SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

prośba do mawashiego:)

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 1669

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 685 Wiek 38 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4380
Witam. Jeśli możesz. Mam pytanie.
Po obejrzeniu prze Pumę mojego zdjęcia z profilu stwierdził on, że mogę mieć jakąś wadę kręgosłupa. No i będąc u lek. rodzinnego zapytałem. Przejechał palcem po grzbiecie i stwierdził, że jakieś tam odchylenie jest. Bodajże w lewo. Kazał jak to lekarz- nie atakować maxów, uważać na ćwiczenia w ogóle itp.
Problem z tym, że mam zawalony ostro grafik i w tym kwartale może i dalej nie przespaceruję się do fizjoterapeuty ani orotpedy( zresztą lekarz uważał to za tyle nie znaczące że nic nie proponował mimo że mówiłem mu o moich dsosyć ostrych treningach).
Problem taki, że o ile z tyłu nie widać tego( kryją prostowniki, jest to między odcinkiem piersiowym a lędzwiowym) to z przodu nieco tak. Od jakiegoś czasu, odkąd zacząłem redukować i wyszły mięśnie brzucha widać było brak symetrii. W sumie tylko w nich. Lewa część( zresztą na zdjęciu powinno być widać, moja lewa:) jest nieco bardziej masywna, wcięcie jest nieco mniejsze itp. Natomiast prawa część brzucha delikatniej mniejsza, szczuplejsza, wcięcie większe. Przy spięciu mięśni wygląda to tak, że część schodząca się mięśni w podbrzuszu po lewej stronie jest większa a po prawej mniejsza. Lewa- lekkie wybrzuszenie, prawa tak jak być powinno- prosto.
Długo nie robiłem przysiadów, martwwgo i w ogóle ćwiczeń na dół pleców. Obcenie zacząłem i wydaje mi się, że może to tylko pomoc jeśli będę trzymał technikę. Wiem też prawdopodobnie czym sobie zrobiłem te skrzywienie- dużo siedzę przy biurku i zawsze siedziałem ukosem opierając się na prawej ręce, stąd i bark nieraz bolał cholernie. Staram się teraz siedziec idealnie bo wiem że się tym załatwiłem.
Wiem że bardzo się znasz na tych ,,sprawach,, stąd wypracowanie i prośba do Ciebie. Jak to cofnąć?
Rzekomo nie jest duże, a chciałbym zlikwidować te różnice.
Mam obecnie taki, zatwierdzony( przed poznaniem problemu) plan przez Pumę:
1a
pompki na poręczach w wer. na klatkę rampa5
military press w wybiciem 6s
ściąganie lin wyc. górnego na triceps z rozejściem łap 3s




1b
przysiad tylni rampa 6
przyciąganie sztangi do klatki leżąc 4s
uginanie nóg leżąc 4s
Uginanie ramion ze drążkiem prostym na wyciągu(bic) 4s




2a
skos w górę 3s 12 10 8
rozpiętki 4s
wznosy bokiem 4s
wyc. francuskie do nosa 5s




2b
rack pull 2 serie rozgrzewkowe i 3 zasadnicze po 3 powt.
rdl rampa 6
drążek 4smax
wyprosty siedząc nóg 5s
łydki 2s
modlitewnik sztanga prosta/ wąsko 3s

Teraz pytanie do Ciebie co z tym fantem zrobić? Gdzie wpleść ćwiczenia, które napewno pomogą? Co ewent. wyrzucić? \
Byłbym wdzięczny za pomoc:) Sog na pewno poleci choć wiem że to mało:)
up

Zmieniony przez - grimgir w dniu 2010-02-25 11:53:40
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Pamiętaj że potoczne wyobrażenie katowania kręgoslupa może być mylące.
Odpowiednio technicznie wykonane przysiady, martwy ciąg czy push press są dużo bezpieczniejsze dla kręgoslupa i stawów niż warianty tych ćwiczeń na maszynach lub w pozycji siedzącej (wyciskanie na barki).
Naturalne krzywizny kręgosłupa, oraz wykonywanie naturalnych (anatomicznych) ruchów pozwala na uruchamianie łańcuchów funkcjonalnych i ukladów motorycznych fizjologicznie naturalnych.
Największym wrogiem zdrowia i sprawcą wszelkich kontuzji jest:
- presja na ciężar kosztem techniki,
- brak odpowiedniej rozgrzewki (progresja ciężaru),
- brak rozciągania ogólnego (ew. z naciskiem na przykurcze).

