Chciałbym się tego pozbyć nie boję się wlatywać z kombinacjami w przeciwnika ale oczy się umykają, mile widziane mądre odpowiedzi. Dziękuję
...
Napisał(a)
Witam mam pewien problem trenuję już rok czasu tajski boks i mam taki problem że oczy mi się zamykają przeważnie na gardzie czasami przy uniku.
Chciałbym się tego pozbyć nie boję się wlatywać z kombinacjami w przeciwnika ale oczy się umykają, mile widziane mądre odpowiedzi. Dziękuję
Chciałbym się tego pozbyć nie boję się wlatywać z kombinacjami w przeciwnika ale oczy się umykają, mile widziane mądre odpowiedzi. Dziękuję
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Dogadaj się z jakimś kolegą, żeby stanął w idealnym dystansie, aby uderzenie dochodziło kilka centymetrów przed twoje oczy. Mają to być pełne ciosy, nie jakieś połówki - pełny wyprost ręki. I on niech tak uderza, a ty nie zamykaj oczu. Rób tak przez minutę, 30 sekund czy ile tam czasu będzie się wam chciało np. po każdym treningu.
Druga metoda - zamknij się za podwójną gardą, ale tak, żebyś widział co się dzieje jednocześnie chroniąc głowę, oczy rękawicami. Niech kolega lekko cię uderza po gardzie i znowu obserwuj te ciosy jak się odbijają od gardy. Tylko ma być LEKKO, delikatnie, wręcz takie muskanie po rękawicach.
Zmieniony przez - SzK w dniu 2018-10-23 21:21:10
Druga metoda - zamknij się za podwójną gardą, ale tak, żebyś widział co się dzieje jednocześnie chroniąc głowę, oczy rękawicami. Niech kolega lekko cię uderza po gardzie i znowu obserwuj te ciosy jak się odbijają od gardy. Tylko ma być LEKKO, delikatnie, wręcz takie muskanie po rękawicach.
Zmieniony przez - SzK w dniu 2018-10-23 21:21:10
...
Napisał(a)
Tak jak Szk napisał. Dużo tego typu treningów robiłem z kumplem. Zamykanie oczu wynika ze słabego zaufania do swojego refleksu, albo ze słabego rozeznania który cios dojdzie, a który nie. Żeby było jaśniej, jak przeciwnik uderza i cios nie dojdzie do Twojej głowy to nie powinieneś zamykać oczu, bo nie czujesz bezpośredniego zagrożenia. Jak coś zrobiłeś źle i cios dojdzie to zamykasz oczy w ostatniej chwili (albo dostajesz z otwartym, bo jesteś zaskoczony). Jak nie umiesz w porę rozpoznać czy cios dojdzie, czy nie to zamykasz oczy na wszelki wypadek. To samo jak nie masz zaufania do swojej obrony. Ja najczęściej dostaję z otwartym okiem, ale głowa jest przechylona, więc bardziej w czoło i ewentualnie nos.
Do tego dochodzi odruch cofania głowy, dobra praca nóg i problemy, które na początku były poważne przestają istnieć.
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2018-10-30 13:49:08
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2018-10-30 13:54:14
Do tego dochodzi odruch cofania głowy, dobra praca nóg i problemy, które na początku były poważne przestają istnieć.
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2018-10-30 13:49:08
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2018-10-30 13:54:14
...
Napisał(a)
Oooo właśnie, przyjmowanie ciosów na czoło. Gucii, pamiętaj o pochyleniu głowy tak, żeby ciosy proste odbijały się od czoła w momencie uderzenia. Potestuj to sobie z partnerem systemem wcześniej opisanym bez gardy.
Polecane artykuły