wyciskanie na klate , granice możliwosci

Witam, Zastanawia mnie to czy przecietny facet moze dojsc w wiciskaniu na płaskiej do ciezarów powyżej 200kg. czy jest ktoś na forum kto wyciska ponad 200kg?

U mnie klata zawsze opornie szła. Ze znaczna i regularną progresją ciężaru w plecach, rękach, nogach nie ma problemu, ale klatka na sztandze to jakiś dramat. Wystarczy, że zrobię miesięczną przerwę i spadam o 20-30 kg. Zauważyłem jednak, że tyczy się to tylko sztangi, z hantlami jest mi dużo łatwiej, ale nie mogę na jeden gryfik założyć więcej niż 60 kg, więc to dobre rozwiązanie tylko do pewnego momentu.

Zmieniony przez - KristoQ w dniu 2013-10-28 10:02:57

ja nawet osoby na forum co wyciskaj ponad 300

Myśle że chodziło mu raczej o czyste dojście. Moim zdanie "przeciętny" nie.


Zmieniony przez - hulk997 w dniu 2006-10-26 23:24:53

mi sie uda, zobaczycie

bij w dupe lub w udo nie w bark

byl kiedys u mnie na silce koles (40lat)ktory na jednym z pierwszych treningow wyciskal 130, a po niecalym roku cwiczen ciskal 210kg. jego dieta opierala sie glownie na ryzu, kurczakach i...piwie!! zadnych odzywek, tymbardziej koksu!ale to byl genetyczny fenomen i wazyl okolo 130kg. zdaje sobie sprawe ze ludzi tego pokroju jest niewielu, ale są tacy!! na210 sila mu sie zatrzymala i po kilku miesiacach przestal cwiczyc niestety..mysle ze przy dobrej suplementacji i kilkuletniemu treningowi wydusilby 200kilkadziesiat, lub nawet 300kg nie tykając saa. ale tak jak juz wczesniej wspomnialem takich ludzi jest naprawde niewielu...pozdro

no 300 na suchara to juz chyba niemozliwe

240 taki bylby jego max bo przy duzych ciezarach nawet te 5kg to w choooj duzo

250, 300kg...mozna sobie tylko gdybać. szkoda tylko ze przestal cwiczyc i nigdy sie nie przekonamy ile moglyby wyciagnac z niego jeszcze suple. jak wspomnialem..mozliwosci mial naprawde ogromne

waga tez nie mala