Szacuny
0
Napisanych postów
1281
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
18579
demolub a no dobrało mnie takie coś co sie nazywa przepuchlina pachwinowa ;/ 19 zabieg a kiedy do treningow wróce to nie wiem ;/ mam nadzieje ze za długa ta przerwa to nie bedzie, bo na dzien dzisiejszy już siedze w domu 2 miesiące i nic nie robie mam już dość tego naprawde... Nawet nie wiesz z jaką chęcią poszedł bym sobie na siłownie i poćwiczył a tu du*a blada...
A tymczasem jedziesz dalej ze swoimi treningami, i aby progress sie nie zatrzymywał
Szacuny
5
Napisanych postów
5699
Wiek
54 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
37378
volvo93 Ciężar na bic miażdży
Dzisiaj już nie poszło tak pięknie
160kg na bank wstaniesz, widziałem poprzednio na filmiku lajtowo poszedł tamten ciężar więc nie ma obaw
Skąd wiedziałeś Ty analityku
WODYN UPRZEDZAM ZE JESLI COS NIE POJDZIE W KTORYMKOLWIEK WYCISKANIU LUB W DRAZKU TO BEDZIESZ WINNY WLASNIE TY I TWOJE BONUSOWE CWICZENIA
No to teraz będziesz miał satysfakcję bo wykrakałeś
rr-28 jaka jest roznica w BOX PRZYSIADZIE A NORMALMYMI PRZYSIADAMI ?
jak box sie robi to wiem i jak zwykly ale chodzi mi o miesnie ich rozwoj itd o taka roznice
Na to pytanie pomógł odpowiedzieć po części Cokta podsyłając linka do ciekawego artu - Dzięki kolego .
i jeszcze jak mial bys jakis filmik z docisk na tric, bo ja niueoblatany w calym nazewnictwie i niewiem czy dobrze kojarze to cw. to byl bym wdzieczny
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem , czy chodzi Ci o tak zwane dociskania na ławeczce poziomej na poprawę ostatniej fazy ruchu , czyli tu gdzie duże znaczenie ma praca tricepsu .
Można dociskać sztangę od deski (możliwość regulowania wysokości), belka, można też zastosować butelkę plastykową 1,5-2 l napełnioną wodą.
Można ewentualnie robić tak zwane ruchy połowiczne czyli schodzić z ciężarem nie do samej klatki tylko gdzieś do połowy ruchu .
Trójboiści stosują też łańcuchy które zwisają z każdego końca sztangi , działa to tak ze czym wyzej unosisz sztangę tym ona więcej waży ponieważ następne ogniwa idą w górę od podłoża .
Niedawno w swoim planie miałem wyciskanie od czubka głowy siedząc , które to cwiczenie również pomaga wypracować silniejszą fazę docisku .
Jeżeli potrzebujesz filmików służę pomocą również
Cokta Cieszę się ze Ci się spodobały bo to bardzo przydatne ćwiczenie ,
Dzięki jeszcze raz za podesłany link
gruby__69 Współczuję i dokładnie Cię rozumiem
Miejmy nadzieję ze już niedługo nie zostanie śladu po obecnej dolegliwości która przerwała tak owocny progres .
Życzę udanej operacji i szybkiego powrotu na siłownię
pavveeel Już za chwilę
Było różnie , tak jak w życiu
Rybas Dzięki Kolego za miłe słowa pod moim adresem
Soqa nie dałeś czyli w pełni na nie zasłużyłem , ale się staram .
5 x ciężar swojego ciała
5 x ciężar swojego ciała
4 x ciężar swojego ciała + 10 kg
2 x ciężar swojego ciała + 25 kg
0 x ciężar swojego ciała + 50 kg
0 x ciężar swojego ciała + 50 kg ( na treningu 95% było +45 kg)
WYCISKANIE JEDNORĄCZ - Pierwsza seria z cieżarem 100% swojego maksa poszybowała tak lekko że aż się zdziwiłem, przez chwilę zastanawiałem się czy nie zrobić drugiego powtórzenia . Gdybym wziął 50 kg to też bym zaliczył , była moc w tym cwiczeniu .
BOX PRZYSIADY -Dzisiaj też pierwsza seria poszła z zapasem , przynajmniej ja tak czułem .
Zadowolony jestem bardzo że udało mi się wyrwać moją tłustą dupę do góry z martwego punktu .
Czyli tak jak chciałem poprawiłem technicznie wykonanie i estetycznie choć wiadomo do ideału daleko , najważniejsze wykonałem zalecenie Wodza czyli nie musnąłem ławki jak to miało miejsce przed urlopem a na niej siadłem .
WSPIĘCIA NA PALCE ZE SZTANGĄ -Nie dość że boli mnie prawa stopa [większość wie , kto nie wie niech doczyta] . To od kilku dni czuję ból w śródstopiu lewej nogi , czyli prawie inwalida .
Zaniechałem wspięć na dzisiejszym treningu.
WYCISKANIE NA DOLNYM SKOSIE - Ostatnio wszystkie trzy serie główne 138 kg bez asekuracji , dzisiaj zaledwie 8 kg więcej i porażka :( .
