
Witam
Od jakiegos czasu u mnie na silowni w obiegu jest serwatka w proszku taka jak na zalaczonym obrazku...
Moje stanowisko jest takie, ze jest to odpad.. nie nadajacy sie jako suplement zawietajacy niewielkie ilosci bialka.. zawiera wg mnie jedynie spore ilosci laktozy
Sprzedajacy to cos twierdza, ze jest to 70-80% bialko serwatkowe...
Ostatnio nawet powstal konflikt miedzy mna a prowadzacym. jako ze im psuje interes - sprzedaja to po UWAGA 35 zl za 0,5KG (gdzie na allegro to chyba cos kolo 8zl za pol kilo)
Jednego czego nie lubie to wciskania dzieciakom syfu.. lecz nie chce popelnic bledu i zle ocenic produktu
Produkt pochodzi z Spoldzielni rolniczej prawdopodobnie ROLMLECZ z siedziba w Zwoleniu lub Radomiu
i pisze na tym Serwarka spozywcza w proszu
Spotkalem sie na allegro z jakims certyfikatem posiadajacym nr z nalepki na tych opakowaniach ukazujacu jedna tylko dana = mianowicie ze zawiera 1% tluszczu
Czy ktos sie z tym spotkal ? Prosze o opinie, moze jakies fakty ? moze ktos dochodzil co to jest i ile zawiera bialka...
Nie wiem po ile pozbywa sie tego producent - mysle ze cos kolo 2-5 zl za pol kilo lub mniej
PROSZE O PILNE ODPOWIEDZI !