To co napisał Puma odnośnie push press jest zupełnie sluszne i zgodne z prawdą. Polecam ci weryfikację swojego plany w osobnym temacie.

Co do suplementacji minerałami, to dla osoby cwiczącej polecam osobiście minimum 250 mg jonów magnezu dziennie. Pamiętaj o swoim układzie nerwowym, który jest eksploatowany na treningu siłowym!!!
Sprawdź ofertę Olimpu w tym zakresie i poproś o dobor supementów w ich dziale. Bez skrępowania polecam, bo produkty zdrowotne Olimpa uważam za bardzo wartościowe. Ambroziak i Biniu napewno doradzą.

Myślę, że możesz stosować profilaktycznie Proszek Zasadowy (ja mam dr. Auera) który uzupełnia niedobory minerałów o odczynie zasadowym (w tym magnez w odpowiedniej dawce). Nie zapominaj o odpowiedniej ilości wody, która wspomaga pracę nerek i utrudnia odkladanie się piasku (z którego powstają kamienie).

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 685 Wiek 38 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4380
podbijam bo edit nic nie daje:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1240 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 8570
Mysle ze predzej powinienes poszukac mawashiego w treningu w domowych warunkach, tutaj chyba rzadko on zaglada. Pozdro

Don't be afraid to be weak,
don't be too proud to be strong.

www.wolny-finansowo.pl - zarabianie online i revshare
www.treningnamase.com.pl - indywidualne diety i plany treningowe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Potrzeba więcej zdjęć sylwetki na luzie, przód, tył, oba profile. Później więcej napiszę.
Z ciwczeń siłowych nie musisz rezygnować. Nawet ze wzgledu na masywną sylwetkę nie możesz, gdyż wprowadzisz niebezpieczne dysproporcje.

Twoim mięśniom trzeba tylko pomóc wrócić do pełnej gibkości, a kręgosłup jak to kręgosłup Albo się poprawi, albo nie. Jeśli nie masz dolegliwości bolowych, to bym się zbytnio nie przejmował, jak i również (póki co) patologii się tu nie dopatruje. Po przestrzeniach miedzy ramionami i tułowiem dopatrywał bym się niewielkiego zachwiania poziomu miednicy, ale to moze być nawykowe.

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BodyLine TRENER
Specjalista
Szacuny 75 Napisanych postów 14747 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 102587
Dokładnie.Na podstawiem tego zdjęcia nie ma możliwości stwierdzenia żadnej wady kręgosłupa.Fotki przód,tył i oba profile luzem,mogą dac pełniejszy obraz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 685 Wiek 38 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4380
Wielkie dzięki panowie za zajrzenie do posta. Zdjęcia wrzucę najszybciej jak się da, myślę, że w sobotę.
Co do dolegliwości bólowych to nigdy nie było. Był okres po wyjściu ze szpitala gdzie dostałem znieczulenie w kręgosłup( na wysokości właśnie rzekomej wady) że szybko męczyły mi się mięśnie miednicy( tak je nazwę, ogólnie cały dół pleców) jak długo stałem. Na dzień dzisiejszy nic nie boli( odpukać) acz czasem kręgosłup zgrzytnie przy rozciąganiu. Staram się teraz siedzieć prosto i 2 razy w tyg. na zakończenie treningu zwisam na drążku no i zacząłem się wkońcu rozciągać.
Tak czy inaczej zdjęcia wrzucę jak szybko się da.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BodyLine TRENER
Specjalista
Szacuny 75 Napisanych postów 14747 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 102587
Miej jednak świadomość,że to będą domniemania.Nie da się przez net postawić jednoznacznej diagnozy,chyba,że wada jest w stopniu zaawansowanym.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Dokładnie jak BodyLine.
Dodatkowo rozciąganie zawsze będzie dobrym pomysłem, w szczególności całej grupy kulszowo goleniowej.

