****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)
bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa
http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)
SFD FIGHT CLUB
<Polskie Centrum Jiu Jitsu Goshin-Ryu>
jak bedziesz gdzies tam podpieral budke zby ci nikt nie podpieprzyl telewizora to praca jest nuzaca ale na pewno nie ciezka
inna sprawa to patrole interwencyjne ale zeby sie tam dostac to trza miec juz pewne doswiadczenie w tej branzy
nie jestem ekspertem jesli sie myle niech ktos mnie poprawi
****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)
bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa
http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)
powodzenia
Wszyscy którym zaufałem - nie żyją.
www.defendu.pl
http://www.facebook.com/#!/pages/Defendu/167895153222039
SFD FIGHT CLUB
<Polskie Centrum Jiu Jitsu Goshin-Ryu>
Powody:
a) strasznie sie cenia, przynajmniej u mnie.
b) poziom nauki jest niewysoki, wiekszosc materialu jest oczywista i logiczna, wydaje mi sie ze nauczyciele sa tam po to aby tlumaczyc material mniej rozgarnietym ludziom, chociaz moze mysle tak dlatego ze interesowalem sie tym wczesniej (prawem, technikami kryminalistycznymi, psychologia itp.) i generalnie nic nowego nie wynioslem. Jesli chodzi o zdobycie uprawnien, to wydaje mi sie ze wystarczyloby dac podrecznik na miesiac osobie ze srednia inteligencja i checia nauki danego materialu, a bez problemu przeszlaby ona wszelkie egzaminy teoretyczne na licencje.
c)szkolenie praktyczne jest chyba ozdobnikiem, techniki interwencyjne sa czysto teoretyczne, wg mnie przypominaja kata albo techniki na egzaminy w aikido. Strzelanie niby jest, ale prawde mowiac chyba harcerze na obozach strzelaja wiecej niz ludzie w takiej szkole.
d)szkola jest dwuletnia, wszelkie wydatki lacznie z uzyskaniem licencji to kwota rzedu 7 do 9 tysiecy, w zaleznosci od czesnego itp. Licencja 2-go stopnia to zupelny mit, nikt nie zatrudni na kierownicze stanowisko ani na stanowisko dowodcy konwoju kogos po 2-letniej szkolce bez doswiadczenia. Licencja 1-go stopnia to praca za 700 do max 1000 zlotych za prace z narazaniem zycia. Moze sie myle, ale tak wynika z opinii pracujacych w zawodzie.
Biorac pod uwage powyzsze, podziekowalem szkole za wspolprace i skierowalem sie w strone najblizszego WKU5-) ( bo zapomnialem dodac ze tak czy inaczej, aby zdobyc licencje trzeba miec ukonczone 21 lat, uregulowana sluzbe wojskowa i dobry stan zdrowia, a poniewaz badania na licencje przeprowadzane sa juz po ukonczeniu szkoly a przed egzaminem, duzy procent absolwentow okaze sie niezdolny pod wzgledem zdrowotnym do pracy w zawodzie agenta ochrony i zostanie na lodzie z malo wartosciowym papierkiem technika ochrony, uprawniajacym co najwyzej do pracy jako zabezpieczenie techniczne imprez czyli "porzadkowy")
--> SFD FIGHT CLUB <--
0111010001101000011010010110111001101011
The fear of death follows from the fear of life. A man who lives fully is prepared to die at any time.
reasumujac mozna wyrzucic pieniazki w blotko a okaze sie ze bedziesz za 600 pln zbieral bilety (problem pojawia sie gdy przychodzi 20 gosci z kijami zamiast biletow)
****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)
bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa
http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)
c)szkolenie praktyczne jest chyba ozdobnikiem, techniki interwencyjne sa czysto teoretyczne, wg mnie przypominaja kata albo techniki na egzaminy w aikido. Strzelanie niby jest, ale prawde mowiac chyba harcerze na obozach strzelaja wiecej niz ludzie w takiej szkole."
Chyba złą szkołę wybrałeś?
Polecam "matel-service".
Wszyscy którym zaufałem - nie żyją.
www.defendu.pl
http://www.facebook.com/#!/pages/Defendu/167895153222039
--> SFD FIGHT CLUB <--
0111010001101000011010010110111001101011
The fear of death follows from the fear of life. A man who lives fully is prepared to die at any time.