obiecalem dac znac odnosnie zenszenia, robie dwie nocki w tygodniu doslownie nie poznaje sie , zawsze umieralem a tutaj nie chce mi sie spac prawie w ogole rewelacja, treningi tez jakos lepiej przebiegaja i o wiele krocej spie wystarcza mi 3 4 godziny po nocce zebym wyspany poszedl na trening, na pewno zen szen jest w stalej suplementacji tak juz [...]
ja zen szenia z apteki brałem co było heh imo glute i echinacee (jeśli uczulony nie jestes i $ masz) by dowalił bo o tej porze to chorubska na cyklach zwłaszcza łapią aczkolwiek ostatnio robie inaczej, nie biore nic, a gdy zaczynam odczuwać pierwsze objawy wysoka dawka wit c + czosnek, ale zwykły nie ten kapsułkowany, nawet wiecej jak pół główki [...]
[...] Dieta: Oczywiście masowa: 3900/4000 kcal, 300/310 g białka, 150/170 g tłuszczy, 280 g węglowodanów. Przeciwwskazania medyczne: Brak. Zażywane suplementy: UNS WPC Econo, Żeń-Szeń, Osteo Ultra Gel Drink. Ostatnio przerabiany plan: Partia 1x w tygodniu. Ciężary w podstawowych ćwiczeniach (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce [...]
14 styczeń 2012 + do wczorajszego dnia: ryba a’la po grecku i kawałek bułki zwykłej. Jestem w domu rodzinnym, więc menu nie będzie idealne, ale postaram się, aby za dużo nie odbiegało od ideału. Trening: Basen: Czas: 45 min, 60 długości basenu, styl klasyczny. Miska: 1800 kcal, 130B, 85T,130W Warzywa: brokuł, pomidor, bazylia, kapusta kiszona, [...]
16 styczeń 2012 W drodze na uczelnie uświadomiłam sobie, że nie spakowałam zrobionego posiłku, zatem w sklepie z suplementami, kupiłam batona proteinowego myśląc, że będzie najlepszym rozwiązaniem na kilka godzin tam spędzonych... jednak mi nie podpasował w żaden sposób. Smak paskudny! Miska: 1800 kcal, 130B, 85T,130W Warzywa: pomidor, kapusta [...]
18 styczeń 2012 Trening: poniżej + zestaw ćwiczeń na kręgosłup Jeżeli chodzi o dyskomfort/lekki ból podczas ćwiczeń, to występuje on w odcinku lędźwiowym kręgosłupa, w ćwiczeniach zaznaczonych na czerwono. Bacznie obserwowałam sylwetkę w lustrze, czy się nie wygina itp. nic takiego nie zauważyłam. Jak będzie trzeba, to zapytam trenera jeszcze raz [...]
25 styczeń 2012 Trening: Wolne. Coś od rana mnie rozkłada i miałam stan podgorączkowy, więc dałam na wstrzymanie z aerobami dzisiaj. Jak jutro z rana będzie lepiej, to trening na siłowni obowiązkowo ;-) Miska: Obiad u teściowej skończył się piersią z kurczaka i ziemniakami ……. Dodatkowo herbaty z cytryną i miodem – zapobiegawczo na [...]
28 styczeń 2012 Trening: 10 min orbitrek + spinning Miał być dzisiaj trening siłowy, ale moja siłka o 10 rano była niesamowicie zawalona ludźmi, także nie dałabym rady ćwiczyć… bo kolejki się ustawiały do sprzętu, a do tego dziewczyny, które robią po milion serii ćwiczenia na maszynie i nie zejdą, żeby człowiek mógł zrobić, aż jedną… Raz mało, [...]
30 styczeń 2012 Czuję się fatalnie. Jednak uroczy katar przed weekendowy zamienił się w zawalone zatoki {{:-( I bolącą praktycznie cały dzień głowę. Z siłowni zatem rezygnuję do czasu poprawy. Dodatkowo rozchwiany apetyt. Nie dałam rady skonsumować wszystkiego, co zaplanowałam na cały dzień, ale nie będę się zmuszać przy chorobie. Wklejam to, co [...]
