Carwin w aferze dopingowej

No dobrze. Ale co chcesz w związku gier zrobić ? Należy zakazać grania w gry ? Czy każdy powinien odbywać jakieś badania, czy wolno mu grać w gry, czy też nie ?

Zapraszam do dyskusji na argumenty i polemikę z moimi. Nie wykazałeś nic, poza tym, że zachowujesz się, jak dziecko zakrywające uszy i krzyczące blablabla "ja mam swoje zdanie, ignorancie".

do morganfree.....

No toś się koluniu wczuł Do swoich zainteresowań dodaj jeszcze filozofię i bedziesz miał komplet

A kto ci powiedział, że sterydy są gróźniejsze od antyiotyków ? Apap weźmiesz bez recepty, a skutki mogą być śmiertelne.
A kto Ci powiedział ,że nie są, znafco?

Nie kumasz w ogóle. Jeśli walczą ze sobą 2 sportowcy w jakiejś organizacji to na jakichś ZASADACH. I załóżmy, że sterydy są dozwolone. To albo obydwoje będą walczyć zdopingowani, albo jeden uzna, że sobie poradzi bez sterydów. ALE ZASADY SĄ RÓWNE DLA NICH OBU, on może wziąć sterydy również - kiedy zechce, ale może zdecydować również, że ich nie weźmie.
Ja pisałem o idei sportu - tam gdzie sterydy są zakazane - odsyłam do innego fragmentu mojej odpowiedzi : Oczywiście bez jajek nikt Cie nie dopuści do zawodów sportowych, no chyba że organizator(o czym ktoś tam wyżej pisał)dopuści do zawodów dla jaj gości....bez jaj

Ludzi, którzy biorą sterydy i już są mistrzami w jakiejś dziedzinie, nie ma !! Nie wiem, ile masz styczności sportu, ale sterydy na poziomie zawodowym to jest tylko część morderczych treningów i wyrzeczeń. Nikt się nie staje mistrzem biorąc koks.
No tu już sobie jaja robisz man! Chyba to jasne ,że ten na koksach też musi trenować, ale potrenuj "na czymś" i potrenuj "na sucho" - zobaczysz różnicę.

No ale co to za argument. Jak państwo delegalizuje maryśkę, koksy itd., to automatycznie pozbawia się wpływów, jakie mógłby uzyskać z podatków i akcyzy.
Z koksów ma wpływ - przypominam - to leki! Marry Jane mi tu nie mieszaj, chyba,że chcesz w pochodzie wystąpić ze legalizacją MJ - fizyk i jego zdanie by sie im przydał

Do filozofii to mnie nie mieszaj - strata czasu, abym się tym zajmował.

A kto Ci powiedział ,że nie są, znafco?
Dla osoby uczulonej na dany antybiotyk groźniejsze będzie zażycie danego natybiotyku, niż wbicie igły z testem. Dla niektórych są groźniejszego takie subst. chem. dla innych inne. Chcesz badać wszystkie osoby pod względem tego, co jest dla nich bardziej niebezpieczne ? Nawet nie chodzi tu o uczulenie, każda osoba indywidualnie reaguje na subs. chemiczne. mniej lub bardziej.

Ja pisałem o idei sportu - tam gdzie sterydy są zakazane - odsyłam do innego fragmentu mojej odpowiedzi : Oczywiście bez jajek nikt Cie nie dopuści do zawodów sportowych, no chyba że organizator(o czym ktoś tam wyżej pisał)dopuści do zawodów dla jaj gości....bez jaj
Co to ma do tematu ? Jak właściciel prywatnej organizacji w zasadach napisze,że walczyć mogą osoby bez jaj i takie osoby bez jaj się zgłoszą do tych walk, to walki powinny się odbyć - i jak znajdą się osoby chcą oglądać walki bez jaj, to niech oglądają, a stację TV, które chcą to puszczać, niech puszczają.

No tu już sobie jaja robisz man! Chyba to jasne ,że ten na koksach też musi trenować, ale potrenuj "na czymś" i potrenuj "na sucho" - zobaczysz różnicę.
Rozumiem, że wierzysz w to, że na olimpadach wszyscy są czyści, w UFC też sterydy stosował wyłącznie Carwin, nikt poza nim ?

Z koksów ma wpływ - przypominam - to leki! Marry Jane mi tu nie mieszaj, chyba,że chcesz w pochodzie wystąpić ze legalizacją MJ - fizyk i jego zdanie by sie im przydał
Z koksami racja, ale z mj dlaczego nie ? Delegalizacja oznacza pozbawienie się przychodów - proste.

