retencja wody na redukcji?stres,kortyzol?

Witam, podejrzewam ostatnio u siebie retencję wody na redukcji. Nie głodzę sie ale sporo czytalem ze kazda redukcja->stres dla organizmu->wiecej kortyzolu->wieksze gromadzenie wody. Plus dochodzi jeszcze lekki stresik w pracy.i ostatnimi czasy wiecej kofeiny spozywalem a wiec kolejny bodziec dla kortyzolu. Brzucha od kortyzolu mi nie wywaliło bo mam raczej płaski,nie widze roznicy. Staram sie pic wodę w ciagu dnia. A podejrzewam to wszystko bo nagle waga skoczyła o 1kg i nie chce spasc a naprawde trzymalem kalorie ostatnio, prócz 1-go dnia, ale nadwyżke miałem max 500 kcal. Fakt faktem ze jadlem zestaw w Macu a tam duzo soli i czytalem ze moze to sie trawic nawet 3 dni... Ale minał tydzien a dalej tak jest. Ja rozumiem ze wahania wagi są zawsze i mialem np raz kilo w dol raz w gore, półtora a tu skok o ponad kilo i trzyma mimo deficytu. Przeczekać, mniej sie stresowac, odpuscic kofeine?Slyszalem ze pomaga na stres Ashwagandha np Pozdrawiam, Marcin

Proponuję bardziej przeanalizować swój jadłospis, nie szukać problemów na siłę. Poza tym kilogram wahanie wagi w ciągu dnia nie będzie istotne

Jesli wiesz e to woda mozęsz spróbować naparów z pokrzywy i sobie popijać

Również uważam, że ewentualny problem leży w diecie i treningu a nie w wodzie. Wrzuć zdjęcia sylwetki.