"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
Środa, 21.07
MICHA:
6:30 -> 2 jajka, owsiane, omega 3, kiwi
9:30 -> mielone z indyka, cukinia, oliwa
13:30 -> red bull, 2 batoniki*
18:30 -> awokado, łosoś wędzony, ser pleśniowy, arbuz, wedlina z indyka, pumpernikel, cebula
20:30 -> mleko, whey, truskawki
133B, 100T, 267W**, 2500kcal
*zanim ktoś zacznie krzyczeć, proszę przeczytać Spowiedź Szczerą. TYM RAZEM to nie było łakomstwo.
** zaszalałam z głodu.
TRENING:
Nie było.
SPOWIEDŹ SZCZERA:
Poczatek klopotów. Szefu zapomniał że dwa tygodnie temu pozwolił mi zarejestrować się na warsztaty i kiedy obwieściłam że czas mnie zawieźć z pola na bazę oburzył się straszecznie. Zanim skończyliśmy się kłócić minęło trochę czasu. W efekcie nie zdążyłam nic zjeść przed 4.5h warsztatami. W przerwie między sesjami skupiona na burczeniu własnego żołądka usłyszałam: “a w przerwie mały poczęstunek”. Jak zobaczyłam że kelnerzy przynoszą: napoje gazowane w puszkach, ciasto “murzynek” i paluszki chwyciłam za torebkę i pognałam na parter do sklepiku studenckiego. Niestety tam wyboru zbyt dużego też nie było. Chcwyciłam za red bulla (na obudzenie się, nie pijam kawy) i wybrałam dwa batoniki o jak najlepszych proporcjach B/W. Jak wróciłam do domu po kolejnych kilku godzinach to zeżarłam co było w lodówce.
Nie, nie jestem dumna z siebie za ten dzionek.
Zapraszam do komentowania
P.S. Dla porządku dodam że batoniki to takie sezamowo-zbożowe, żadne tam snickersy czy marsy
Zmieniony przez - Maya S w dniu 2010-07-26 23:46:35
Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
Ale ja też mam niezłe kryzysy, jeśli nie zjem o wyznaczonej porze odpowiedniej ilości pojemniki rulezzz
"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
BURPEES x100!!!
iiii... kilo szpinaku w jednym rzucie!!!
I ni ma, że boli!!!
A szpinak karzę jeść szefowi, bo to jego wina że nie miałam czasu na lunch
Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- ...
- 43