SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Konkurs/ Martucca, czyli zmagania mamuśki %-), podsumowanie strona 103

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 107978

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 338 Napisanych postów 7798 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 225726
po mimo , że chora to i tak trening ciężki zrobiłaś ty to masz moc.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 3685 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 31715
Silna psychicznie z Ciebie kobieta Zdrowia życzę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
Marta, ja i tak uważam, że z tym treningiem brzucha to szału ni ma
fighterzy z zasady mają dość mocne mięśnie brzucha, więc ja czuje, że moge go tyrać 2x bardziej i efekt będzie ten sam
a z tym bilansem to chyba zaczynasz laska przesadzać dosładzaj sie może czystym carbo przed treningiem? mnie wczoraj pomogło

w ogóle nie wiem czemu, powyłączały mi sie powiadomki w tematach tutaj

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 338 Napisanych postów 7798 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 225726
Marta jak się dzisiaj czujesz? :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ann pozycja trumienna® zalecana

Wczoraj padlam jak mucha cos ok. 22.45, z lapkiem na kolanach robiac wypiske do dziennika

Przeziebienie wciaz mnie trzyma Gardlo zawalone, temp. troche podwyzszona, z ciezarami walcze, ale mocy na interwaly brakuje

Marta no wlasnie podbijam dzis kalorycznosc, takie faszystowskie ladowanie sobie robie Prozdrowotnie, zeby nie bylo

Fala psychicznie to moze silnie, ale fizycznie, to... Cialo mnie nie chce za bardzo sluchac ostatnimi czasy


Aaaa... dzis czituje Herbata z miodem, moze pozniej jeszcze wpadnie razowiec z pasztetem i korniszonem Trzeba podbic kalorycznosc, bo na 700kcal daleko nie ujade Moze MOC przybedzie

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-05-14 12:17:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
cytrusów zarzuć, wybij witaminą C to przeziębienie

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No wlasnie leci juz ktoras tam herbata z miodem i cytryna

Ale racja, wciagne jakiego grapefruita
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3597 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24639
Martucca - dziękuję, życzę szybkiego powrotu do formy i zdrowia dobrego!!!!NO I DUŻO MOCY!!!!!!
Coś tam jednak mocy masz, skoro dajesz radę walnać treningosa przy takim stanie zdrowia i kalorii , ale jednak warto być bardziej ostrożnym, dorzuć więcej cytrusów = więcej witaminy C, no i kalorii
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1218 Wiek 49 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 6535
Martucha ale ty jestes juz prawie na finishu pewnie dlatego tez mniej sily,pomimo tego i tak dajesz czadu.Nidlugo odpoczniesz kochana(chociaz z Toba to niewiadomo)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
13 maja DZIEŃ 60

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

MICHA

Nawet nie będę rozpisywać, bo znów około 1000kcal wyszło Ja już tak mam, że przy stanie podgorączkowym/gorączce tracę apetyt i ciężko mi cokolwiek w siebie wcisnąć

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

TRENING

1. Podciągania:
a. Wiszenie na drążku (głowa nad drążkiem); 3x max: 22 sek; 18 sek; 14 sek
b. Wiszenie na drążku (ręce kąt prosty); 3x max: 14 sek; 13 sek; 11 sek
c. Podciągnięcia na gumie; 3x max: 7x; 5x; 5x*

2. 5x obwód jak najszybciej
15 burpee
10 pompek**
5 CurtisP***

18 min 32 sek + 3min 15sek

3.Przysiad: 60x 25kg

4.Military sit ups: 100

5.Wyciskanie na płaskiej: 25x 20kg

6.Cardio na wioślarzu:

Aero: 30 min; 5831m; HRmax: 157; HRavg: 148#


*Postęp jest. Znikomy, ale zawsze coś


**Męskie we wszystkich obwodachz nogami szeroko i mnóstwem przerw


*** 22.5kg +2.5kg


# Na interwały sił mi nie starczyło Ciężko było mi w ogóle aero robić. Ale się zaparłam i zrobiłam :-\


Kurczę, siłowy daję radę, wytrzymałościowy też jakoś, ale interwałów po już nie W ogóle aero staje się moim koszmarem
Wieczornego biegania też na chwilę obecną sobie nie wyobrażam.
Mam nadzieję, że to przez te choróbsko, z którego się wygrzebię szybko i MOC do mnie powróci!





Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-05-14 20:44:40
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Giiie / Siłaaaa / Dziennik

Następny temat

Jak zacząć i co ? nietypowa sytuacja

WHEY premium