SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

carbon91 / J-NJ / Haipe-Haope eNigiedeigrek eSteope

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 169932

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 524 Wiek 31 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9039
w nocy z poniedziałku na wtorek będą mi się te ciągi śniły

Mi się czasem śniły ciągi, ale w znaczeniu matematycznym . Albo klasówki, na które nic nie umiem ... .


Że tak spytam bez ogródek - skąd bierzesz tyle orzechów ? U mnie w markecie jak się trafi 5 opakowań po 100g to jest święto .


Mam taką motywację teraz że ja pyerdolę, już od wczoraj od wieczora się nie mogę doczekać jutra bo jest siłka

Poczekaj, będziesz miał treningi że Ci się nie będzie żyć chciało . Szczególnie 15 MC z w pisdu dużym ciężarem .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
Kriksos, niedługo będę miał problem z orzechami, ale jakiś czas temu (ja wiem? 2-3 miesiące temu) dostałem od dziadka trochę orzechów (z naszych polskich drzewek) i po wyłuskaniu uzbierałem 3 pudełka po butach, zostało mi jeszcze jedno całe i z 10% jednego

a gdybym miał kupować - cholernie nie opłaca się z opakowań, jak masz gdzieś niedaleko większy hipermarket, to tam na pewno są na wagę tam gdzie owoce/warzywa, albo i nawet w mniejszych supermarketach, zawsze się to dużo bardziej opłaca, tak samo jak morele/rodzynki i tego typu rzeczy

hehe a ciągi matematyczne to mi się jeszcze nie śniły, raz miałem ciekawy sen, że babka z matmy wlepiła mi lagę za brak zadania i oddała zeszyt z uśmiechem, a jak jej pokazałem ze mam to zadanie to wzruszyła ramionami i powiedziała "no i co z tego? i tak masz pałę!"
przez tydzień zadania z matmy robiłem w domu, bo tak to zawsze w autobusie/szkole

co do motywacji to wiem, że ta euforia długo się nie utrzyma, ale narazie jest bardzo dobrze

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7179 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 28139
****a ja dzis bieg odpuściłem ze zmęczenia, jutro musze doyebac
to wpc tez chyba zakupie skoro ok smak ma, po ostrowi wszystko ma pewnie ok smak

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/Herek._Ćwicz_to_co_chcesz,_nawet_gdy_kumple_nie_ćwiczą..._-t591450-s29.html
Kiedy chwytam za sztangę czuję chorą podnietę, niczym p******ony masochista w fabryce żyletek!!!
--==GAINER TEAM==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
Dzień 68 - 28.05.2010 - PIĄTEK








1. (09:30) 20g WPC - [zaspałem i nie opłacało mi się jeść 2 posiłku od razu, więc łyknąłem troszkę wpc tylko]
2. (10:40) 3 jajka + 30g orzechów włoskich + sałata + pół pomidora
3. (13:40) 120g tuńczyka + 40g sera żółtego + 50g ryżu brązowego + 30g oliwy + pół pomidora + sałata
4. (16:40) 120g tuńczyka + 100g ryżu brązowego + 45g razowca (1kromka)
5. (20:00) 50g WPC + ok 40g ryżu + 1 (duże) jabłko + 1 jajko + ok 30-40g razowca (mała kromka)
** po bieganiu, rozmieszałem sobie 5g WPC () i sobie właśnie popijam (22:40)
6. (??:??) 150g twarogu (planuję wszamać koło 23:30)
---






rano : 3x Rutinoscorbin + 1x Magne B6 + 1x Vitamin A-Z
przed treningiem : 1x Taurine Mega Caps + 1x Magne B6
po treningu (po powrocie do domu, czyli ok 19:30) : 10g BCAA
przed bieganiem : 1x Taurine Mega Caps
po bieganiu : 1x Taurine Mega Caps
przed snem : 2x Rutinoscorbin + 3x Magne B6
---






Rozpoczęcie rozgrzewki : około 17:40
Zakończenie treningu : około 19:00
Trening : A5
Od razu mówię, że ciężary zaniżone, bo nie znałem zabardzo swoich możliwości, teraz wiem, że w większości można spokojnie dołożyć.
Powtórzenia w seriach : 5 , 5 , 5 , 3 , 5 - (chyba, że pisze inaczej)
1. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim : 30 , 35 , 40 , 45 , 50 [i[(można dorzucić następnym razem po ok 5kg)
2. Przysiady ze sztangą na barkach : 30 x8 , 35 x6 , 40 x6 , 45 x6 , 50 x6 (małe ciężary, ale nie chciałem powtarzać zakwasów z poniedziałku, myslę że na 10-tkach w środę zostawię w ostatniej serii te 50kg, ale dużych cięzarów to tu nie będzie jeszcze dłuuuugo)
3. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia : 22,5 , 25 , 27,5 , 30 , 35 (można tutaj też więcej tyrać)
4. Wiosłowanie sztangą w opadzie : 35 , 42,5 , 47,5 , 52,5 , 57,5 (następnym razem dobrze by było 65)
5. Uginanie ramion ze sztangą prostą : 20 , 25 , 27,5 , 30 , 35 (nie jestem pewien co do 4 serii, czy nie było czasem 32,5 , nieważne, następnym razem 37,5 w ostatniej można próbować)
6. Dwugłowe ud na maszynie : 10 x8 , 10 x8(pierwszy raz w życiu to robiłem więc dość eksperymentalnie i lekko, na następny raz dla 5-tek dorzucę może 10kg)
7. Szrugsy : 32,5 x12 , 32,5 x12 , 32,5 x 12 (czekałem na ławkę do następnego ćwiczenia, więc zrobiłem, żeby nie stać bezczynnie)
8. Wyciskanie sztangi wąsko : 27,5 , 32,5 , 37,5 , 42,5 , 45 (bardzo dobrze dobrałem jak na pierwszy trening 5-tek, następnym razem 47,5 by było mile widziane)

