Szacuny
0
Napisanych postów
1176
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11448
Ja tam się nie mogę przekonać do małego Noga.
Kursy powyżej 1.9 na obu zawodników świadczą tylko o tym, że jest duże zainteresowanie tą walką i ludzie mocno obu obstawiają.
Postawiłem na Rashada, z Thiago się nie popisał, ale wygrał. A Quinton męczył się trzy rundy z Jardinem i miał ponad rok przerwy, jedynie ładne KO na emerycie Wandzie ostatnio pokazał.
IMO powrót Jacksona to kolejna odgrzewana legenda, jak Couture, Ortiz, Coleman, Alexander...
Szacuny
2
Napisanych postów
1484
Wiek
41 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
15444
Rampage moim zdaniem jeszcze nie jest legendą, w sensie w jakimś go przedstawiłeś,czyli że zużyty itp.Rashad ma duże szanse,ale dalej liczę na Jacksona.Pytanie dalej to samo czy jeszcze go chcą w UFC. Czekałem od dłuższego czasu na występ L Noga i się w końcu doczekałem
Breaking My relationship with time&space
Z Crohnem da się żyć
Szacuny
12
Napisanych postów
11497
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
45161
Odies szanuje Cię bo wiem, że się znasz na tym ale z Rampagem że już jest wypalony, słaby itp. to chyba przegięcie. Zresztą dowiemy się o tym już za tydzień! Ja "kocham" Rampage'a, a Rashada dosyć lubię więc szkoda, że któryś z nich bd musiał przegrać. Z jednym się zgodzę taka długa przerwa chyba Quinton'owi na dobre nie wyszła...
Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2010-05-23 16:26:37
Szacuny
5
Napisanych postów
1719
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
8752
JA stawiam jednak na Quina. Rashad miła duże problemy z Thiago. A boks Rampage jest bardzo dobry. o zapasach i slamach w jego wykonaniu to już nie trzeba wspominac. Rashad go nie obali a w stójce przewaga Quina
Szacuny
11148
Napisanych postów
51563
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Gościowi z 37 walkami na koncie taka przerwa wcale nie musiała zaszkodzić. Co innego jakby ta przerwa została spowodowana jakimś wypadkiem czy chorobą co by nie pozwoliło mu powrócić do formy, a co innego gdy po prostu zrobił sobie krótki skok w bok do innej branży. Jeżeli wziął się do roboty podczas przygotowań i będzie w formie to powinien dać sobie radę.