Miałem zacząć ćwiczyć od stycznia lecz jeszcze z powodu kontuzji nie moge. Może uda sie od połowy lutego. Mam 20 lat waże ok 60 kg. Wcześniej nigdy na powoażnie nie ćwiczylem. Codziennie wstaje rano o 6 i wracam ze szkoły ok. 17 więc z doskonalą dietą bedzie cieżko. Rano po przebudzeniu codziennie łykne multiwitamine, tran, omege 3 i magnez. Poza tym wypije 15 gram oliwy z oliwek. Oczywiście zjem śniadanie ale nie idealne. W szkole kanapki z białym serem lub wędlina oczywiście z chlebem razowym. W dni treningowe wezme w pojemniku ryż lub sałatke. Obiad to 20 gram oliwy z oliwek, omega 3 i coś co mama zrobi. kolacja to jakaś rybka i kanapeczki i 15 gram oliwy z oliwek. Przed snem zawsze tuńczyk w puszce. Czy naprawde jest tak żle. Nie pisalem nic o treningu bo jeszcze ne wiem w jakie dni. Codziennie dużo wody, czerwonej herbatki troszke i soczki(mama ma taniej). Naprawde nie mam kasy na odżywki. Może jakieś witaminy czy coś innego z apteki bo mam tam ciocie i taniej da. Dziekiuje za odpowiedzi. Cześć
...
Napisał(a)
Witam
Miałem zacząć ćwiczyć od stycznia lecz jeszcze z powodu kontuzji nie moge. Może uda sie od połowy lutego. Mam 20 lat waże ok 60 kg. Wcześniej nigdy na powoażnie nie ćwiczylem. Codziennie wstaje rano o 6 i wracam ze szkoły ok. 17 więc z doskonalą dietą bedzie cieżko. Rano po przebudzeniu codziennie łykne multiwitamine, tran, omege 3 i magnez. Poza tym wypije 15 gram oliwy z oliwek. Oczywiście zjem śniadanie ale nie idealne. W szkole kanapki z białym serem lub wędlina oczywiście z chlebem razowym. W dni treningowe wezme w pojemniku ryż lub sałatke. Obiad to 20 gram oliwy z oliwek, omega 3 i coś co mama zrobi. kolacja to jakaś rybka i kanapeczki i 15 gram oliwy z oliwek. Przed snem zawsze tuńczyk w puszce. Czy naprawde jest tak żle. Nie pisalem nic o treningu bo jeszcze ne wiem w jakie dni. Codziennie dużo wody, czerwonej herbatki troszke i soczki(mama ma taniej). Naprawde nie mam kasy na odżywki. Może jakieś witaminy czy coś innego z apteki bo mam tam ciocie i taniej da. Dziekiuje za odpowiedzi. Cześć
Miałem zacząć ćwiczyć od stycznia lecz jeszcze z powodu kontuzji nie moge. Może uda sie od połowy lutego. Mam 20 lat waże ok 60 kg. Wcześniej nigdy na powoażnie nie ćwiczylem. Codziennie wstaje rano o 6 i wracam ze szkoły ok. 17 więc z doskonalą dietą bedzie cieżko. Rano po przebudzeniu codziennie łykne multiwitamine, tran, omege 3 i magnez. Poza tym wypije 15 gram oliwy z oliwek. Oczywiście zjem śniadanie ale nie idealne. W szkole kanapki z białym serem lub wędlina oczywiście z chlebem razowym. W dni treningowe wezme w pojemniku ryż lub sałatke. Obiad to 20 gram oliwy z oliwek, omega 3 i coś co mama zrobi. kolacja to jakaś rybka i kanapeczki i 15 gram oliwy z oliwek. Przed snem zawsze tuńczyk w puszce. Czy naprawde jest tak żle. Nie pisalem nic o treningu bo jeszcze ne wiem w jakie dni. Codziennie dużo wody, czerwonej herbatki troszke i soczki(mama ma taniej). Naprawde nie mam kasy na odżywki. Może jakieś witaminy czy coś innego z apteki bo mam tam ciocie i taniej da. Dziekiuje za odpowiedzi. Cześć
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
warzywa i owoce oczywiscie codziennie. Troszke mleczka też. Chciałem dużo jajek ale rodzina wybila mi to z glowy. Mam w rodzinie wielu lekarzy i na wiegili to byl przeze mnie temat nr. 1
...
Napisał(a)
jeżeli dasz wszystko w odpowiedniach ilosciach , porach i połaczysz to z siłownia to będzie ok
pozdr
pozdr
Polecane artykuły