szkoła, praca fizyczna i przyrost... beznadzieja?? czy cos da sie zrobić?

Yo!

Czy ktoś kto ma mózg(jak sie nie znasz to zamknij kalapitę) może mi pomóc? Mam 18 lat, 70 wagi(tak wiem śmiech na sali, ale czyste wyćwiczone mięso i nie wygląda tak źle...), 182 wzrostu. Ćwiczę z przerwami od roku, z suplementami, bez, intensywnie, mniej intensywnie. Ale jestem wytrwały i zawsze mocno sie obciążam. uczę się i pracuje popołudniami(fizycznie). "Sprzęt" jakim dysponuje: 2x hantel ze zmiennym obciążeniem, pseudo ławeczka, gryf prosty, gryf łamany, expander, drążek... no więc tak:
Czy w takim wypadku jest jakaś szansa na przyrosty masy? a tak apropos czy są jakieś koksy, które nie biją w jaja?(dekiel wątroba i reszta nieważne...);)

Pozdrawiam

Napisales tego posta w taki sposob ze az mi sie nie chce odpowiadac.

Ale mase najlepiej sie robi na wolnych ciezarach do ktorych masz dostep wiec juz jeden plus
Dieta ktora jesli dopracujesz to bedzie drugi plus
A na matematyce dwa plusy daja plus wiec da sie cos z toba zr9obic, ale nie z takim podejsciem ze piszesz cos o jakims biciu jaj, wg mnie mozesz walic konia codziennie ale nie musisz tego tu pisac.

Rozpisz sobie diete i plan i wstaw tutaj do oceny.

troche mnie nie zczailes chyba ale dzieki wielkie za pomoc.... Chodzilo mi o to czy jest jakis steryd ktory daje zadowalajace efekty ale nie powoduje efektow ubocznych w postaci impotencji (bo reszta az taka wazna nie jest)... nie wiem z czego wywnioskowales cos o waleniu konia... tak siak czy owak to nieporozumienie....

1) FBW będzie dobry dla Ciebie.

2) Aby mieć przyrosty to oprócz treningu jest ważnt sposób odżywiania.

3) Koksy to nie ten dział. Czy są koksy które nie biją po jajach? Bo ja wiem... Może insulina albo HGH. Ale to już trza być albo zawodowcem albo zdrowo ***niętym. Acha - przy Twojej wadze jak w Dopingu poprosisz o radę to Cię wyśmieją.

No wiec tak wyglada moj dzien treningowy:

Cwicze zawsze w pn sr i pt po 1.5 godziny... niestety zaczynam okolo 21:/
1.wyciskanie w lekkim skosie.
2.wyciskanie stojac(nad glowe).
3.bicepsy(na hantlach).
4.naramienne.
5.wznosy sztangi w opadzie tulowia.
6.francuskie wyciskanie.
Czasem na rozgrzewke troche boksuje....

1 seria 5 powtorzen- 1/3 obciazenia
2 seria 10 powtorzen 2/3 obciazenia
3 seria 15 powtorzen max obciazenie

a jesli chodzi o diete to nic w niej nadzwyczajnego nie ma.... tylko tyle ze unikam tluszczu i slodyczy... jem duzo ryzu, miesa, makaronu, nie jem ziemniakow... no i do tego jest tylko kreatyna i magnum 8000.....

Jesli mozesz to powiedz co tu trzeba pozmieniac...

Plan do dupy. Ćwicz całe ciało. Gdzie nogi? Gdzie plecy? Ćwicząc bica i trica masy nie zrobisz.

Poczytaj posty podwieszone. I ułóż porządny plan.


Dieta.
Diabeł tkwi w szczegółach. To, że unikasz słodyczy o niczym nie świadczy.

Poza tym należy dbać o dostarczanie we właściqwych proporcjach składników odżywczych. Ważna jest ilośc białka.

Z taką dietą i z takim treningiem nic nie zdziałasz. Z dopingiem czy bez.

Weź się porządnie za temat. To i przytrosty będą. Zacznij się dokształcać na forum. Czytaj posty podwieszone.

Hmmmm... no dobra trzeba sie uczyc od madrzejszych... ja sie staram cos tu znalezc ale straszny balagan jest i nie ma takich elementarnych rzeczy... to jak? masz chwilke zeby odpowiedziec na kilka glupawych pytan?? bylbym wdzieczny....

Kto pytan nie błądzi.

W postach podwieszonych jest dużo informacji. Poza tym wyszukiwarka. Zacznij od tego:

https://www.sfd.pl/Pierwsza_Wizyta_Jasia_na_FORUM-t355004.html 

Dziękować