spora nadwaga :(

wprawić... do A6W nie trzeba chyba wyćwiczonej klaty albo mocnego tricepsa? jak już to brzuszki na początek?

Ja też praktycznie rzecz biorąc zaczynam redukcje. Kiedyś ćwiczyłem brzuszki ale to było dawno temu i daje rade. Wszystko zależy od kwestii czy jesteś twardym zawodnikiem i potrafisz prezwyciężyć ból, czy grymasisz kiedy mięśnie pokazują że puchną. Ja zalecam A6W bo na etapie który mam teraz jest ciężko, ale można to przezwyciężyć. Jesteśmy mężczyznami- pamiętaj o tym.

kiku życzę powodzenia i informuj o wynikach (chociaż mnie :P)

miniklodz nie ma sprawy, możesz na gg pisać to Cie dokładnie poinformuję co i jak

miniklodz napisz domnie na gg 2584601 ;] bo juz sie z tym wszystkim pogubilem ;]

kiku zrobiles 6 dni jakiegos treningu i juz sie uwazasz za twardziela ...
ok

Pfffffff fu nie uważam się za twardziela, ale poprostu wiem, że jestem uparty i podołam temu treningowi. A to co napisałem to nie po to aby się pokazać, ale po to aby zasiać to zawzięcie wśród innych

a6w to zly pomysl
raz ze nie ma ona wplywu na spalanie tluszczu
dwa ze nie ma tez wiekszego wplywu na rozbudowe miesni
ot poboli, zwiekszy sie wytrzymalosc
i tyle
i po trzecie to nie jest zaden hardcorowy trening - jest po prostu zmudny i nudny - przy kilkudziesieciu powtorzeniach w jednej serii jednego cwiczenia
mozna usnac z nudow
bynajmniej ja tak mam

Nie uważam tego za zły pomysł. Jak już napisałem mam dość dużo fatu, a po 6 dniu już widze efekty/na max spięciu zarysowują się delikatnie mięśni, czego przedtem nie było. Nie mniej jednak nie mam zamiaru się z Tobą sprzeczać, bo możliwe, że to tak działa tylko w moim przypadku. Mi pozostaje jedynie zachęcić do tych ćwiczeń, ale to nie ja jestem tu przecież znawcą ^^