bialko zwierzece

Witamy na pokładzie. Dieta nie wygląda źle, jednak wydaje mi sie, ze trochę przesadziles z iloscia wegli.Ja bym dal na start 300-350g i oberwowal organizm. Na sniadanie wrzuc jakies bialko zwierzece-np. kilka jajek. Powodzenia !

Ok sprobuje jutro pozmieniac... Jesli chodzi o sniadanie chcialbym tam umiescic jakies jajko ktore zawiera tluszcz i bialko zwierzece. Bralem tabele kaloryczna z powyzszej strony ktora napisalem tam jest wszystko podane w 100g- wzialem 3 jajka kurze i wyszlo ze waza one ok.200g wiec pomnozylem przez 2... cos mi sie tez wlasnie wierzyc nie chcialo [...]

I dzisiejsza miska. Może w weekend trochę się zmobilizuję i urozmaicę dietę. Muszę jakieś białko zwierzęce upchnąć z porannymi płatkami, tylko mi nie bardzo smakowo pasuje /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/e1ab72a09e3647f9a4db0f382e6aaa4d.png

Niekoniecznie musi być białko zwierzęce w każdym posiłku, ale jest w porządku.

Szprota94:białko którego wyszło mi 2.1g/kg mc to białko zwierzęce, roślinnego nie liczyłem ;] Wolfclaw: posiłek przedtreningowy zamienię na makaron z cycem jakubeq: mam 6gwęgli na kg mc więc myślę że sporo. Jeżeli za mało, to jaka ilość byłaby odpowiednia? podaj jakieś propozycje co mółgłbym dorzucić jako źródło węgli (pomijając zwiększenie [...]

do posiłku pierwszego dorzuć białko zwierzęce np jajka są świetne. Waga stoi w miejscu - ruch czyli treningi i jak u Ciebie z REGENERACJĄ - sen ?

Białko zwierzęce -w szczególności nabiał(czyli mleko,sery,jogurty,kefiry) -mięso -ryby -jajka Białko roślinne -zboża(np. jęczmień,kukurydza,ryż,żyto,owsianka) -soja

Jednak coś znalazłem!! Równowaga kwasowo-zasadową organizmu jest jednym z podstawowych warunków prawidłowego funkcjonowania organizmu. Może zostać zaburzona pod wpływem wielu czynników. Najczęściej dochodzi do jej przesunięcia w kierunku kwasowym. Dieta bogata w białko zwierzęce i węglowodany, otyłość, zbyt niska lub zbyt intensywna aktywność [...]

PROJEKT MASA - Dzień 12 (29.10.2013) Dziś w robocie ponad pół dnia. Wczoraj nogi zmasakrowane na treningu, a dziś domsy minimalne - prawie niezauważalne. Trening BRAK Dieta Ogółem Białko zwierzęce: 228g (2,59g) Węglowodany: 218g (2,48g) Tłuszcze 254g (2,89g) - wliczona łyżeczka (5ml) tranu Ogólnie w ciągu dnia 10 jaj 320g wątróbki 140g Goudy 125g [...]

PROJEKT MASA - Dzień 19 (31.10.2013) Problemy nieco ze snem. Czuję plecy :) i o dziwo najbardziej czuję przedramię (ten od zginania nadgarstka) Trening PUSH Wyciskanie sztangielek na skosie 40st - Miałem dać minimum 30kg. Dałem 31,5 i nie było źle. 6x(2x31,5) | 6x(2x31,5) | 6x(2x31,5) | 5x(2x31,5) | 4x(2x31,5) 8x(2x28,5) | 8x(2x28,5) | 8x(2x28,5) [...]

PROJEKT MASA - Dzień 21 (.11.2013) Spałem 9h, ale jakoś taki nijaki chodziłem przez dzień. Po południu wypad do Krakowa na uczelnie. A teraz wieczorem nieco gamingu więc jutro pewnie do 9 pasuje pospać a potem wiosłujemu :) 100+ na nachwyt i z 48 na sztangielkę :P i się poskładam :)) Trening Brak Dieta Wpadło dziś sporo produktów mlecznych :) [...]