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 685 Wiek 38 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4380
http://img246.imageshack.us/gal.php?g=dscn4681.jpg
oto seria mego pięknego ciała, hehehe.
Bez napinania itp. Po średnim śniadaniu 2h przed.
Bęben niestety wystaje mimo, że w pasie coraz mniej i ciężkie wielostawowce są robione, a pod skórą czuć naprawdę silne i duże mięśnie. Ale wydaje mi się, że to kwestia mej ,,przypadłosci" czyli kamieni nerkowych, które skutecznie uniemilają życie i utrudniają pracę ukł. pokarmowego. Zresztą ostatnio brzuch był płaski, teraz nery bolą to i brzuch bardziej wywaliło. Niestety nasi polscy lekarze nie potrafią rzekomo tak prostej przypadłości wyleczyć i trzeba się męczyć, nawet nie wiem co to powoduje. Jedni mówią, że lepiej nie jeść dużo białka inni że właśnie powinienem tylko w ilościach do 50gr na raz bo więcej nerki nie przefiltrują itd. I bądźcie tu mądrzy.
Chyba że ten bębenek to kwestia też i kręgosłupa bo czasem wydaje mi się, że jest za bardzo wygięty w odc. lędzwiowym w przód.
Dla wyjaśnienia też jeśli widać- mam zniesioną lordozę szyjną. Tak stwierdzono, lecz nie wiadomo od czego:)

Teraz pokornie:) czekam na jakieś dodatkowe rady i wnioski panowie.
Dzięki w ogóle za czas i uwagę:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Skoliozy bym się tu nie dopatrywal, przynajmniej z fotografii nic nie wynikia. Lekkie zaburzenie poziomu bioder - może być nawykowe, lub wynikać z przykurczu grupy k.goleniowej. To drugie może byc przyczyną niewielkiego pogłębienia lordozy w odc. lędźwiowym.
Co bym Ci polecał (nie wiem jak jest faktycznie, ale pisze po wnioskach z fotografii)

- zwiększyć nacisk na trening nóg, z akcentem na dwugłowe,
- wprowadzić ćwiczenia rozciagające dolnego odcinka kręgosłupa,
- ćwiczyć m. brzucha bez zmian,
- wprowadzić trening m. szyi, oraz rozciaganie karku i szyi.

Z nerkami też miałem problem, rodziłem kamień, więc wiem jaki to ból.

Co w tej materii mogę ci doradzić, do czasu wyraźnej poprawy stanu zdrowia:
- pozostaw białko na poziomie 2g/kg. Jak nie będziesz miał problemów z nerkami po zakończeniu kuracji, to sobie możesz zwiększać. Taka ilość wystarczy do utrzymania i rozwijania formy.
- woda 1l na każde 1000 kcal
- warzywa zielone, szczególnie brokuły, sałaty, szpinak w łacznej ilości 1 kg dziennie,
- regularne dodawanie jako źródła ww do śniadania suszonych moreli, fig i rodzynek,
- zastosować kurację ziołową wspomagającą filtrowanie nerek i oczyszczanie z piasku:

6 miesięczna kuracja
Skrzyp polny – 60 g
Rdest ptasi – 30 g
Jałowiec (jagody) 10 g
Brzoza (liść) – 20 g
Chmiel (szyszka) – 10 g
Babka lancetowata – 20 g
Len (siemie) 40 g
Brusznica (liść) – 20 g
Wymieszać, można zmielić
Pierwszy tydzień:
1 stołowa łyżka mieszanki + 500 ml wrzątku, parzyć 20 min. Odcedzić, pić po pół szklanki po każdym oddaniu moczu przez pierwszy tydzień.

Drugi tydzień
2 łyżki stołowe mieszanki + 750 ml wrzątku, parzyć 20 min. Odcedzić, wypić po 1 szklance między posiłkami (najlepiej na czczo rano, w ciągu dnia i przed snem)
Trzeci tydzień: przerwa i powtórka.

Mieszanka ziołowa jest bardzo skuteczna, potwierdzam osobiście.