31 styczeń 2012 MĄDROŚCI ŻYCIOWE: „jak wychodzę ze spinningu i jestem strasznie spocona to znaczy, że jest to efektywne i skuteczne ćwiczenie, bo jak wychodzę z innych, to nie jestem tak spocona...” (dodam, że główny powód to napchana sala i brak klimy) i dalsza tyrada na temat spinningu… i jego zayebistości :-D nawet się w dyskusję nie wdawałam. [...]
2 luty 2012 Dzień jedzeniowo taki sobie. Wyszłam z domu o 11, zabrałam do pojemniczka jedzenie na dwa posiłki i miałam wrócić do domu ok. 15, a wróciłam o 19 i trochę mi to rozwaliło koncepcję. Ale dobiłam do odpowiednich wartości BTW uff. Dodatkowo wpadła kawa w Starbusks (wliczona w bilans), bo zasiedziałam się tam, aż 4 godziny… Trening: DNT - [...]
3 luty 2012 Spędziłam trochę czasu w Decatlonie i zaowocowało to tym, że zakupiłam nowe buty (zarówno do biegania jak i ćwiczeń na sali), stanik sportowy, leginsy i koszulkę ;-) Także mogę spokojnie zamieszkać na siłowni jak tylko ozdrowieję :-D Trening: DNT – choroba Miska: 1800 kcal, 130B, 85T,130W Warzywa: brokuł 200g, kapusta pekińska 100g, [...]
6 luty 2012 Trening: Spinning Class Mix Rano nie udało mi się dotrzeć na siłkę, a po południu już więcej ludzi… Miska: 1800 kcal, 130B, 85T,130W Warzywa: pomidor 250g, leczo warzywne 200g. Picie: woda mineralna, kawa rozpuszczalna Nescafe Creme, herbata czarna z cytryną i miętą. Dodatkowo: sok z cytryny, świeża mięta, cynamon, imbir. Suplementy: [...]
7 luty 2012 Co do ZMA, to na sen działa całkiem, całkiem ;-) budzę się wypoczęta. A jeśli chodzi o popęd płciowy, to chyba się zamieniam w królika %-) a wcześniej był na poziomie zera ;-) Trening: W końcu trening siłowy po ponad tygodniowej chorobowej przerwie :-D Na ręce ciężko mi było zwiększyć obciążenie, na następnym koniecznie w górę! [...]
Wczoraj miałam mały nawrót bulimii. Niestety w chwilach stresowych nawyki utrwalane u mnie przez lata czasem lubią powrócić. Na szczęście tak jak mawiała moja terapeutka, jak sama sobie z tym poradzę, to znaczy, że jest OK. Udało mi się wczoraj zażegnać ten kryzys. Nie będę tutaj wypisywać, co zjadłam w trakcie napadu, bo to nie ma sensu. [...]
15 luty 2012 Wróciłam do żywych ;-) Trening: step śreni Jutro z rana siłowy ;-) W godzinach wieczornych nie mam sił na siłowy, a do tego cała siłka zawalona ludźmi. Miska: 1800 kcal, 130B, 85T,130W Przez czas jak mnie nie było, tak jak wspominałam miska czysta. Zapiekanka podzielona na 2 posiłki. Co do słonecznika i orzechów laskowych wyjadam [...]
18 luty 2012 Wstałam specjalnie o 7 rano, żeby móc spokojnie poćwiczyć na siłce. Poszłam, ale mało brakowało bym została w domu. Gdy wstałam myślałam, że te wzdęcia minęły, ale po 10 min mój brzuch napompował się jak balon. Pierwszy raz w życiu osiągnął tak olbrzymią wielkość! W pewnej chwili myślałam, że pęknę, bo tak rozpychało mnie od środka. [...]
22 luty 2012 W szatni na siłce oglądałam swoją sylwetkę w ogromnym lustrze (w domu, nie mam takiego, które ujmuje całą sylwetkę) i zauważyłam jak diametralnie zmieniło się moje ciało. Jestem tu zaledwie 2 miesiące, a takich rezultatów nie osiągnęłam ćwicząc regularnie przez ostatnie 3 lata!!! Łydki wyszczuplały i są pięknie wyrzeźbione, a zawsze [...]