wyłącznie dla TRENUJĄCYCH aikido!

co do kasy chyba masz racje,pokora...w jakim sensie?(rozwiń temat).a co do detektywa....znaszPCSW,i ty nie pozhodzisz z Polski.a na marginasie "segal" to twój idol

PCSW, pochodzenie i Seagal to pytanie
objawy braku pokory:
-stworzenie Polskiej Uni Aikido Jacka Wysockigo - wystarczyłoby przyłączyć ośrodki do Polskiej Federacji Aikido (która jest starsza i liczniejsza)
-wywyższenie Autonomicznej Akademi Aikido w Szczecinie - wszystkie sekcje należące do uni powinny być sobie równe (teoretycznie tak jest)
-na stażach itp. zbyt dużą uwagę poświęca na popisy

nie chce nikogo urazic... ale mialem okazje cwiczyc na obozie z paroma osobami spod reki pana Wysockiego i musze powiedziec ze sie zawiodlem - myslalem ze naucze sie czegos nowego, ale to aikido, ktore oni prezentowali to byl balet a nie walka :( odslaniali sie doslownie na kazdym kroku, w jednej technice wykonalem 20 atemi (to ja bylem uke) zeby dac partnerowi do zrozumienia ze nie powinien sie tak ustawiac i tak odslaniac, nie potrafili wogule kontrolowac partnera... ogolnie sie zawiodlem... nie wiem - moze akurat trafilem na tych najgorszych ale z tego co slyszalem od qmpli z sekcji to oni tam wszyscy tak robia i to nie sami z siebie tylko tak cwicza na treningach bo tak im sensei pokazuje...
nie wiem co o tym myslec...

tak może być pytanie.mimo młodego wieku masz mądre spostrzezenia.zgadzam się z tobą(chociasz popisów nie zauważyłem) jak i z "zey"-em(nawiązałem ten problem pare odpowiedzi wcześniej/no właśnie.... balet i brak współczesnego realizmu).

zey, jeżeli kidykolwiek będzisz służył jako uke Shihan'owi Wysockiemu to napisz czy udało Ci się wsadzić mu jakiekolwiek atemi
jak już mówiłem myślę, że w kwestji umiejętności trudno Mu cokolwiek zarzucić, a raczej trzeba się od Niego uczyć
Jacek Wysocki ma wielu uczniów, a wśród nich wielu mistrzów

aikiartur, sam dojdź do tego z kąd pochodzę i gdzie trenuję
Seagal nie jest moim idolem, ale lubię wiele jego filmów i szanuję tego kolesia, bo na aikido i SW facet się zna

ja podałem ci chociaz z jakiego miasta pochodze (to była cenna wskazówka)....i szczerze:łatwo było skojarżyć dwie sekcje bo tylko dwie są,a sprecyzowanie PCSW ....wiesz,skoro przyznałem ci sie ze uczęszczam na staże z sensei WYSOCKI nie trudno było to powiązać to z PUA ma która ma pod sobą PCSW,ale i tak uwazam ze kumaty z ciebie gość z charakterkiem. Shihan J.Wtsocki jest the best,ale za niektórych uczni bym głowy nie położył.To jest tak ;jedni chodza dla zabicia czasu,dla
ruchu ,inni dla szpaneriksu ze cos trenują i mają książeczke z pieczątkami ze staży,a jeszcze inni trenują dla siebie<szlifują charakter>i mają dusze wojownika i to sa prawdziwi aikidocy,mają zacięcie i myślą kiedy trenują i im ,ani ja,ty, ani ktoś inny nie wje......ałby 20 atemi.

Zmieniony przez - aikiartur w dniu 2004-07-23 22:53:23

jeszcze raz DZIĘKI
zgadzam się z twoją wypowiedzią
nie podam Ci nazwy miejscowości w której mieszkam, bo jest w niej tylko jedna sekcja aikido, a to by było za banalne
mogę powiedzieć tylko, że mieszkam na górnym śląsku
jeszcze jedno: jaki posiadasz stopień (jak się domyślam nadany przez P. Bobkowskiego bądź J. Wysockiego)

stopień nie za wysoki ale zdobyty "nie na kredyt"<mówiac szczerze jest to dla mnie na tym pożiomie sprawa drugorzędna>Jak dojde do 1dana(o ile mi sie uda a musi)to może będe do tego przykładał wage.na razie cwicze 4 lata<z małą przerwą(życie)>i jest super.Najważniejsze aby na treningu robić swoje i myśleć.

hehe spoko - jak kiedys mi sie uda z nim pocwiczyc to powiem jak bylo :P
btw - niekwestionuje jego umiejetnosci, tylko mowie jak cwiczylo sie z jego uczniami... a prawda jest ze nie mozna oceniac mistrza po jego uczniach :)

aikiartur, skończ z tymi wymijającymi odpowiedziami i "wal śmiało"
w mojej sekcji również nie przywiązuje się dużej wagi do stopni kyu i jest zasada, że bez względu na stopień (kyu), można nosić jedynie biały pas bądź (pod warunkiem posiadania wystarczającego stopnia) hakamę
ja posiadam 3 kyu nadane przez J. Wysockiego (możliwe, że ze względu na wiek trochę "na kredyt")

zey, właśnie zauważyłem, że pochodzisz ze Śląska
mógłbyś zdradzić z kąd dokładnie