Doświadczenie, Zaawansowanie, Kariera - Szansa?

chodzi mi tutaj o wiek czy np w wieku 26 lat z małym bagażem treningowym dobry jiujitsuka może startowac w zawodach czy już jest za stary?

Chłopie, 26 lat to już nic tylko kłaść się do trumny i umierać przecież

...ucze sie wieczorowo i dla tego nie moge trenowac...

Dwa lata temu zamarzyło mi się wziąć udział w ME Muay Thai. Odbywały się one w Polsce w Zgorzelcu.
Miałem ukończone 37 lat. Pracę zawodową, żonę i dwójkę dzieci. Aby trenować wstawałem o 5-tej rano. Jechałem na trening na 6-tą (Lady M wie gdzie ). Trening kończyłem o 7.20 i do pracy na 8-mą. Zdarzyło się, że udało mi się być pięć razy w tygodniu na takim treningu. Wieczorami rzadziej trenowałem. Do tego biegałem w weekend.

Co robisz w soboty i niedziele

Dla chcącego nic trudnego jak to powiadają najstarsi górale. Nie ma takiej wymówki, nie miałem czasu, prędzej nie chciało mi się. Trochę samozaparcia i da się zrobić, trzeba tylko chcieć.

Panie MMA,po przeczytaniu RESPEKT,przybijam "wirtualnego żółwika",:D,mam 27 lat,po to co napisales nie mogloby byc bardziej motywujace, wiem wiem wazeliniarsko:D,pozdro

Do kolegi wyzej,mam kilku znajomych na silowni w wieku po trzydziestce,jeden z nich 3x na tydzien biega po 10km<łał>,chodzi na silownie,a w weekendy zawsze z dziewczyna i dzieckiem jezdzi na basen,drugi kolega byly amatorski bokser,w wieku 33 lat wymiata,jest jeszcze kilku,ktorych podziwiam,bo pomimo ciezkiej fizyczniej pracy,dzieci,żon itd maja dalej czas na to,zeby poswiecic chociaz kilka godzin tygodniowo na swoja pasje:Dpozdrawiam

MMA, masz jaja

MMA jedno pytanko. Czym się wtedy zajmowałeś?(chodzi mi o pracę)

Zmieniony przez - bokser7393 w dniu 2010-06-17 10:10:27

Pracowałem i nadal pracuję na Polibudzie w Krakowie. Dokładnie w Centrum Transferu Technologii. Realizuję projekt międzynarodowy dla MŚP - transfer technologii.

BTW Wczesne wstawanie i trening to nawyk. Człowiek zmusza się przez dwa tygodnie do robienia czegoś "heroicznego". Późnej jest to jak mycie zębów. Wstajesz, bierzesz torbę i idziesz na trening. Muszę jeszcze dodać, że trenowałem z kumplem. Samemu trudno byłoby wytrwać.

Zmieniony przez - MMA w dniu 2010-06-17 10:38:10

aaaa... trzeba bylo tak od razu , jezeli z kumplem to zadne aj waj