02.05.2015 Dzień 20., tydzień 3. Wciąż zasmarkana chodzę, rano jakieś dreszcze miałam, no ogólnie przeziębienie nie odpuszcza. Na treningu wysmarkałam paczkę chusteczek. %-) Ale pogoda chociaż ładna, to mnie dobry humor trzyma. Bardzo miło mi się wczoraj zrobiło po przeczytaniu Waszych komentarzy. Utwierdzam się w przekonaniu, że decyzja o [...]
03.05.2015 Dzień 21., tydzień 3. DNT Uwaga, uwaga - minęły trzy tygdonie BEZ SŁODYCZY (i innych niedozwolonych produktów). 8-) Chyba nigdy w życiu mi się nie udało wytrzymać tak długo. Duma troszkę mnie rozpiera. :-D Bziubzius - poszłam na trening bo miałam wyrzuty sumienia, że w piątek nie byłam i ani razu w tym tygodniu nie poszłam biegać, więc [...]
04.05.2015 Dzień 22., tydzień 4. No i zaczynamy 4. tydzień nowego treningu i diety bez odstępstw. :-D Dziś rano chciałam sprawdzić, czy zeszłotygodniowe pomiary nie były przekłamane przez przedokresowe dolegliwości, ale niestety nic się nie zmieniło. Trening dał mi dziś w kość, a do tego po południu zaliczyłam 8 km marszu po mieście. Miałam [...]
05.05.2015 Dzień 23., tydzień 4. DNT Z aktywności - tylko poranny marsz 7 km na uczelnię i z powrotem. Kupiłam sobie krótkie, luźne, czarne szorty, tak mnie dzisiejsze 30 stopni zainspirowało. Niestety jak się przejrzałam w szybie drzwi, doszłam do wniosku, że nie był to najlepszy pomysł. Moje uda są paskudne. Cellulit nawet nad kolanami widać. [...]
06.05.2015 Dzień 24., tydzień 4. Trening dziś udany, ładnie się styrałam, potem zrobiłam pyszne żarełko i zaraz siadam do pisania eseju, bo oczywiście zostawiłam to na ostatnią chwilę. Wracając do mojego udowego spamu... merigold44 – niestety nie UK, do końca czerwca jestem w Chorwacji, a Chorwatki, cóż... to nie Brytyjki :-D, na dobicie mam pod [...]
09.05.2015 Dzień 27., tydzień 4. Dziś miał być wg planu DNT, ale musiałam się trochę odchamić wieczorem... Trening: NR 1 by Obliques A (6.) zakres: 3x10 Rozgrzewka (rower 3 min + ćwiczenia na pozostałe partie) A. Wyciskanie na suwnicy* 10x60, 10x70, 10x80, 10x90, 10x100 B1. Wyciskanie sztangi góra skos 10x20, 9x25, 10x25 10x20, 10x25, 10x25 [...]
13.05.2015 Dzień 31., tydzień 5. bziubzius - ok, ograniczę tego tuńczyka, ostatnio już nie jadłam go tak często, ale w niedzielę kupiłam 2 puszki 120g jak mi kuchenka wysiadła; co do cardio to staram się po każdym treningu robić, tylko właśnie w te poniedziałki ciężko, bo mam niewiele czasu; próbuję również wprowadzać biegi w DNT, ale jak na razie [...]
14.05.2015 Dzień 32., tydzień 5. DNT aktywność: marsz ok 13 km (4x3,2 km) /SFD/Images/2015/5/14/2294b35a70274405814524a9a5787ef3.jpg /SFD/Images/2015/5/14/37ea3fb83f4e4369906a31db0b38e359.jpg Przyszedł dziś mój Garmin Forerunner 10, więc zabrałam go „na spacer” lecąc na wykład (oczywiście mam na myśli marsz :-D). Wreszcie znów będę miała [...]