To tyle. Jak widać, nie ma dużych ciężarów, skromnie jest, ale będzie lepiej, tym bardziej, że to nie był trening na full możliwości obecnych
Co mogę powiedzieć na teraz - bardziej pasuje mi trening B niż A póki co

---






Start : około 21:50 (nie dałem rady się wcześniej zebrać )
Czas : 30min
No i ogólnie to ciężko było, dałem radę po treningu i to mnie cieszy Szkoda tylko że kumple woleli dzisiaj pić niż pobiegać, no ale trudno... Bez muzyki to bym pewnie nie przebiegł nawet 30 metrów, heh Koszulka w stanie strasznym
---






Godzina zero, nazywaj to nową erą
Przybywa demon, zakończyć dzieło, to się zaczęło
To cię opęta jak pentagramy mental damy mamy
Jak na pętlach gramy a my
Niezidentyfikowany krąg
Prąd klątw lecą ze wszystkich stron
Z przeklętych ksiąg, frontalna szarża
Oskarżaj mnie o zło na tych kartkach
To karma flow, tło, armia armat
Husaria grom, skąd ? Ziom nie ogarniasz
To szał moich kar jak mrok Armageddonu
Syjonu anomalia, twórcy zakonu demonów
Zabójcy milionów obłąkanych dusz
Koniec tuż tuż, pokłony nam złóż
To Buuunt i rewolucja, bądź gotów
Godzina zero, już nie ma odwrotu


"Suma Styli - Godzina Zero"


***

Herek - a żebyś wiedział
po ostrowii to każde białko mi pasuje, także na pierwszy raz polecam każdemu Ostrowię
A Łowickie jest super, tylko do rozpuszczalności można się przyczepić i do piany, ale mi to aż tak nie przeszkadza, najważniejsze że 66zł za 1,8kg białka i to jeszcze w zayebistym wiaderku

aha i jeszcze jedno : Ostrowia to Nektar Bogów kvrwa w porównaniu do smaku BCAA Kaizena
no ale aminki mają działać a nie smakować

I ciekawostka fizyczna na dziś - jak pucha BCAA leży na boku, i przekręcę ją do pionu po czym od razu otworzę, to powstaje dym



Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2010-05-28 22:54:02

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7179 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 28139
no to to bcaa ma chyba w sobie jakąs moc pewnie codziennie kładziesz ją na bok i potem otwierasz

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/Herek._Ćwicz_to_co_chcesz,_nawet_gdy_kumple_nie_ćwiczą..._-t591450-s29.html
Kiedy chwytam za sztangę czuję chorą podnietę, niczym p******ony masochista w fabryce żyletek!!!
--==GAINER TEAM==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
"pewnie codziennie kładziesz ją na bok i potem otwierasz"

wiedziałem, że ktoś mnie obserwuje



Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2010-05-29 10:59:00

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja też Cię obserwuje cwaniaku
Prośba - mógłbyś pogrubiać ciężary w treningu, żeby rozpiska była nieco czytelniejsza?

Biegałeś oczywiście na bieżni? Chyba nie po dworze o 21:50?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7337 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 45955
"Prośba - mógłbyś pogrubiać ciężary w treningu, żeby rozpiska była nieco czytelniejsza?"

załatwione



"Biegałeś oczywiście na bieżni? Chyba nie po dworze o 21:50?"


owszem, na dworze
mieszkam na wsi, więc luzik, zawsze biegam koło 21, tylko zwykle z kumplami, wczoraj niestety znów sam, jakby nie te głupie kundle to by było całkiem git

--== GAINER TEAM ==--

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Z tymi psami jest po prostu tragedia.
Jak raz pobiegłem w jakąś zaciszną wiejską uliczkę, to przez pół kilometra miałem pod nogami szczekającego kundla
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7179 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 28139
ja biegam po polnych drogach, zboże coraz wyższe, boje się

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/Herek._Ćwicz_to_co_chcesz,_nawet_gdy_kumple_nie_ćwiczą..._-t591450-s29.html
Kiedy chwytam za sztangę czuję chorą podnietę, niczym p******ony masochista w fabryce żyletek!!!
--==GAINER TEAM==--

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Problem z plecami!...

Następny temat

Silownia + bieganie + basen

WHEY premium