więzadła w kolanie

Od 2,5 roku mam problem z lewym kolanem , byłem u doktorka , zrobił prześwietlenie i mówi że łękotka jest ok ,ale najprawdopodobniej uszkodzone są wiązadełka jak to określił, polecił lasery, prądy itp......niby troche pomogły ale kolano dalej czasami jest niestabilne i boli przy normalnym chodzeniu no i np nie mogę usiąść po turecku bo czuję również ból w lewym biodrze....które jak leże czasami również przeskakuje.......ktoś miał z was podobne zdarzenie ? jak się tego pozbyć ??? ćwiczyć i nie patrzeć na to ????

Ale na badaniu rtg nie widać łąkotek,więc na podstawie samego rtg nie można ocenić ich stanu

polecam wizytę u fizjoterapeuty, który oceni stan kolana,więzadeł i zaleci odpowiedni ćwiczenia wzmacniające i być może zastosuje inną terapię.

ok , dzięki będe musiał wkońcu zająć sie tą sprawą bo czuje sie jak wrak ....a z tym biodrem ? wszystko pewnie od tego kolana , chciałbym zaznaczyć że przez długi czas miałem siedzącą pracę....może to również przez to ....

Tak,myślę,że to jest raczej od kolana,przez nierównomierne rozłożenie sił działających na stawy. Przyczyna może być również inna,ale warto o tym wspomnieć na wizycie u fizjo.