trudne pytanie dla najlepszych

co ma człowiek zrobić gdy :

wazy 58 kg przy 169 cm . ma ułożony dobry plan treningowy i dietę. ogromny problem z przytyciem od zawsze. Zapotrzebowanie 2850 kcal. dietę miał + 1000kcal !. wynik tego był taki, że przez pierwsze 3 tyg przytył 3 kg. Następnie organizm orientuje się w sytuacji i przyspiesza metabolizm. waga przy tej samej diecie na 3800 kcal zaczyna spadać , często do stanu wyjsciowego. jak okiełznać przemiane materii. jak ją spowolnić ?

Nie biegaj jeśli nie musisz, nie chodź jeśli możesz stać, nie stój jeśli możesz siedzieć, nie siedź jeśli możesz leżeć, a gdy już leżysz postaraj się usnąć

to wlasnie miałem na myśli tylko już nie chciałem tak dosłownie powtarzać.A autorem tego powiedzenia o ile się nie myle jest sam Arnold więc.....

zrobić badania czy wszystko jest ok z tarczycą i z tasiemcami
walnąć na początek +300kcal i powoli zwiększać powoli a do przodu

dodsaj kcal jak nie rosniesz proste

ile tych kcal mam dodac, mialem ok +1000 , to było tyle ze wiecej juz bym nie mogł zjeść. może faktycznie pojde do lekarza zbadać tą tarczyce

dodawaj stopniowo zacznij od 300 na plusie gdzie to w 3 tyg przytyć 3kg troche nie za zdrowo

claner napisz proszę w jaki sposób się odżywiasz, jak wygląda twoja aktywnośc, ile masz lat

zdrowo nie zdrowo, przytylem 3 kg w 3 tyg poźniej stracilem to w nastepne 2 tyg przy tej samej diecie. i jak pisalem pewnie dzieje sie to dlatego, że organizm sam reaguje na nadwyżkę kalorii i przyspiesza metabolizm. jak tak sie bedzie działo za kazdym razem to nie przytyje nigdy

w tej chwili odzywiam sie jak przecietny człowiek. to co opisalem działo sie w wakacje. po tym stracilem motywacje do wszytskiego. zaczynam znowu ćwiczyć i nie wiem co mam zrobić dlatego szukam tu pomocy.

26 lat, 169 cm, 58 kg ( najwiecej wazylem 62 wtedy podczas tej diety )

jezeli chodzi o aktywność, moge śmialo powiedzieć ze codziennie w pracy przez 7 i poł godz wykonuję porządne aeroby. taką mam prace . lekko cięzką ale kondycyjną.

claner zacznij jesc
bo sadze ze masz z tym kłopot

Najlepiej napisz tą dietkę, ktoś ją oceni zobaczy co jest nie tak, no chyba że problem leży po stronie twojego organizmu jak już ktoś wyżej napisał.

moge śmialo powiedzieć ze codziennie w pracy przez 7 i poł godz wykonuję porządne aeroby. taką mam prace . lekko cięzką ale kondycyjną.

sam widzisz.Wysilaj sie tylko w ostateczności.Trenuj max 3 razy w tyg.W pracy gdy nie musisz nie biegaj zwolnij troche czesciej odpoczywaj.Gdy nie musisz chodzić to usiądź.Uspokój troche organizm.Poprostu zwolnij.Zwieksz przerwe miedzy posiłkami do 4h troche spowolnisz metabolizm.Czasami do swojej dziennej diety dorzuć coś nieplanowanego (jakis baton,drozdzówka) wal na kanapki majonez lub zawsze oprócz normalnego sniadania w pracy zjedz kanapke z miodem + masło orzechowe.To sąbomby kaloryczne.Wiem ze zaraz inni powiedza ci ze to niezdrowe itd ale bardzo ciezko nałozyc na siebie kilka kilo spozywając tyylko ryz z kurczakiem sery jajka itd.Zeby z takiego pozywienia dostarczyc ok 4000tys kalorii musisz naprawde duzoo tego zjesc.W towim przypadku jezeli zalezy ci na przytyciu rób jak mówie.Zdrowe wartościowe jedzenie+ troche syfu dla podbicia kalorii + zwolnij troche tempo życiapozdro