po co ćwiczyć na siłowni?

Witam, smigam już na siłowni od dłuzszego czasu. Progress bardzo duży z wagi 55kg dobiłem 80 kg. Biceps z 31-32 zrobiło się 41cm. Siła z 60kg wl do 130kg. Tylko zastanawiam po co? Skoro wszystkie dziewczyny no prawie ale 90% mówi ,że to jest ochydne i wcześniej wyglądałem lepiej. Koleżanka mi daje koment ,że jest super.. itd. a potem wypytałem to mówi ,że jej się niestety to nie podoba. Redukuje teraz całą mase.. dodam ,że w pasie mam tylko 80 cm więc nie jestem zalany.. poprostu za bardzo umięsniony. Heh i jak tu im dogodzić? ogólnie bym to olał ale po co mam się starać i któś mi mówi ,że sobie robie tym krzywde

Zmień koleżankę bo niezbyt szczera jest.

no ale w tym problem ,że nie ona tylko tak mówi.. wręcz mnie to w****** tyle pracy wyżeczeń a ktoś mówi ,że to kaszana.. moge wkleić fote po której tak stwierdzają :)

edit: fotka

Zmieniony przez - niezłomnyy w dniu 2010-10-20 11:35:53

no troszke tego fatu masz. moze jednak w tym problem. wytnij sie dobrze zamiast ogolnie zrzucac mase

no bede robił teraz wycinke na maxa i wage ogranicze do max 70 kg :) tłuszczu mam bardzo mało krate na brzuchu było widac.. będę starał się iść w strone siły..

Zrób wagę jeszcze, na sezon wiosna/lato 2011 zredukuj i git malina będzie.

Ćwiczysz dla koleżanek czy dla siebie? :)

Dnatural wszystko wyjaśnił tym pytaniem ;)

cwiczyłem dla siebie ale po tych 2 latach doszło do mnie ze warto coś mieć z tego.. szacunek kolegów i innych ludzi był.. ale jednak lubie też laski.. nigdy nie miałem z nimi problemu.. no ale jak widze jak laski lecą na szczurka to mnie to drażni.. co z tego że po 5 sec by lezał.. ale laske lepszą zaliczy niż ja hehe.. ale spoko zrobię rzeźbe i bede trenował siłe.. co by pier**** zostało w łapie. poje**** czasy są.. i jak już miałem w bicu 38 cm to było niby za dużo.. ehh

Masz kompleksy?

nie, dlaczego? po prostu dziewczyny uwazają ,że jestem zbyt dobrze zbudowany.. i robię sobie krzywde w ich oczach.. to tyle..