Lennox o ciężkiej...

Cezi nie przesadzaj z tym że Lennox mega się prowadzi... korzysta ze sportowej emerytury i tyle. Aguileria,Briggs,Harrison ok jeszcze może jakimś cudem by ich wypykał ale po 7 latach rozbratu z boksem i to jeszcze w tak zaawansowanym wieku nie byłby już w stanie odpowiednio się przygotować, zresztą brak mu już motywacji i nie ma mu się co dziwić zrobił co miał zrobić i odszedł jako mistrz czego jeszcze mógłby chcieć... Zresztą Holmes nie miał 7 letniego rozbratu z boksem. Lennox dziś to emerytowany pięściarz z brzuszkiem

1.03

ja tam dalej czekam na jakiegoś ''zbawiciela'' który wejdzie i pokona braci...pewnie raczej nie doczekam się!

A brzuch Solisa ?


A widziałeś co było z Grantem gdy miał trochę wolnego ? A Briggs to była wogóle masakra,wszyscy przebijali Lennoxa...


Lennox się prowadzi-nie bierzę koksu,pomaga zawodnikom w gymach...Poza tym brzuch w takim wieku to normalne...


Grant był mięskiem w 90's ,a tu nagle z koślawą ręką dobra walka z bokserem z TOP 5...

Dla mnie 45 letni Lennox po 7 latach przerwy,to byłby zawdonik wiele lepszy niz dzisiejszy Grant...

Na tym polega problem Ci contenderzy mieliby problemy z Lennoxem od kapci...



Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-11-11 15:57:19

No właśnie tygrum filmiki też znakomicie pokazują kim jest teraz Lewis, a jest bokserskim emerytem. Niech chłop tam zostanie i niech korzysta.

Ojj nie prędko boks niestety obumiera...Nie widzę na horyzoncie żadnego zbawiciela...

Manny Pacquiao w 2012 dobije z wagą do kategorii ciężkiej i szybkością "spali" braci Kliczko

na braci potrzebny by był bokser który jest:szybki,ma dobrą pracę nóg,walczy w półdystansie do tego ma petardę w łapie...hmm...ktoś w sumie taki jak haye tylko,że odważny

Gdyby Haye potrafił przyjąć silny cios i ustać na nogach, to naprawdę miałby spore szanse, by pokonać Kliczko, jest przecież szybki, ma całkiem silny cios i bardzo dobry refleks.

ale jest tchorzem