Po serii rozgrzewkowej która wynosiła 130 kg żeby nie tracić sił od razu podszedłem pod ciężar roboczy czyli 145 kg .
Failed pierwsza próba , następnie prawie zrezygnowany bo czułem że moc ze mnie uszła podszedłem pod 140 kg już z porysowaną psychiką , z wysoką dupą udało się podbić ciężar do góry .
Zdesperowany jeszcze raz podszedłem pod 145 kg , poszło w górę w brzydki sposób z pomocą asekuranta który mimo że twierdził że nie dużo pomagał to pomagał jak by nie patrzeć , więc dupa .
MARTWY CIĄG - Było dobrze poszło nachwytem .
BRZUSZKI -Zrobiłem 4 x 10 , nie miałem już humoru i pasji na 15 powtórzeń.
PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU -Zdecydowanie +50 kg przy pasie to za dużo na obecną formę .
Cieszyć się wypada że i tak dołożyłem 5 kg do wcześniejszego wyniku z przed 10 tygodni który wynosił +40 kg .
Sorry Wodzu ale te +45 kg to na razie wszystko co mogłem wskórać .
Szacuny
294
Napisanych postów
14936
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
31442
nie wykrakałem niczego - sam winien jestes nadgorliwosci
zobacz se- w przysiadach co trening bylo najwiecej watpliwosci,
takie kulturystyczne pyerdolenie ze jakies dodatkowe cwiczenia zrobisz to jakies tam nowe miesnie poruszysz... zapomnij o tym - sam widzisz ze to tak nie działa
gdybys przykladowo dolozyl na nogi prostowanie nog - tez bys osłabł
po filmikach zdawalo sie jasne ze podciaganie z +50 pojdzie, a jednak zrobienie izolowanego cwiczenia na biceps rozstroiło uklad nerwowy, ktory mial byc skoordynowany do danego boju a nie do czego innego [izolacji]
przypominam ze jakis czas temu zrobiles 8 powt zamiast przykazanych 5ciu w waskim w dniu lekkim i z najlatwiej idacego cwiczenia zrobiles cwiczenie gdzie zaczely sie schody
zawsze powtarzam ze nadgorliwosc siłe odbiera!
partie na ktorych najbardziej zalezy ida najoporniej wlasnie przez nadgorliwosc.
zrob lekki trening teraz 60% , wszystko co do joty i ani grama wiecej
po nim zrob powtorke ciezkiego treningu ALE zejdz na 97,5% a w podciaganiu na 45
na wlasne zyczenie wydluzyles wiec cykl silowy o około tydzien ale dobrze ci zrobi ta nauka... sile lada moment odzyskasz z nawiazką
pozniej znow lekki 60%
pozniej znow ciezki 100%, drazek i brzuszki -ciezar jak teraz był
pozniej znow lekki 60%
pozniej znow ciezki 102,5% JEDNO PODEJSCIE A NIE 3 TYM RAZEM, drazek +55 KG , chocby to bylo tylko cwiesc ruchu
po tym tydzien przerwy, 102,5% traktuj jako rekordy , jesli po podniesieniu 102,5% czujesz ze mozesz dolozyc to doloz
Szacuny
294
Napisanych postów
14936
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
31442
wyc ponad glowe i przysiad pieknie
waski 140 - asekurant powienien krzyczec gora kiedy sztanga ma isc w gore a kiedy ma isc w doil powinien raczej mowic "powoli powoli powoli" - w tej fazie masz "przyczelowac" w punkt siły z ktorego najłatwiej wyciskac, a nie panikowac
145 waski - tu ostatnie dolne 10 cm byl brak koncentracji i panika, stad nie bylo prze lozenia na wycisniecie. dlatego tez ludzie odbijajacy od klaty sa slabsi. ostatnie dolne 10 cm jest najwazniejsze zeby wycelowac w ow punkt siły! \
zauwaz ze w cwiczeniach w ktorych poszlo swietnie - przysiadach i wyc jednoracz ciezar byl martwy na dole
w drazku - zabraklo pomocy bicepsa, ale tez powinienes lepiej sie ustawic byles za bardzo do tylu z nogami, a nie patrzyles w sufit i nie wymostkowales tulowia
to tyle poki co, pamietaj ze zycie zaczyna sie po 40tce
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
Szacuny
5
Napisanych postów
5699
Wiek
54 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
37378
WODYN Dzięki , nie spodziewałem się że zmienisz końcówkę planu to znaczy go wydłużysz
Wszystkie uwagi wysłuchane w pokorze , niemniej jednak psychika mi siadła w związku z tym skosem .
Cholera dziwne że te 138 kg poszło z zapasem a tu dzisiaj bezmoc .
Przyczyniły się zapewne te moje nadgorliwości kiedy nie były wskazane .
Życie zaczyna się po 40-sce ha ha , na to wyglada
Jeszcze jedno czy ten nowy plan po tygodniowej przerwie to będzie taki jaki mi obiecałeś ?
Czyli te skosy poręcze , skosy górne dolne itd .
No bo przecież mam bić wszelkie dotychczasowe bariery
Zmieniony przez - demolub w dniu 2010-08-08 00:26:24