Kolana na głowę (i inne!) powinny być dozwolone w UFC! Munoz vs Okami przykładem.

Co jak co, ale ten pojedynek dobitnie pokazał że reguły UFC są o dupe rozstrzaś. Faktycznie na Sherdogu otwarli mi oczy na niektóre sprawy. Przecież brak kolan to jawny krok w kierunku zapaśników.
Taki Munoz 100 razy próbował obalenia i co, i dupa. Raz, czy dwa mu się udało. A za 98 nieudanych prób nie zapłacił! WTF?! Zapaśnik schowa głowę pomiędzy uda zawodnika, a tamten nie może ani kolan na łeb, ani cep na potylicę. Nic prawie nie może. No bez jaj. Dlatego zapaśnicy tak dobrze wychodzą w UFC, bo reguły są zrobione pod nich.
To samo z punktowaniem. Ktoś kto broni się przed obaleniem przez 3/4 rundy powinien przecież więcej za to dostać niż ktoś komu jedno takie obalenie wyszło (i NIC z tym nie zrobił, a przeciwnik zaraz wstał). Obalenie gdzie drugi koleś od razu wstaje powinno być tak samo liczone co i strzał na twarz w stójce. O wiele za mocno faworyzują wrestlerów. Jeśli się rzucasz to powinieneś liczyć, że możesz za to zapłacić. To już bardziej łokcie powinny być zakazane, bo tną jak brzytwy i dobre walki są przez to kończone. Poza tym co to za argument, że jest to niebezpieczne? Wszystkie ciosy są niebezpieczne to raz, a dwa, że jak ktoś chce bezpieczeństwa i głaskania się po głowie to niech nie ogląda MMA! Niech sobie puści snookera. Te przepisy to jakaś paranoja. A największa bzdura ze wszystkich to chyba łokcie 12:6. Rozumiem że są niebezpieczne na twarz, ale nie można ich nawet walić na UDO! WTF??
Rozumiem, że soccer kicksy nie wyglądają zbyt sportowo, tak samo skakanie po głowie, przez to mogą być nie wprowadzane bo nie promowałyby MMA zbyt dobrze, bo ludzie uważali by to za sport barbarzyński i za uliczną bójkę. Ale łokcie też tak wyglądają tak na marginesie tylko wspominając...

System oceniania też powinien się znacząco zmienić. Nie 8,9,10 ale też większa skala. To kur** nie jest boks, gdzie masz 12 rund! 3 rundy i taki Munoz mógłby wygrać walkę, przez jeden głupi take-down, a g**** pokazał w tej walkce. 10:8 praktycznie nie istnieje, nikt tego nie używa, choć wiele razy powinni. A remis można dać za rudnę? (tzn. np. 9:9) Bo teraz to już zgłupiałem... Jakby nie można było, to byłaby już totalna paranoja.

Będę nudny: kto był kaleką po ciosach w potylicę? Chyba nikt, jeśli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu.

To, że powinny być dozwolone to w >90% fanów i ekspertów się zgadza, problem to ich legalizacja... UFC mówi, że chce, ale komisje się nie zgadzają. Wiem, że za chwilę ktoś powie, że oni mają wtyki (albo mieli) bodajże w tej kalifornijskiej komisji, ale tu raczej musi być konsens większości tych komisji, żeby to miało sens (aczkolwiek sam nie znam się na tym dobrze, ale tak mniemam)

No na forum w wątkach różnych było to poruszane, oczywiście wszyscy sie zgadzają - brak kolan na głowe w parterze to głupota. Powinni to jak najszybciej przywrócić. Stompy i soccery też powinni wprowadzić - niestety oni cały czas myślą co by ograniczyć

A braku upkicków całkiem nie rozumiem i też nie moge znieść. A nie tak dawno Mousasi właśnie kopnięciem z dołu ładnie sprawił KO przeciwnikowi.

Z resztą my sobie możemy sie wyżalać a Dana i tak wie swoje

Za niedługo zakażą treningów, tak jak w F1 (następny *****izm, w elitarnym sporcie robić ograniczenia, patrząc na biedne zespoły.. to nie sport dla biedaków!)... Niech sobie te ograniczenia wsadzą, bo tylko widowisko na tym traci. To jest brutalny sport i niech tak zostanie! Komu się nie podoba, to nie oglądać, nie chodzić na gale, nie czytać o tym! A fighter zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwa. Jakby ktoś umarł po kopie na łeb to co z tego? Jedna śmierć na rok np. NO i? Więcej osób pewnie ginie codziennie podcierając sobie dupe w kiblu. No proszę Was...

EDIT :

Dokłądnie, upkicki też powinny być dozwolone :) Przecież to to samo co każdy innych shot!

Zmieniony przez - Kwic w dniu 2010-08-02 22:16:46

Kolana kolanami, ale zakaz upkicków kiedy koleś na górze ma dwa kolana na glebie to już całkowita paranoja.

Co do tego, że "co z tego" że ktoś umrze, to żeby mnie ktoś źle nie zrozumiał. Oczywiście śmierć zawodnika to byłaby tragedia, ale też bez przesady. To jest brutalny sport i trzeba mieć na uwadze, że coś się może źle skończyć. A odsetek śmiertelności i tak byłby miliard razy mniejszy niż w każdym innym sporcie pewnie.

A jeszcze takie pytanie, w USA małe dzieci mogą oglądać jak chłopy się leją po ryju? Cały czas na galach widzę jakieś bajtle z rodzicami... Nie można stosować upkicków bo to jest złe, ale małe dziecko może patrzeć jak Joe Daddy wykrwawia się jak wieprzek? Ten naród jest jakiś zryty.

Ja bym zakazał: ciosów w jajka, wkładania palców w oczy i ciągnięcia za włosy i gryzienia. A tak poza tym to wszystko dozwolone. Oczywiście pewnie troszkę przesadziłem, ale jeśli porównać takie mma do realnej waliki na ulice, to tam(na ulicy) naewt te ciosy wymienione przeze mnie na początku są dozwolone Ciekawie walki mogłyby wygladać: Podchodzi zawodnik i drugiemu z bani, ten się kuli - to mu kilka kopów na głowę, jak pada na matę - poprawić )

...A jeszcze takie pytanie, w USA małe dzieci mogą oglądać jak chłopy się leją po ryju? Cały czas na galach widzę jakieś bajtle z rodzicami... Nie można stosować upkicków bo to jest złe, ale małe dziecko może patrzeć jak Joe Daddy wykrwawia się jak wieprzek? Ten naród jest jakiś zryty...
A u nas to inaczej, patrz na ograniczenia np w grach czy filmach, takie np GTA, najwięksy szum zrobił się jak ktoś odkrył kilka erotycznych scen, a cała reszta jest ok hehehe

co to jest upkick ?

Upkcick.

To jest upkick??Serio , też nie wiem. Ale wydaj mi się ,że tak jak na tym gifie , to jest dozwolone! A co nie wolno tak w UFC? A w Strikeforce?