[BLOG] Testudos - powoli do przodu, masa

o patrz jaki masz patent, mi jak zaciezki omlet robie to przywiera nawet do teflonu i ciezko przewrucic, musze sprubowac twojego sposobu

Dzięki! Elegancki omlecik do Low Carba.

Ja już naliczyłem dzisiaj około 20 jaj spożytych przez Ciebie.
Jedziemy dalej :)

No, dzisiaj poszło jakoś 20, ale na tym skończę, bo zostało tylko 6 do jutrzejszego śniadania. Ale mała odskocznia od mięcha była. I dobrze. Czasem nawet warto.

Na podwieczorek pójdzie już mięcho, na kolację standardowo twaróg.

Cholesterol to ściema xP

4. Łopatka, pierś z kurczaka, siemię lniane.
5. Twaróg tłusty.

Zaraz dojem twaró do końca i łyknę cynk i magnez. Z warzyw dzisiaj...
Pięć pomidorów, trzy marchewki, dwa ogórki i cztery albo pięć papryk. Chyba pięć.
Warzywa są dobre ^.^

Jutro szkoła, ale szkoła to mnie tam mało interesuje i trening! Wiosłowanie! Przysiady!

Pozdrawiam wszystkich ^.^ Branoc!

oo za***isty patent na omlecik. nie wpadłem wcześniej na to z tym piekarnikiem Łap sog'a za to!

Bach!

Dobry dzień. Bardzo dobry. Czemu? Bo tak.

Trening był.

serie x powtórzenia x kg

1. Siad przedni 3 x 12 x 57,5 kg
2. Wiosło sztangą nachwytem 3 x 12 x 57,5kg
3. Wycisk sztangielek na skosie 3 x 12 x 18kg (jedna sztangielka)
4. Uginanie przedramion nachwytem 2 x 15 x 15,5kg
5. Unoszenie nóg w zwisie na drążku 3 x 20 x -

1. Pierwsza seria najciężej. Ale poszło bez większych problemów. W którejś serii zacząłem nawet czuć prostowniki, ale nie, jak zazwyczaj przy krzyżu, ale wyżej, na wysokości łopatek. Nigdy wcześniej nie czułem bólu mięśni w tym miejscu xP Dodaję 2,5kg
2. Łatwiej i przyjemniej niż siady. Przyjemnie nawet w sumie. Dorzucam 2,5kg.
3. Bez większych problemów. Po kilo na sztangielkę.
4. Przyjemnie, bez problemów. Przedramiona swoje dostały.
5. W pierwszej serii trzymałem się wąskim podchwytem, w pozostałych dwóch wąskim nachwytem. Nachwyt jest mocniejszy, przynajmniej w drążku... Poszło ładnie, brzuch czuć, w ostatnich powtórzeniach człowiek ma ochotę olać to i zeskoczyć na ziemię.

Trening udany.

Teraz micha:

1. 6 jaj M, 25 g oleju palmowo-rzepakowego.
2. 70g orzechów, 100g łopatki, 100g piersi
3. 50g makaronu pełnoziarnistego, mięcho jak wyżej, 50g oleju jak do śniadania.
4. 30g wpc, 20g czekolady
5. 50g kaszy mannej, 100g kuraka, 25g oleju.

Pozdrawiam!

Zmieniony przez - Testudos w dniu 2010-09-13 17:27:56

Micha dalej.

6. Karkówka, siemię lniane.
7. Twaróg półtłusty, olej.





Z supli rano witaminy i kreatyna, po treningu kreatyna i wpc, na noc magnez i cynk.

Sympatycznie.

Dobranoc!

Jaką masz proporcje kwasów tłuszczowych?
Widzę mnóstwo roślinnych. Nie masz problemów z gazami, luźnym stolcem?

Nie znam proporcji kwasów tłuszczowych, szczerze. Z gazami problemów brak, a co do stolca, to różnie bywa, jeśli mam być szczery, ale daleko mi do zatwardzeń... ;)

Micha dzisiejsza
1. 6 jaj, olej rzepakowo palmowy
2. Łopatka, pierś, orzechy
3. Mięso jak wyżej, olej rzepakowo-palmowy.

Jeśli stolce są zbyt płynne, to próbowałbym ograniczyć ilość tłuszczów roślinnych.