komfort psychiczny, kiedy wiesz, że radzi Ci ktoś konkretny, a rady działają, jest nieoceniony:-) Banan, dzięki! Właśnie jestem ciekaw jak organizm zareagował by [...]
Banan, dokładnie- ważny jest ktoś, kto pokaże nam, że można lub wręcz rozkaże. To tak jak w życiu- jeden przy tragedii będzie potrzebował psychologa, drugi machnie ręką i poradzi sobie sam. Ja potrzebowałem i porządne podejście pokazał mi Krzych, a w diecie Marian. Fajnie jakby zawsze obok był jakiś Platz:-D Zdrowia! Przemek, dzięki! Night, otóż [...]
Ronie, oczywiście, ja nie mówię o przypadkowym atakowaniu mięśni i zmyślaniu metod, wszystko w granicy rozsądku by ustrzec się kontuzji. Też pamiętam jak robiłem ręce 2x w tygodniu- to było zaraz przed tym co opisałem stronę wcześniej, zapewne tez przyczyniło się do wzrostu ramion. Niestety coś za coś i odbiło się na treningu klatki i pleców. Ręce [...]
Banan, ano, uśmiechu i zaciśniętych zębów brak;-D Marian, dzięki. Tak, właśnie czit za mną już długo chodzi i były plany, np z Georgem 2tyg temu miałem iść, ale żołądek powariował i nie chciałem dolewać oliwy do ognia. Zresztą nie o sam czit chodzi, bo jak mam ochotę to i w domu walnę frytki czy coś w tym stylu. Chodzi, jak to znów zgrabnie [...]
Christo, spróbuję więc tego czerwonego. Kiedyś piłem jakąś z nazwą "Brazil", ale nie dam głowy uciąć czy to była MK. Teraz w Auchanie, przynajmniej w Krk, jest masa kawowych promocji- np Segafredo Espresso Casa, w ziarnach, za 500g 19zł. Właśnie odkurzyłem kawiarkę, bo dawno w niej nie parzyłem;-D Opalinho, Gugcio- w sumie nawet jak ja zaczynałem, [...]
Georgu, wraca, staram się mieć wyyebane na ból i dyskomfort%-) Dziś niestety robota, jak coś to pon działam, ale to rano... Gugcio, tak, czasem trzeba się pogodzić z myślą, że albo to, albo nic. W sumie mój króciutki powrót-epizod w 2012 (na 5 miesięcy) obejmował taki trening-nie trening. Wielki strach, że plecy zastane, że dyskopatia. Potem, [...]
Banan, też bym tego nie dotykał jakbym nie musiał, ale obawiam się, że nawet jak ustąpi, to będzie lubiło wracać. Daje ulgę, więc różowa kulka chodzi ze mną na siłkę%-) Georgu, a kto nosi jakieś gumy, uprzęże ze sobą?%-) Marian, dzięki, jak będziesz w Krk to dodatkowo skopiesz mi dupę;-) ---------------------------- Poranek bardzo miły, pomimo [...]
Przemek, na następny dzień już nic nie czułem:-) Marian, no mandat%-) Banan, to u mnie na odwrót, początek ok, a potem dokręcanie to już masakra, może następnym razem będzie lżej:-) Rion, ulgi raczej nie, zapewne trzeba było by to powtarzać regularnie. Mam strasznie pospinane prostowniki więc pewnie parę tygodni po 2-3x dałoby rezultat. Gugcio, [...]
Banan, mnie i Georgowi np pasowałby weekend 16-17, jakby coś:-) Miejmy nadzieję, że jeszcze w tym roku się spotkamy! Mi nie potrzeba tabunu dzików- forumowi ludzie i będę szczęśliwy:-) Gienus, no chyba, że tak- ważne by znaleźć ruch, który Tobie pasuje, albo zmodyfikować go pod siebie:-)
Kamil, dokładnie tak jest, zresztą Ty do nas doskonale byś pasował, bo równy i pracowity z Ciebie koleś! Pod względem sylwetki z kolei, my musimy pracować by gonić Ciebie;-D Jak będziesz w PL to można coś rozkminić! ---------------------- https://i.imgur.com/T5ngPoMh.jpg 16.12.2017 Ooo tak! Dałem dupy nie jadąc do Opola, a więc należy odkupić [...]
Rion, dzięki! Mimo braku czasu zapraszamy następnym razem:-) Jesteś stałym gościem mojego dziennika więc wypada się poznać;-D Banan, dobra wrzuta! Tak jak już pisałem- kawał świetnej roboty, klimatyczny film! Ronie, bardzo motywujące słowa, dziękuję. Myśleć myślałem, ale do poziomu scenicznego mi bardzo dużo (jeszcze) brakuje, nie ma co się [...]
Banan, dziękuję, bardzo mi miło- właśnie dla takich ludzi jak Ty staram się by ten temat i teksty prezentowały jakiś ciekawy poziom:-) Ustawka u Gugcia, ja też jestem za!:-) Gienus, ano własnie, robię podobnie, a że ciężko mi fat złapać, tym lepiej;-D Kamil, dziękuję! Było naprawdę ostro i taki trening trzeba będzie kiedyś wspólnie powtórzyć! W [...]
Anubis, na zdrowie! Ronie, tak jest, sam Tom czesto wspomina o Girondzie omawiajac te wersje hackow:-) Dzieki za ilustracje, nie widzialem:-) Banan, zwykle, u mnie 100g maki, jajo, 250ml mleka, szczypta soli i odzywka do smaku:-) No wlasnie tez mam lenia nieraz by stac 15min przy kuchence i sie tym bawic, ale ochota wygrywa:-D Taka paczka [...]
Banan, no za parę tygodni, jak dołożymy ciężaru, zacznę brać więcej w MC, to ten trening może trwać koło 3h%-) Dlatego będę starał się rozbijać klatkę z plecami na 2 DT, przynajmniej 2x w miesiącu. Klatka nie jest najgorsza, ale na pompie, bez wciąż jest bardzo słabo i płasko, ale mam wrażenie, że coraz lepiej:-) Działaj działaj, po takiej [...]
naszym oczom ukazuje się ktoś, o kim nawet zapomniałem, że obiecał być!!! Banan!;-D Teraz wyobraźcie sobie taki widok! Muszę Wam to szczegółowo opisać, ale tak było!%-) Jedziecie na dół ruchomymi schodami i na górę, niczym wynoszony ku niebiosom, jedzie Kuba, z filiżanką kawy (Z KAWĄ!) w rękach! To było jak jakieś objawienie. 5 tajemnica fatimska [...]
Dominik, no to trzeźwo zrobiłeś, bo potem po drodze mogło by być niebezpiecznie... 1go też kolacja, ale nie z Tobą!%-) Lucyna, a tak się z Dominikiem i jego kobietą ustawiliśmy:-) Jak coś też wpadaj! Kuba, dzięki%-) Dostałem weny jeszcze na pisanie%-) Ej, przecież też doładowałeś nogi- ja byłem w ogóle w szoku, że pomimo tego bólu, o którym [...]
Klasa Panowie, relacja jak zwykle wyśmienita - czułem się przez chwilę, jakbym tam był jeszcze muszę ją na spokojnie doczytać drugi raz, na dniach ,bo tak na szybko - na pewno coś ominąłem Patrząc na foty formy Twoje i kolegów amatorów, bo nie będę tutaj pisał o mutantach jak Mariusz czy Adam - łapię mega kopa i motywację, by wrócić szybko na [...]