PROJEKT MASA - Dzień 22 (8.11.2013) Wyspany, ładna pogoda, trening po 2 posiłkach. Trening Ciężko + problem z chwytem i brzuchem :P PULL Podciąganie na drążku podchwytem na szerokość barków - ogólnie tak jak poprzednio 8+5+4 8+5+4 8+5+4 8+5+3 Wiosłowanie ze sztangą w pochyleniu tułowia nachwytem - Najpier 3 serie po 100kg, potem 2 po 105. Druga [...]

PROJEKT MASA - Dzień 23 (9.11.2013) Miałem wypad do miasta na zakupy, ale nic nie kupiłem :D nie robią już zimowych butów dla mnie chyba (był tylko 42-43 rozmiary) Niestety coś mi się zrypało z kamerą i nie zapisuje filmów. Poogarniam to dziś jeszcze - może jakiś format pomoże. Chwyta mnie przeziębienie i czułem to na treningu. Właśnie poleciał [...]

PROJEKT MASA - Dzień 24 (10.11.2013) Dziś bez treningu. Zrobię go jutro. Dziś od rana do popołudnia bolały mnie najszersze i w sumie triceps. Dorzuciłem 10g do tłusczy i 20g do węgli. Trening Brak Dieta Białko zwierzęce: 221g (2,48g) Węglowodany: 244g (2,74g) Tłuszcze: 276g (3,10g) Chleb - 215g Owies - 50g Ziemniaki - 350g Gouda - 220g Mozarella - [...]

PROJEKT MASA - Dzień 27 (13.11.2013) Jest ok. Nadal lekko przeziębiony. Trening Spore problemy z chwytem. Czekam na paski. PULL Podciąganie na drążku podchwytem na szerokość barków - ogólnie tak jak poprzednio 8+6+4 8+5+4 8+5+4 8+5+4 8+5+3 Wiosłowanie ze sztangą w pochyleniu tułowia nachwytem - przy 105 było jeszcze ok, ale na 110 bałem się, że mi [...]

PROJEKT MASA - Dzień 30 (16.11.2013) Przeziębiony ciągle, przesadziłem z błonnikiem w piątek i mi po bebechach jeździło zdrowo. Trening PUSH Wyciskanie sztangielek na skosie 40st - Jedno powtórzenie w 3 serii, tak to bez progresu. 6x(2x32,5) | 6x(2x32,5) | 6x(2x32,5) | 5x(2x32,5) | 3x(2x32,5) 6x(2x32,5) | 6x(2x32,5) | 5x(2x32,5) | 5x(2x32,5) | [...]

PROJEKT MASA - Dzień 44 (30.11.2013) Domsy na nogach dzień drugi :) 4ki lekko ustapiły, dwójki i łydki nadal mocno trzymają. Pierwsze pół dnia w pracy, a potem szybki obiad i robienie za kierowce andrzejkowego. Myślałem, że nie wcisnę nigdzie treningu, ale udało znaleźć się 70 minut. Trening tylko 25min po posiłku, ale muszę przyznać, że żadnym [...]

PROJEKT MASA - Dzień 45 (1.12.2013) Git i tyle. Domsy na pleckach są. Trening PUSH Wyciskanie sztangielek na skosie 40st - stały ciężar, bo jeszcze stare hantelki. Ale progress. ostatnio kończyłem na 3 rep, dziś 5 :) 6x(2x32,5) | 6x(2x32,5) | 6x(2x32,5) | 5x(2x32,5) | 5x(2x32,5) https://www.youtube.com/watch?v=d0wYeaOW2pQ Rozpiętki na ławce [...]

PROJEKT MASA - Dzień 54 (10.11.2013) Coś mi fatalnie idzie ten drugi miesiąc projektu :/ Choroba ustępuje powoli, ale czuję jeszcze mniejsze siły i przede wszystkim brak apetytu. Wczoraj wciągnałem 230gB/220gW/220gT tylko, a i tak męczone. Trening PULL Podciąganie szerokim nachwytem - zmieniłem chwyt i ustaliłem, że zrobię 25 pwotórzeń w tylu [...]

PROJEKT MASA - Dzień 55 (11.12.2013) Doms na plecach obecny.I trochę w przedramieniu. Trening Choroba jeszcze lekko trzyma więc nie szarżuję z ciężarem. Nieco mniejszy pozwolił mi bardziej skupić się na pracy mięśni niż na samym ciężarze i musze przyznać, że lepiej mi się trenowało. Zobaczymy czy jutro coś będzie boleć, bo na klacie to jeszce [...]