Witam!
Wczoraj czyli 26.06 odbyłem wg moich obliczeń 42 trening. Nie był kompletny bo niestety brak czasu wygrał.
B.24/19(dipsy)
a2.25/20 (pomki z rękami niżej)
c.12/9 (drążek podchwyt)
k2.12/12/12 (prostowanie ramienia o drążek nieruchomy)
e2p.10/10/10/10/10/10 (pistolety)
l.10/10/10/10/10/10
f.11/11/11/11 (ćwierćskok)
Teraz mam pytanie do was. Chce wskoczyć na wycinke-nic wielkiego 2 może 3 kg. Po pierwsze co na brzuch. Mam ładne
mięśnie brzucha tylko pod warstwą tłuszczu. Ćwiczyć ćwiczeniami z książki czy coś innego. Dodam że szczególnie chodzi mi o dół brzucha więc A6w odpada. Po drugie czy wskoczyć na szósty poziom po piątym i normalnie wg harmonogramu ćwiczyć, czy tak jak radził
Gartt powtórzyć obwód 2, 3, 4, 5 poziom? Dodam że chce przy redukować przed 15 sierpniem więc to troche mało czasu, ale jak mówiłem chce zrzucić góra 3kg. Co do diety to po prostu ogranicze ilość ww. W książce pisało żeby jeść 4/dziennie. Odchodząc od stołu mam mieć poczucie lekkiego nie dosytu. Więc powinienem dać rade. Aeroby: rower lub piłka nożna lub skakanie w miejscu(jak skakanka) dwa x tydzień. Licze na pomoc. pzdr