Pamiętaj, że problemy z nerkami to po cześci skłonności genetyczne, w szczególności większa skłonność do zakwaszania organizmu. Aby tego unikać musisz dbać wyjątkowo skrupulatnie o utrzymywanie równowagi kwasowo zasadowej i odpowiedniej filtracji nerek.

Po ustąpieniu problemów jako zasadę przyjmij:
- minimum 500 gr zielonych warzyw dziennie,
- suszone owoce (morela, figi, rodzynki) przynajmniej 2-3x/tydzień
- woda, herbatki ziołowe (np. firmy Dary Natury, mieszanka usprawniająca pracę nerek).

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 685 Wiek 38 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4380
bez komentarza:) Jak zawsze na wysokim poziomie. W sumie nie spodziewałem się rady i do nerek:) ale tym bardziej będzie ona przydatna i bardzo się cieszę.
Ciekawie wygląda skład tego naparu, postaram się zdobyć ww składniki, zaraz zerknę za jakimś sklepem zielarskim:)
W sumie dziś rano robiłem usg i były tylko tzw. odbicia, i na tyle małe, że ciężko zmierzyć( choć moim zdaniem to jeszcze pewnie kwestia urządzenia). Tak czy inaczej nic nie przekraczającego 2-3mm, i trochę piasku. Porównując to z ostatnim badaniem z ubiegłego roku( 2x3mm i raz 4mm) nie widać rozrastania kamieni. W sumie to dobrze bo te które mi 4 lata temu usunęli miały ok.5mm i 1cm, hehehe.
No kopsnę się jeszcze do nefrologa też za jakiś czas, bo miejsce do którego staram się teraz dostać jest dosyć wymagające i lepiej dopieścić zdrowie na max.
Za jedną jak i drugą odpowiedź- wielkie dzięki.
I na jedno i na drugie staram się uważać. Nie zamierzam też jakoś specyficznie katować kręgosłupa, a jedynie nie chciałem rezygnować z rozpoczętych po długiej przerwie treningów nóg i prostowników, które dają z każdym dniem więcej niż całe kompleksy innych wcześniejszych treningów.

Postaram się tylko na jakiś czas zdjąc nieco ze sztangi i skupić bardziej na technice, szczególnie w push press, gdzie czuję mocne wygięcie kręg. do tyłu. W ogóle chyba jednak mimo wielu plusów wyliczanych przez Pumę, patrząc na moje narwanie i szaleństwo podaruję sobie push press i military, a zacznę robić wyciskanie siedząco, sztangielkami na zmianę.

Zastanawiam się jeszcze czy nie zwiększyć podaży mg i b6 w diecie. Doczytałem się niedawno, że niedobór powoduje zagęszczanie płynów( w tym moczu) oraz zwiększenie zakwaszenia itd. Ogólnie rzekomo wg jakichś tam badań( nie pamiętam już z jakiej str.) na zwierzętach- te, którym starano się eliminować mg z diety miały prawie zawsze kam. nerkowe, te zaś, które miały odp. ilość mg- nie.
Z racji, że treningi robię dosyć ciężkie, a styl i charakter życia stresogenny nie wiem czy przez te lata nie miałem niefdoborów mg i b6.
Przyjmuję teraz mg w postaci 51mg węglanu mg i 2mg b6.
I zastanawiam się czy-
a- nie podbić do 3-4 takich tabletek dziennie/ z jednej strony piszą na opakowaniu że ta dawka mg to 17%rda i 100%b6, ale czytałem, że sportowcy potrzebują ok.350mg i mogą spokojnie brać do 50mgb6, więc może...
b- czy po wyczerpaniu nie zamienić tego na jakiś preparat chelatowy, naczytałem się mnóstwo pochwał pod jego adresem, że lepiej wchłanialny, że odbiera zbędne prod. przemiany materii itd.



TAK CZY INACZEJ:):):) Dziękuję za zainteresowanie, za zajęcie się problemem i profesjonalną, pomocną i rzeczową odpowiedź:)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening klatki do korekty...

Następny temat

Jaki trenning

WHEY premium