janusz121 / dziennik / cel: zdrowie i sprawność fizyczna

Tak pożyje:) ale z taką dietą to daleko mi do wymarzonego wyglądu:)

daleko ale bliżej niż nam
przyzwyczaisz się do diety i będzie się wszystko kupy trzymało to wygląd będzie konkretny

ja tam na utrzymaniu matki więc biore od niej:)
sog się należał:)

wejdz sobie w dziennik to zobaczysz jak dziś "trzymałem" diete:D pozdro ziomek, potem wpadne elo

no może i prawda:) ale Wy tam dobrze sobie radzicie
ja to chyba tylko takiej ilości treningów zawdzięczam, bo gdyby nie to a dieta byłaby jaka jest to byłoby o wiele gorzej.

No tylko że Boksero Ty coś młodszy odemnie:) już zaglądam do Ciebie

Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2011-01-24 22:06:23

o własnie, jak treningi!:)

Jadłospis:
I - owsianka (płatki górskie) na mleku 0,5%, z garścią migdałów i żurawin
II - jabłko, mandarynka, serek wiejski 200 g
III - 3 gołąbki z mięsem z indyka i kaszą, polany sosem grzybowym
IV - banan, 3 mandarynki, bułka z szynką i serem (to zjadłem zaraz po basenie)
V - serek biały 250 g; 5 kanapek z serem żółtym, szynką, czosnkiem i keczupem, zapieczone w mikrofalówce

Trening:
- odśnieżanie - nie było tego dużo, ale zawsze to jakiś ruch - zaraz po śniadaniu
- siłownia - 2 zestaw ćwiczeń
- rozciąganie
- basen 75 minut - idzie coraz lepiej - już kraulem umiem i na grzbiecie, jeszcze żabką muszę się nauczyć i tamte wyszlifować, dziś trener powiedział że wzdłuż przepłynąłem basen tyle razy (nie pamiętam ile) że było ponad kilometr, a to bez liczenia tego co było wszerz pływane:) tak że trening można powiedzieć że intensywny:)

Suplementy:
- Propolis Plus - 6 tabletek
- Glukozamina - 3 tabletki
- Iso Plus - 1 miarka na 300 ml wody

Boksero - treningi super idą:) dodaję ciężar i powtórzenia w podciąganiu i pompkach. Dziś myślałem że w 3 serii nie zrobię 15 ale się udało:) jednak nie za dużo dodałem:) zastanawiałem się czy nie zmienić planu ale jednak nie. Zostaje przy nim do końca lutego, ćwiczy mi się dobrze, efekty są, wytrzymałość siłowa widać że rośnie, no i śmiem twierdzić że jest też efekt wizualny:)

Jutro bieg cross i chyba jeszcze będę miał rąbanie drewna. Obiadek będzie smaczny (ja gotuję) a przepis z Tele Tygodnia:)

to gratulacje:) bardzo dobrze:P a mma chodzisz?:)?

Niestety nie chodzę:/ zanim biorę lekcje pływania to nie bo za dużo by było dojazdów. A teraz jak jeszcze ferie są i w ch*j i trochę turystów to pół dnia by mi zajęło. Już dziś wracałem z basenu ponad godzinę zamiast 20 min. A znając życie to może być jeszcze dłużej. Jak się nauczę i będę chodził na ten basen który mam blisko to pewnie i na mma pójdę:)

to trzymam kciuki:P ja jescze 14 dni "roboczych":)

Jadłospis:
I - owsianka (płatki górskie) na mleku 0,5%, z garścią migdałów i żurawin
II - jabłko, banan, kawałek gorzkiej czekoladu
III - na obiad był przepis z tele tygodnia - mięso mielone (z indyka) 500 g na 3 osoby, 6 pomidorów, 2 cebule, 2 ząbki czosnku, 1 papryka, 3 łyżeczki przecieru pomidorowego, i do tego kasza kuskus - to zjadłem zaraz po bieganiu, przygotowałem sobie przed wyjściem i gdy wróciłem to tylko na patelnie:)
IV - serek wiejski 200g, 6 mandarynek
V - serek biały 250 g; 2 bułki (ciemne pieczywo) z szynką i serem żółtym

Trening:
- bieg - owb1 10 min + cross 45 min + owb1 5 min - miało być 50 min crossu ale chyba coraz szybciej biegam:) warunki dosyć ciężkie, śnieg i wiatr prosto w oczy
- rozciąganie

Suplementy:
- Propolis Plus - 5 tabletek
- Glukozamina - 3 tabletki
- Iso Plus - 1 miarka na 300 ml wody

Boksero to szybko zleci:) a w ferie jak będziesz miał więcej czasu to zaczniesz na nowo A6W?