Szacuny
0
Napisanych postów
227
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3814
W mojej miejscowości można ćwiczyć zapasy, ju-jitsu czy jakoś tak i karate tradycyjne. Zapasy i ju trenowane są w jednym pomieszczeniu na zagrzybionych matach, a mnie ciągnie w kierunku karate, chciałbym się zapisać od września, a teraz proszę o kilka porad takich jak jakiś samodzielny trening w domu celem wprowadzenia( przygotowania)
Szacuny
11126
Napisanych postów
51319
Wiek
30 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jeżeli naprawde interesuję cie karate to bardzo fajnie. Ale żeby to nie była jakaś odmiana w której nie ma springów z kontaktem. To wtedy nie będizesz przygotowany na walkę na ulicy. Ale jeżeli jeszcze nie wiesz że napewno będziesz ćwiczył karate, to i tak radził bym ci się trochę porozciągać. Na początek polecał bym jakieś skłony do kolan, motylki itp. Na poczatku nie rozciągaj się za mocno bo nabawisz sie jakiejś kontuzji.
Szacuny
11126
Napisanych postów
51319
Wiek
30 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
57816
To za leży od tego ile będziesz miał treningów w tygodniu , jeżeli będziesz czół się po nich jak flak i będziesz wiedział , że dla ciebie jest to wystarczający trening to narazie w domu nie ma samemu co ćwiczyć.
Pozdrawiam.
Szacuny
4
Napisanych postów
1402
Wiek
45 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
32262
wprost przeciwnie! jezeli w przeszlosci nic nie trenowales to radze robic jakies cwiczenia rekreacyjne bo po pierwszym ciezkim treningu bedziesz mial takie zakwasy ze stracisz ochote na cwiczenie czegokolwiek.
Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
37 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
47331
Najwazniejsze to niepoddawac cie musisz miec dobra motywacje
Zalezy jesli jest to karate tradycyjne to nie jest to jakis super poziom czy walki jak w Kyokushin czy Goju Ryu bardziej przypomina Shotokan takie treoche bez obrazy granie w szachy Ale lepszy rydz niz nic a pozatym pochodz po sekcjach i zobaczysz co ci bardziej lezy
"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"
Szacuny
11126
Napisanych postów
51319
Wiek
30 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
57816
jeśli nie masz pojęcia o treningu karate to narazie trenuj ćwiczenia ogólnorozwoje.Wszelkiego rodzaju przysiady, pomki(jest wiele rodzai), skłony
(na mięśnie brzucha). Wykonuj je dość szybko w seriach np. 4x20. Na dobrą kondycję polecam biegi sprinterskie tzn. sprint powiedzmy przez minute i przerwa i znowu.Na początku wszystko z umiarem szczególnie biegi.
Szacuny
11126
Napisanych postów
51319
Wiek
30 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
57816
Raven nie rozumiem cię , jak można się zniechęcić do treningów jeżeli masz po nich zakwasy , to przecież właśnie one świadczą o tym , że się dość intensywnie trenowało, poza tym bez zakwasów nie ma treningu . Każdy kto chce coś ćwiczyć musi się na to nastawić.
Szacuny
11126
Napisanych postów
51319
Wiek
30 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
57816
Kosa KK ma racje -zobacz co to za czary bo jeżeli to jest karate tradycyne to jest walka bez walki tam nie możan praktykować full contaktu jak w kyokushin czyli tak jak by ci kazali lizać ciastko i przez szybe i pytali czy dobre !.Najważniejsze w karate to dobra koordynacja ruchowa i do tego poprzedzna dobrą gibkościa stawów i bioder tak więc musisz koniecznie zacząc od rościągania i to robić conajmniej raz dziennie po 15 minut wystarczy !!!
prawdziwymi zwycięscami są ci ,którzy wygrywają pojedynki dznia codziennego!
Szacuny
4
Napisanych postów
1402
Wiek
45 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
32262
Eliathor - najzwyczajniej. Gdy wychodzisz po swoim pierwszym w zyciu ciezkim treningu i nastepnego dnia nie jestes w stanie podniesc sie z lozka zaczynasz sie zastanawiac: po co mi to??? czasem taki bol trwa nawet i tydzien a wowczas bardzo szybko mozna stracic zapal. Czesto widze na roznych sekcjach osoby ktore po 1,2 treningu sobie odpuszczaja - i nie jest ich wcale tak malo.
Kimono - co do sprintu na 100m - chyba nie chodzilo Ci o wytrzymalosc, a o szybkosc.
Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem
Szacuny
11126
Napisanych postów
51319
Wiek
30 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
57816
O szybkość może też ale właśnie takie biegi bardzo dobrze przygotowują do treningu karate. Np walki, krótki czas a b.duże zmęczenie.
Co do rozciągania to uważam że osoba która nie ma o tym pojęcia powinna dać sobie spokój.W skrajnym przypadku może się to skończyć urazem który potem długo daje o sobie znać.
Szacuny
53
Napisanych postów
11379
Wiek
37 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
47331
Tak
osoba ktora nie wie jak sie rozciagac moze sobie zrobic krzywde
a co do zakwasow to tak jak mowilem jak masz dobra motywacje i naprawde chcesz byc dobrym fighterem to nic ci nie przeszkodzi bo zakwasy to nic dojdzie do pierwszych sparringow pierwszy bol moze krew wtedy mozna sie zniechecic ale trzeba byc na to gotowym
"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"
Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"