wiosenny plan :) obczajcie

Nadchodzi lato wiec pasowaloby troszke zgubic tluszczyku ktory sie zebral przez zime ;)
Do tej pory robilem trening masowy i teraz bym chcial dolozyc do tego aeroby i mam taki plan:


I DZIEŃ PONIEDZIAŁEK
1. Barki:
- maszyna 4x 14,12,10,8
- podciaganie sztangi do brody 3x10,10,10
- wyciskanie sztangielek 3x 14,12,10
- unoszenie sztangielek bokiem 3x 14,12,10
2. Nogi:
- prostowanie nóg w siadzie na maszynie - 3x 16,14,12
- wypychanie ciężaru na suwnicy - 3x 16,14,12
- uginanie nóg w leżeniu - 3x 16,14,12
- wspięcia na palce w siadzie - 5x 20
- wypychanie ciezaru na suwnicy palcami - 3x 16
3. Rowerek - 45 min stałe tempo.
II DZIEŃ ŚRODA
1. Klatka:
- wyciskanie sztangi na płaskiej 4x12,10,8,8
- rozpietki 4x12,12,12,12
- wyciskanie sztangi na ławce skośnej - 4x12,10,8,8
2. Tricpes:
- prostowanie ramion na wyciagu stojąc - 3x 14,12,10
- francuskie wyciskanie sztangielki jednoracz w siadzie - 3x 14,12,10
- prostowanie ramienia ze sztangielką w opadzie tułowia - 3x 14,12,10
3. Rowerek - 45 minut - zmienne tempo.

III DZIEŃ PIĄTEK
1. Plecy:
- przyciaganie linki wyciagu dolnego w siadzie palskim - 4x 12,10,8
- podciaganie na drążku 4x12,10,8,8
- podciaganie ciezaru na przyrządzie - 4x 14,12,10
- dzien dobry 3x 10,10,10
- szrugsy 4x20,20,20,20
2. biceps:
- uginanie ramion ze sztanga na modlitweniku - 3x 12,10,8
- uginanie sztangielki w siadze na lawce skosnej z obrotem nadgarstka - 3x 10,10,10
- młotki w siadzie 3x 14,12,10
3. Rowerek - 45 min stałym tempem

IV DZIEŃ Sobota (bez siłki)
1. Bieganie - godzina truchtu.

V DZIEŃ niedziela (bez silki)
1. Bieganie - interwały przez godzinkę

Do tego dochodzi dietka redukcyjna żeby zgubić brzuszek i codziennie A6W.

Co o tym sądzicie? Czy to ma sens? Zastanawia mnie głównie polaczenie aerobow z treningiem masowym i do tego dieta redukcyjna. Moze lepiej trening na silowni (ten na mase) zastapic jakims innym (cwiczenia te same ale np. mniejsze obciazenie, wiecej serii i powtorzen?) Poradźcie

Zmieniony przez - dawidldz w dniu 2006-04-15 10:03:45

powinnes 3 razy w tygodniu biegac. Jesli np chodzisz na silownie wieczorem lub popoludniu, straj sie biegac rano przed szkołą/pracą z 30-40 minut i to powinno wystarczyc. a w soboty mozesz se dorzucic rower ot tak dla przyjemnosci tylko bez przesady. Ja wlasnie teraz sie wybbieram na rower (100km) ale to nie na chudniecie tylko tak se pozdro:P

Podobno lepiej jezdzic na rowerze niz biegac bo przy bieganiu sie bardzo stawy niszcza a cel jest ten sam - wypocic zbedna tkanke tluszczowa

Wciaz nie mam odpowiedzi na najwazniejsze pytanie czyli czy to ma jakis sens laczyc aeroby + diete redukcyjna i trening masowy, bo pod takim kątem (zrobienia masy) był układany. Prosze o odp!:)

nikt sie nie wypowie?