11 grudnia w Las Vegas w hali Mandalay Bay rękawice skrzyżują Brytyjczyk kreowany na wielką gwiazdę i znakomitego boksera Amir Khan z Argentyńczykiem Marcosem Rene Maidaną, który tak samo jak Khan ma tylko jedną porażkę w swoim rekordzie. Khan swoją zaskakującą porażkę przez ciężkie KO w 1 rundzie otrzymał z rąk Kolumbijczyka Breidisa Prescotta. Natomiast Maidana przegrał z byłym rywalem Khana Ukraińcem Andriy Kotelnikiem. Stawką walki będzie pas WBA w kategorii junior półśredniej.
Dla Brytyjczyka będzie to z pewnością bardzo ciężki pojedynek gdyż Argentyńczyk znany jest z mocnego ciosu i z pewnością będzie chciał skończyć Amira przed czasem. Pewne jest również to, że Khan będzie unikał jak ognia wymian z Marcolem gdyż poległby z kretesem. Tak więc najprawdopodobniejszym scenariuszem będzie walka Khana na dystans i nie dopuszczanie to ryzykownych wymian. To będzie chyba najtrudniejsza przeprawa w dotychczasowej karierze dla obu, zaryzykuję i postawię na wygraną Khana na punkty ale wygrana Maidany przed czasem nie będzie dla mnie zaskoczeniem.
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)