Kashey - DZIENNIK - masa, siła

Najważniejszego - czyli pleców - nie widać na tym filmie
Postaraj się o lepsze ujęcie.

Ok, postaram się nagrać na najbliższym treningu. :)

A francuz jak?

Zbyt chaotyczny, zrob lezac.

Dzięki za pomoc. Poleciałyby sogi, ale nie mogę :( mam nadzieję, że jeszcze będzie wpadać. :D

Pozdrawiam :)

Zmieniony przez - Kashey w dniu 2011-01-30 23:55:41

Zaktualizuj swoj profil to bedziesz mogl dawac sogi i wysylac powiadomki

No to sogi rozdane :)

Zapraszam do odwiedzania :) Jutro wgram filmik MC z sobotniego treningu 5'tek bo lepiej widać plecy. Od razu wiosłowanie hantlą będzie można ogarnąć.


Pzdr.

Wrzucaj co chcesz, pomożemy

31-01-2011
TRENING #12 FBW

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Trening - zestaw A; zakres 15 powtórzeń
Poprzedni: https://www.sfd.pl/-t680321-s5.html#post5

UWAGA! w ostatniej linii ciężary z tego treningu, w poprzednich liniach ciężary z poprz. treningów.

1) wyciskanie sztangi płaska 2s
(15x17kg) / 15x32kg / 15x32kg
(15x17kg) / 15x32kg / 15x37kg
(15x27kg) / 15x39kg / 15x42kg

2) wyciskanie hantli skos 2s
15x11kg / 15x11kg
15x13kg / 15x13kg
15x13kg / 15x13kg

3) wiosłowanie sztangą 3s
15x21kg / 15x21kg / 15x21kg
15x21kg / 15x26kg / 13x26kg
15x31kg / 15x31kg / 15x31kg

4) wyciskanie sztangi zza karku 3s
15x22kg / 15x22kg / 15x22kg
15x22kg / 15x22kg / 15x22kg
15x19kg / 15x22kg / 12x27kg

5) przysiad na maszynie Smitha 3s
15x30kg / 15x30kg / 15x30kg
15x30kg / 15x30kg / 15x35kg
15x30kg / 15x35kg / -

6) uginanie ze sztangą 2s
15x16kg / 15x16kg
15x16kg / 13x18kg
15x16kg / 15x18kg

7) pompki w podporze tyłem 2s
15x0kg / 15x0kg
15x5kg / 15x5kg
15x5kg / 15x10kg

8) wspięcia stojąc 3s
- / - / -
15x40kg / 15x40kg / 15x40kg
- / - / -

9) brzuch
-

Czas treningu: ~55 min + rozgrzewka
Zadowolenie z treningu: 2/6

Strasznie zyebany trening. Byłem w****iony, zaraz powiem dlaczego i pomyliłem sobie ciężary... Postanowiłem, że ten tydzień skończę, a później tydz przerwy i od 14 ruszam ze splitem (czy to partia 2x/tydz, czy 1x/tydz zobacze). A wkurzyło mnie to, że ćwiczę już te parę miesięcy i nic nie widać po mnie, że nawet ćwiczę. Ani siła nie poszła, ani sylwetka ni c***a. A przychodzą jakieś typki 15-16 lat, ćwiczą z 2-3 miesiące a wyglądają o neibo lepiej... Także postanowiłem, że zaczynam splita i w 2 tyg wprowadzam kreatyne+carbo/białko, bo chcę ujrzeć szybkie efekty. Nie chce wybiegac w przyszlosc, chce po prostu jak najszybciej coś poprawić, bo tak to mi ta siłownia nie sprawia nawet frajdy. Chcę coś w koncu ruszyc!

Sorry za taka ilosc przeklenstw. Film z MC wieczorem.


Pzdr.


Zmieniony przez - Kashey w dniu 2011-02-01 12:27:43

musisz zmienić myślenie
Nie traktuj tego jako pracy, obowiązku tylko baw się tym, spokojnie sobie progresuj, jedz, trenuj technikę i będzie dobrze..
a jak nie będzie to co?
rzucisz to? hehehe
no i co by to dało? na pewno nic dobrego, jedynie pewnie dodatkowe cm w pasie i wyrzuty sumienia
zresztą nie wierzę, że byś nie zatęsknił do sztangi po jakimś czasie

i nie nastawiaj się na szybkie efekty, nie uzależniaj od supli swoich wyników, bo to tak naprawdę ma niewielkie znaczenie na tle dobrego treningu i diety (no chyba, że wydałbyś fortunę), zbyt wielkie oczekiwania tylko przyniosą Ci większe rozczarowanie, a jak podejdziesz na luzie, to małe sukcesy będą bardziej cieszyły, trzeba dostrzegać każdy progres i cieszyć się tym, chociaż to łatwe nie jest, zawsze jest tak że jak przykładowo wyciskasz 100kg to chciałbyś 105, ale myślisz że jakbyś w tym dniu wyciskał 105 to byłbyś zadowolony? góvno prawda - chciałbyś 110 i tak dalej
no i dobrze, bo gdyby satysfakcjonowało Cię w pełni 100kg to nie zrobiłbyś nigdy progresu
wkvrwienie jest konieczne żeby iść dalej, tylko trzeba działać

