Białko vs Aminokwasy

Nurtuję mnie jedna rzecz. Przed chwilą myślałem co bardziej się opłaca. Zakup Aminokwasów czy białka.

Teraz to co wymyśliłem :
-Jak wiadomo spożyte białko rozkłada się w żołądku na aminokwasy,
które dopiero w tej formie trafiają do naszych komórek.
-Pijąc Bcaa trafia ono bezpośrednio do komórek mięśniowych, więc
ich działanie jest stanowczo szybsze.
-Ceny białka 80% za 1kg wahają się od 80zł-100+(zależy od firmy
itd.)licząc, że zjadamy go 100gram dziennie 1kg starczy nam na
10dni
-Ceny Aminokwasów np Trec AminoMax 6800 320 caps to 70zł(starcza
na 4-5 tyg.)

Teraz moje pytanie, uwzględniając te kwestie, która rzecz wygrywa?
Pozdrawiam.

-Ceny białka 80% za 1kg wahają się od 80zł-100+(zależy od firmy
itd.)licząc, że zjadamy go 100gram dziennie 1kg starczy nam na
10dni

Tyle na pewno nie zjesz w ciągu dnia.
Ja mam ostrowie . Jem 30g w DT.
Za 100zł mam prawie 3kg ostrowi.

Kiedyś mnie nurtował UniLiver 500 caps.
1 caps - 3g
500 caps - 1.5kg
Za +70zł

Ja mam jakieś BCAA stare.. to sobie dorzucam przed treningiem. W sumie nawet nie wiem czy tak małe dawki dadzą mi coś ale skoro mi zostało chyba tam z 200 caps to nie bd. z tym czekał rok na redukcje tylko sobie biorę.

Jak dla mnie Białko WPC lepiej ci wyjdzie. Ew. jak masz kase to kup Aminokwasy jako dodatek

jak jesz 100g bialka w ciagu dnia, to znaczy ze dieta kuleje ostro sadzac po profilu.

wiec tak, przelicz sobie ile aminokwasow jest w 100g bialka i ile bys musisl zjesc amin w tabletkach by dorownac tej samej ilosci z amin w tabletach. i nie patrz tylko na bcaa tylko pelen aminogram. fakt, jak masz kase, to mozesz kupic jakis izolat/hydrolizat w kapsach i szamac kapsy, jak cie stac, ale zobaczysz, ze to sporo wieksze koszta.

BCAA to wszystkie aminokwasy, jakich potrzebujesz. Jeśli masz dobrą dietę, a zapewne nie masz, to białko mogłoby Ci tylko służyć do uzupełniania niedoborów, zaś aminokwasy proste oraz BCAA miałyby tylko sens w czasie okołotreningowym, kiedy chcesz dostarczyć aminów do organizmu jak najszybciej.

Nie chodzi mi co było by lepsze dla mnie, bo w diecie uzupełniam białko tyle ile go potrzebuję, 5 posiłków dziennie i zawsze każdy składa się z odpowiedniej ilości białka węglowodanów itd, może nie jest to dieta na 100% ale jest w miarę ok.
Chodzi mi ogólnie co jest lepsze Aminokwasy czy Białko (w grę nie wchodzi Ostrowia WPC 80 bo wiadomo, u mnie w mieście 900gram kosztuje 30zł) Mówię o białkach, które składają się np.: z białka serwatki hydrolizatu itd. Ta informacja potrzebna mi jest tak tylko dla własnej wiadomości ;) ale dzięki za odpowiedzi

Jeśli chodzi o typowe uzupełnianie diety to zwykłe białko sprawdzi się bezapelacyjnie lepiej w tej kwestii, natomiast aminokwasy całodzienne to dobre rozwiązanie lecz do, a nie zamiast białka.

Aha, o to mi chodziło, tylko czy ktoś może mi napisac dlaczego białko było by lepsze w tym celu?

Białko serwatkowe (Mowie WPC, WPI) ma lepszą wchłanialność bez BCAA i jest tańsze. BCAA może być świetnym środkiem antykatabolicznym, czy wspomagającym okołotreningowo, szczególnie podczas redukcji. Ale braki w diecie uzupełniamy w zależności od potrzeb szybkowchłanialnym WPC, lub wolnowchłanialną kazeiną.

Aha teraz wszystko rozumiem, dzięki ;]