vena/MASA SIŁA PYERDOLNIĘCIE c.d str.77

Dziękuję Wam

Ten rok nie był dla mnie najlepszy,a zwłaszcza jego końcówka (nieliczni znają przyczynę) ale nie tracę nadziei,że nowy rok będzie o wiele lepszy niż poprzedni,że spełni się chociaż część moich marzeń no i że ten rok będzie pod hasłem:
MASA SIŁA PYERDOLNIĘCIE


Dodam od siebie tylko,że im więcej przeciwności losu,im więcej staje na mojej drodze tym bardziej jestem spragniona mocnych treningów,litrów potu i żądna ciężarów...może mało jeszcze wiem,ale kocham to,co robię i teraz wiem,że droga,którą wybrałam jest właściwa


SIŁA !!!

W takim razie trzeba życzyć powodzenia pamiętaj, droga na szczyt wiedzie tylko pod górke. Im masz ciężej, tym lepszy efekt gdy dojdziesz do postawionego sobie celu


PS: I nie ma opjerdalania się! SIŁA

ze stronki jednego zawodnika...


...nie zniechęcaj się, obojętnie jak długa byłaby to Droga. Ona jest dla najlepszych. Pamiętaj, gdyby to było łatwe, to każdy by to robił. Mistrzowie są budowani cegiełka po cegiełce, a to boli. Czasami, może to zająć całe życie. Czasami, nikt tego nawet nie zauważy. Miej serce. Góra, na którą się wspinasz, nie będzie widoczna dla publiki. Ale i tak, nie wolno ci przestać się wspinać...


tym będę się kierować...a moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe




P.S a dla zainteresowanych to dodam,że od poniedziałku zaczynam nowy cykl,coś nowego...nie ma opyerdalania się,bo to słowo jest dla mnie obce...ma być MASA SIŁA PYERDOLNIĘCIE i nie może być inaczej


Zmieniony przez - vena84 w dniu 2011-01-12 22:34:49

cześć wszystkim...poznajcie mojego nowego bliskiego przyjaciela od wczoraj







Zmieniony przez - vena84 w dniu 2011-01-29 19:01:18

co zrobiłaś ?

wiele do "szczęścia" nie było trzeba tylko hantelek ważący 13kg,który spadł mi na stopę wczoraj na treningu...złamany paliczek palucha

Tylko jedno mnie zastanawia...może wy się jakoś znacie,bo w sumie pierwszy raz mam coś złamanego i w ogóle gips...ale na tym palcu rano zrobił mi się bąbel przebiłam go wyleciała woda z ropą,ale znowu to samo się zrobiło po paru godzinach
czy takie coś jest normalne?

jeszcze mam sobie robić przez 14dni zastrzyki przeciwzakrzepowe...a jak widzę igłę to zachowuję się jak mała kapryśna dziewczynka

ehhhh
a ja myslalem ze w zwiazku z nowym cyklem "masa" noga nie wytryzmala twego ciezaru

a co do złamania palca u stopy
niby tylko palec a noga cała zagipsowana;/

tez kiedyś miałem połamany palec u stopy (od piłki nożnej) i takze taki gips nawalony
tylko u mnie dziwna sprawa rano grałem ,popołudniu coś tam napuchł ale chodziłem normalnie (głównie z nadzieja ze nic nie jest)
rano sie obudziłem ból nadal był ale gdy nie mogłem nałożyc samemu buta sie poddałem i udałem sie do lekarza

Obstawiam ze treningi nie zostaną zaprzestane?
No i chociaz wzmocnisz tricepsy od kul

zastrzyki w co?

Zdrowia;]

Zmieniony przez - raptacz1 w dniu 2011-01-29 19:27:36

Kasia, dziwna sprawa z tym bąblem. Może sama nie powinnaś przy nim majstrować?!? Najlepiej lekarza zapytaj, co jest grane

...a te zastrzyki, współczuję

zdrówka!

zastrzyki mam przeciwzakrzepowe w brzuch,a ja nienawidzę igieł i jak widzę to zachowuję się jak kapryśna dziewczynka

O treningach to mogę teraz pomarzyć
Ale już pomijając treningi ja chcę jak najszybciej wrócić do normalności,bo dopiero 2dni a ja już szału dostaję od siedzenia albo leżenia i jeszcze noga wyżej musi być
Najgorsze są noce,ale wczoraj brałam już na noc ketonal i jakoś spałam...ja ale jestem panikara,ale kurde nigdy nie miałam takiej sytuacji


póki co chodzenie o kuli zbytnio mi nie wychodzi,bo chyba za szybko chcę zapyerdalać

a ja w pierwszej chwili pomyślałam , że to efekt robienia sumo.
a jak długo będziesz musiała mieć gips ?