A przychodzą jakieś typki 15-16 lat, ćwiczą z 2-3 miesiące a wyglądają o neibo lepiej...

ee nie patrz na to, dużo jest takich co przyjdą pierwszy raz w życiu na siłownię, a są silniejsi i lepiej wyglądają od nas, tak już jest, po prostu... też mnie to zawsze wkvrwia
ale oni zwykle nie robią postępów, albo robią niewielkie, szybko im się nudzi, za rok znow przychodzą i wyglądają tak samo, a Ty lepiej

i pamiętaj, że nie myli się tylko ten co nic nie robi


dawaj filma

musisz zmienić myślenie
Nie traktuj tego jako pracy, obowiązku tylko baw się tym, spokojnie sobie progresuj, jedz, trenuj technikę i będzie dobrze..
a jak nie będzie to co?
rzucisz to? hehehe
no i co by to dało? na pewno nic dobrego, jedynie pewnie dodatkowe cm w pasie i wyrzuty sumienia
zresztą nie wierzę, że byś nie zatęsknił do sztangi po jakimś czasie

Do siłownii juz się właśnie przyzwyczaiłem. To jest takie miejsce, gdzie się wyciszam, zapominam o problemach tylko macham żelastwem. Tyle, że ćwiczę prawie rok i siła stoi, waga poszła może 1-2 kg. Jakbyś tyle czasu zmarnował też byś się w****ił. Nie ma lipy po prostu, czekam tylko na hajs i kupuję kreatynę, białko, trening zmieniam na splita 2x/tydz (mam nadzieję, że adzik mi pomoże), bo ten 15-10-5 mi nie leży i tylko się męczę - lubię jedynie dzień 5tek, bo takimi ciężarami nie ćwiczyłem jeszcze, całą kasę wydaję na jedzenie i w 2 miesiące ma pójśc +7-8kg, klata +5cm, łapa +3cm, reszta też urośnie, bo jak nie to będzie lipa. :D



i nie nastawiaj się na szybkie efekty, nie uzależniaj od supli swoich wyników, bo to tak naprawdę ma niewielkie znaczenie na tle dobrego treningu i diety (no chyba, że wydałbyś fortunę), zbyt wielkie oczekiwania tylko przyniosą Ci większe rozczarowanie, a jak podejdziesz na luzie, to małe sukcesy będą bardziej cieszyły, trzeba dostrzegać każdy progres i cieszyć się tym, chociaż to łatwe nie jest, zawsze jest tak że jak przykładowo wyciskasz 100kg to chciałbyś 105, ale myślisz że jakbyś w tym dniu wyciskał 105 to byłbyś zadowolony? góvno prawda - chciałbyś 110 i tak dalej
no i dobrze, bo gdyby satysfakcjonowało Cię w pełni 100kg to nie zrobiłbyś nigdy progresu
wkvrwienie jest konieczne żeby iść dalej, tylko trzeba działać

Zgodzę się, ale jest jeszze taka kwestia że psychicznie będę się lepiej czuł i kreatyna na pewno da, każdemu daje mi też da. I nie mówcie, że za wcześnie. Skupiam się teraz na formie na wakacje. Planuję tak do końcówki kwietnia przymasować (3 miesiące) a potem 2 miesiące na plażę się szykować.

Co do progresu to oczywiście tak, tylko ja od kilkunastu miesięcy stoję w miejscu, też byś się poddał na moim miejscu, dlatego chce wszystko przebudować. Weźcie mnie wspierajcie jakoś a nie. :D



ee nie patrz na to, dużo jest takich co przyjdą pierwszy raz w życiu na siłownię, a są silniejsi i lepiej wyglądają od nas, tak już jest, po prostu... też mnie to zawsze wkvrwia
ale oni zwykle nie robią postępów, albo robią niewielkie, szybko im się nudzi, za rok znow przychodzą i wyglądają tak samo, a Ty lepiej

Może i nie robią postępów, ale wyglądają tak jak ja powinienem wyglądać po pół roku, a co dopiero po prawie roku ;D to jest strasznie w****iające, tak mi siadło na psychę, że teraz nie ma opcji żebym nie jechał grubo z treningami i szamą. Może im się znudzi, ale mówię, że po nich widać, że coś cwiczą nawet te 2-3 miesiące, a po mnie nic, bic mały, reszta też, siła szkoda gadać.

To mnie napędza i hh daje siłę:







Ale się rozpisałem a i tak nikt tego nie przeczyta. :D No nic ;) już filmik z MC i wiosła tutaj:




1. MC w ostatnim powt. chyba zrobiłem lekkiego garba, a tak to może być?
2. wiosło końcowy ruch taki do przodu polecił mi instruktor, co bym bardzeij rozciagnal miesnie. Będzie?:>

Zmieniony przez - Kashey w dniu 2011-02-01 20:46:15