Nie używam mj prawie w ogóle iw ogóle nie obchodzą mnie tego typu marsze, na których pojawiają się głównie narkomani. Przeważnie są to ludzie, którzy są tylko za legalizacją mj, a nie rozumieją idei, o którą ja "walczę".
Widzę, że lubisz fizykę i fizyków; ale oficjalnie jeszcze nie jestem fizykiem

Proponuję takie rozwiązanie:
Legalizacja w sporcie zawodowym (po otrzymaniu karty zawodowca)!
Czyli sport bez hipokryzji i na wysokim poziomie, a półmózgów niebezpiecznych dla otoczenia, którzy pakują w piwnicy - trzymajmy na poziomie kreatynowym
Kartę zawodnika można otrzymać dopiero po dokładnym przebadaniu fizycznym i (przede wszystkim) psychiatrycznym.

To tylko moja luźna propozycja
Co Wy na to?

Rozumiem, że wierzysz w to, że na olimpadach wszyscy są czyści, w UFC też sterydy stosował wyłącznie Carwin, nikt poza nim ?

Na zakończenie powiem,że chciałbym w to wierzyć i tego bym sobie życzył... A co Carwina, to wcale nie wiadomo, że coś stosował, chyba że:

Ty jesteś za legalizacją sterydów (choć podświadomie nie jesteś), a ja nie jestem za tym. Starożytne igrzyska....to był prawdziwy duch rywalizacji i sportu.......CZYSTEGO SPORTU..

Ty jesteś za legalizacją sterydów (choć podświadomie nie jesteś), a ja nie jestem za tym. Starożytne igrzyska....to był prawdziwy duch rywalizacji i sportu.......CZYSTEGO SPORTU..

Jak to podświadomie nie jestem ?
Mnie się taka idea jak najbardziej podoba. Ja nie walczę o legalizację sterydów w sporcie (choć nie ukrywam, że obecnie jest to hipokryzja i zdaję sobie z tego sprawę), tylko niech prywaciarze ustalają zasady jak chcą na własnym podwórku.
Dopuszczam takie coś, że ktoś inny może chcieć oglądać jawnie skoksowanych ludzi, i jeśli godzą się na to zawodnicy itd., to nie mam prawa komuś zabraniać oglądania ani uczestnictwa w tej zabawie. Jestem przeciwny powstawania jakichś tam komisji państwowych itd., które "dbają" o organizację MMA itp.

A za powszechną legalizacją sterydów (i nie tylko) jestem z tego powodu, że każdy dorosły człowiek ma prawo do robienia ze swoim ciałem, co mu się podoba. Z tym że to się kłóci z publiczną służbą zdrowia, więc legalizacja musiałaby pociągnąć prywatyzację służby zdrowia.

@Marian.B. półmózgi piwniczne jeśli chcą, to i tak wezmą, jeśli są dorośli, to uważam, że mogą sami decydować o tym, czy wolą wodkę, fajki, czy jakiś steroid, albo może wszystko na raz.

Taka akceptacja w sporcie zawodowym mogłaby na początku odtrącić powszechnego widza, którzy wierzą w czystość sportu itd. to by się odbiło na dochodach imprez i opłacalności organizowania zawodów. I tu chodzi przede wszystkim o np. Igrzyska Olimpijskie. Co do MMA, to jestem za tym, żeby prywatny właściciel o tym decydował, czy sterydy są dozwolone, czy zabronione.

"Fedor też ? Oby nie A ja się łudziłem, że to wszystko NATURAL jest i tylko niektórzy się kłują igłą w dupe. Szkoda "

jako wielki fan Fedora, jakis czas temu przeczytalem tekst, w ktorym wspomninal ich bliski znajomy (anonimowo), ze obaj bracia za mlodu tak sie kluli, ze sie otoczenie balo o ich zdrowie az ^^ co z tego wyszlo dalej, nie wiem

Nie chce mi sie dyskutowac, bo zszedl temat na rozmowy o oczywistosciach, wiec sie poddaje, dyskusja przestala byc satysfakcjonujaca.
To tak jakbym mial pisac na temat naprawy monitora, a nagle by zeszlo na gadke czy to ma chodzic na prad czy na wode :P.
Kaczka widze, ze sie nie poddaje ;>

Fedor kłuł dupe aż furczało :> tak jak i reszta Pride. I był poziom super, i oglądalność, i wszyscy sie zachwycali walkami. I nikt nagłego zgonu jeszcze nie zaliczył.

Niech chodzi na prąd z elektrowni wodnej

Nie mam co odpisać, bo w ogóle się nie odniosłeś do żadnej z mojej wypowiedzi, do żadnego argumentu o skutkach prohibicji, więc zakończyło się na tym, że jestem ignorantem. Co ja mogę