W pewnym sensie szukam pomocy, ale wiem, że ciężko u mnie będzie z dietą inną niż zbilansowaną. Jednak chciałabym usłyszeć/przeczytać wasze zdanie co do mojej osoby. Myślę też na założeniem dziennika treningowo-dietetycznego co by mi było bardziej wstyd zjeść coś słodkiego w ciągu dnia :)
Cele jakie mam to głównie zmniejszenie poziomu tkanki tłuszczowej. A do tego potrzebuje kopa od was, bo samej jakoś ciężko mi jest się do końca pilnować z jedzeniem. Drugim celem jest redukcja wagi o jakieś 5 kg. Związane jest to z tym, że chciałabym wystartować w pewnej dyscyplinie a w mojej wadze w naszym kraju nie ma dla mnie przeciwniczek.
Wiek : 22
Waga : 77 kg
Wzrost : 170 cm
Obwód w biuście : 95 cm
Obwód pod biustem : 85 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu : 71 cm
Obwód na wysokości pępka : 83 cm
Obwód bioder : 104 cm
Obwód uda : 66 cm
Obwód łydki : 39 cm
W którym miejscu najszybciej tyjesz : chyba w miarę równomiernie, jednak aktualnie najgorzej jest z tyłkiem i udźcami
W którym miejscu najszybciej chudniesz : piersi
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) trening sztuk walki 4 razy w tygodniu po 2 h, 1-2 x w tygodniu spinning, 2 x w tygodniu siłownia (ten wasz 8 tyg. plan zaczęłam), interwały 3-4 x w tygodniu
Co lubisz jeść na śniadanie: kocham rogala maślanego czasem z wędlina drobiowa, czasem z dżemem, chętnie jem też jajecznice
Co lubisz jeść na obiad : kawał mięsa, surówka, jakiś owoc
Co jako przekąskę : owoc+ migdały/orzechy
Co jako deser : czekoladę,ciastko
Ograniczenia żywieniowe : chyba brak
Stan zdrowia : niedoczynność tarczycy (leczona, euthyrox 75 mg), zerwane więzadło krzyżowe w prawym kolanie(już nie przeszkadza)
Preferowane formy aktywności fizycznej : jak w pkcie "uprawiany sport"
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : przez 9 lat mojego trenowania SW brałam przeróżne rzeczy , jakieś spalacze, CLA ,takie amerykańskie tabletki na receptę wiążące tłuszcz z jedzenia(coś a la Alli ale z większą dawką) był też okres kiedy kupowałam tussipect i kofeinę w aptece...ale to dawno temu., białko czasem piję , jednak częściej używam do tworzenia jakichś przekąsek
Stosowane wcześniej diety : zaczęło się od tzw. głodówek,kopenhaska(nie dałam rady), później było CKD( nie mogłam wejść w ketozę , więc też odpuściłam). Parę miesięcy temu poszłam po pomoc do dietetyczki, która zarzuciła mi dietę na 1200 kcal, efektów nie było więc odpuściłam. Teraz jak tu u was czytam to wygląda na to, że chyba jej dobór ilości kalorii dla mnie nie był najlepszy. Aktualnie staram się jeść zdrowo, jednak wiadomo , że czasem coś słodkiego wpadnie. Po przeczytaniu różnych informacji o tej Paleo diecie staram się nie jeść nabiału i jest mi z tym dużo lepiej.
Co do sportów to chciałabym jeszcze powiedzieć, że w okresie od lutego do maja zeszłego roku dość dużo chodziłam na spinning( ok.4-7 razy w tygodniu).
No to pozdrawiam i czekam :)
redukcja reaktywacja http://www.sfd.pl/Yagienka,_szuka_porady_i_kopa_w_D!-t694468-s10.html