16.05.2015 Dzień 34., tydzień 5. Kończę 5. tydzień czyściusieńkiej diety bez żadnej wpadki i jak na złość od rana gdzieś po głowie tuła mi się ochotka na czekoladę. Ale się nie dam! Nigdy w życiu nie miałam takiego detoxu od słodyczy i innych niezdrowych przekąsek i jeszcze trochę wytrzymam. %-) Dziś wg planu zrobiłam ostatni trening B., w pon. [...]
19.05.2015 Dzień 37., tydzień 6. DNT Aktywność: bieg 5,63 km w 30m:42s (moje pierwsze INTERWAŁY %-) ) /SFD/Images/2015/5/19/dcc6de10413e464ab44f7b6669d96fa7.jpg Nie wiem co się ze mną dzieje, ale dziś mam paskudny nastrój. Oczywiście wszystko spadło na moje uda (musi być jakiś winowajca przecież). Ja po prostu myślałam, że stać mnie na więcej i [...]
20.05.2015 Dzień 38., tydzień 6. bziubzius - w DNT obcinam węgle do 140g; powinnam wtedy podbić białka i tłuszcz, czy jak? Dziś nowy trening. Jest super, dobrze się styrałam, choć z obciążeniem to tak po omacku troszkę było. W każdym razie wydaje mi się ciekawszy niż poprzedni, tylko też więcej czasu mi zeszło - razem z rozgrzewką, cardio i [...]
21.05.2015 Dzień 39., tydzień 6. DNT Nie ma to jak wstać o 6:30, lecieć ponad 3km na wydział i dowiedzieć się, że w zasadzie, to mogę wracać do akademika... 8-) Trochę mnie nosi, trening bym sobie zrobiła, ale może nie będę przesadzać, muszę dać chyba czas organizmowi wpierw na przyzwyczajenie się do nowego planu. A biegać nie pójdę, bo leje. [...]
01.06.2015 - PONIEDZIAŁEK Dzień 50., tydzień 8. W końcu zdecydowałam się nagrodzić za te wyżeczenia i kupiłam nowy strój. Przy okazji zrobiłam mały "przegląd formy" w przymierzalni. %-) Calkiem się sobie podobam. Nawet dupsko powoli ruszyło, takie się mniej rozlazłe zrobiło, czego akurat w tych gaciach aż tak nie widać. [...]
02.06.2015 - WTOREK Dzień 51., tydzień 8. DNT aktywność: 6,5 km marszu 36. dzień cyklu a @ ani widu, ani słychu. Cycki nie bolą, humor nie fiksuje, jedynie mnie wypryszczyło, ale to chyba bardziej od picia drożdży (tak czytałam, że na początku może wystąpić wysyp). No chyba, że mój PMS uległ załagodzeniu i @ zaatakuje z zaskoczenia. Miska: [...]
03.06.2015 - ŚRODA Dzień 52., tydzień 8. Przepis na kopytka chętnie wrzucę, ale to może po kolejnym gotowaniu, to zdjęcia zrobię. No chyba, że bez zdjęć też jest spoko. :-) Trening: NR 2 by Obliques A (4.) zakres: 3x8 Rozgrzewka (rower 5 min + ćwiczenia na poszczególne partie ciała) 1. przysiad przedni z push press 10x10, 8x20, 8x20, 7x25 [...]
08.06.2015 - PONIEDZIAŁEK Dzień 57., tydzień 9. DNT Trening przełożyłam na jutro, bo wstałam przed 10 po tym jak pisałam esej do 2 w nocy, a potem leciałam na uczelnię. Miska mi dziś brzydko wyszła, bo myślałam, że jednak uda mi się trening wieczorem zrobić, ale się poddałam i usiadłam do pisania kolejnej fascynującej rozprawy. :-P Hm, 42. dzień [...]
09.06.2015 - WTOREK Dzień 58., tydzień 9. Dziwna sprawa. Od paru dni kipi ze mnie energia, chodzę jakaś podejrzanie szczęśliwa i świat mi się taki piękny wydaje. 8-) Mimo spania po niecałe 6h, pisania bezwartościowych esejów na zaliczenia i wizji nieubłagalnie zbliżającego się pożegnania z Chorwacją i erasmusowym życiem. Obstawiam, że kupiłam [...]