staw skokowy

Jest masa tych tematów, tyle ze w mojej sytuacji jestem już dawno po urazie. Więc skrecenie stawu skokowego u prawej nogi doznałem na skutek upadku z wysoka. Z tego co mówił lekarz skręcenie dość ciężkie. Noga usztywniona była przez 3 tyg,byłem u dobrego ortopedy, krioterapia, rehabilitacja, przez 8 tyg nie nadwyrężałem jej. Dopiero po upływie 12 tyg. przestałem kuśtykać. Mija 5 miesiąc a noga prezentuje sie następująco: delikatne opuchnięcie w okolicach kostki od wewnetrznej strony , guzik przy kostce od strony zewnetrznej, guz jest twardy i wyglada jak druga kostka. Obecnie chodze normalnie, stopa czasami zaboli. Teraz najciekawsze, byłem biegać dzisiaj, oczywiscie nie moge mocno na tą stope stawać, a po "przebiegnieciu" paru metrów boli mnie kostka, sródstopie i co ciekawe kostka "nagrzewa mi sie" mam wrażenie jakby miała zaraz explodować, wydziela niesamowicie wysoką temperature. Nie wspominając o uczuciu pływania kostki przy każdy szybszym kroku.

Teraz pytanie co mam dalej zrobić ? tylko nie wysyłajcie mnie znowu do lekarza :)

Czasami dochodzi też do rozciągnięcia więzadeł i pozostałości odłamków kostnych, dlatego lepiej się upewnić i mimo wszystko polecam jeszcze raz wizytę u ortopedy.