Słabe palce

Mam problem z MC, gdyż przy ciężarach jakimi teraz ćwiczę prostują mi się palce... Czasami nie jestem w stanie zrobić 2-3 powtórzeń. Przez słabe dłonie zamiast skupiać się na pracy tyłka i prostowników muszę uwagę poświęcać palcom. Dziwne uczucie jak najpierw puszcza mi kciuk, a następnie się wszystko prostuje. Chwyt naprzemienny przestał działać . Pasków nie chcę używać.

Ćwiczę MC już parę lat i jest to dla mnie jedno z ulubionych ćwiczeń. Nie jestem przetrenowany.

Macie jakieś rady jak wzmocnić uchwyt? Jak cobie radzą z tym 3-boiści?

MAGNEZJA

cwiczenia na przedramie napewno cos tam pomoga, sciskacz tez jest dobry.

Ja osobiscie to bralem duzy ciezar na MC i na górze jak juz podnioslem wytrzymywalem max ;) chwyt taki sam w obu rekach :)

Mi duzo pomoglo, trzymanie obciazen (krazki, talerze), bralem 20kg na maxa, pozniej 15kg na maxa, 10kg na maxa, 1-2min przerwy i znowu to samo. tak 3-4 serie. Oczywiscie 1 krazek na 1 reke. Robilem to jakos 2-3 tyg. Dzisiaj nie ma bata zeby palce mi puszczaly.

Zmieniony przez - Isaler w dniu 2010-08-10 16:55:33

Ciekawy pomysł z tym dropsetem Isarel, ile razy w tyg tak robiłeś?

Proponuje wyprobowac tez zwis na drazku
Osobiscie nie mam problemow z chwytem, zawsze stosuje nachwyt i wszystko trzymam. Jednak zauwazylem, ze przez zwisy na drazku, jeszcze bardziej poprawil mi sie chwyt.

Magnezja i jesienna pogoda pomogą Bardzo dobrym ćw jest to, które opisał majster. Ja robię takie trzymanie w ostatnim powtórzeniu w ostatniej serii mc na maxa(zazwyczaj ~10s)

Popróbuję. Najwyżej śmiesznie będę wyglądał trzymając krążki. :p
Jak ktoś będzie miał jeszcze coś do napisania to piszcie.
Dzięki.