Szacuny
0
Napisanych postów
426
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
22247
Trening nr 116Politechnika
17:20 -18:20 22:04.2010 Czwartek
A MC sumo
4x50
4x70
3x90
3x110
3x120
2x140
2x150
Kaftan
2x170
1x180
B W.L
10x60
3x80
3x90
3x90
3x90
Kolejny ciekawy trening najlepsze było zakładanie kaftanu, po kilku minutach męki okazało się że szelki są zabardzo podszyte i nie da rady go wciągnąć.
Kolejna próba z nowym kostiumem była udana.
Ciąg poszedł lekko był tylko drobny problem z pasem (nie było go) i nie szedłem dalej z ciężarem.
Ławka lekko.
Szacuny
0
Napisanych postów
426
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
22247
Trening nr 121
15:15 -16:35 3,05.2010 Piątek
A W.L
3x40
3x60
3x70
3x80
1x80
1x90
1x100
1x105
0x111
1x105
B Triceps na wyciągu
10x21,5
10x21,5
10x31,5
10x36,5
10x36,5
C Wyc. Żołnierskie
10x40
10x45
10x50
10x50
D Plecy na wyciągu pionowy
10x31,5
10x31,5
10x31,5
10x31,5
E Biceps sztangą
10x25
10x30
10x30
10x30
10x30
F1 Przedramię podchwyt ?x28
?x28
?x28
?x28
F1 Przedramię nachwyt
?x28
?x28
?x28
?x28
Trening był kiepski, wczoraj na meczu "uszkodziłem" sobie kręgosłup. (odcinek szyjny i lędzwiowy).
A Na ławce moc była ale nie mogłem wogule się ustawić i zrobić mostka.
B łatwo
C W żołnierskim były problemy przez drobną kontuzje.
D lekko (nie dokładałem bo nie było sensu)
Reszta lekko.
Jutro mialy być ciężkie siady w sprzęcie ale nie wiem czy będe wstanie je zrobić...
Szacuny
0
Napisanych postów
426
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
22247
Trening nr 123 Politechnika
17:10 -18:40 7:5.2010 Czwartek
A M.C Sumo
3x60
3x80
3x100
(Pas)
3x120
4x140
2x150
2x160
1x170
1x180
(kaftan + pas)
1x180
1x180
1x190
B Brzuch na poręczach
10
10
10
10
Wszystko bez problemu oprócz pierwszego podejscia w ciągu ( nie wciągniety do końca kostium)
Plecy jeszcze troche bolą ale już jedynie w odcinku szyjnym, czyli już jest dobrze.
W końcu w jednym boju podniosłem 200kg czyli teraz już pójdzie z górki.
Przysiad bez sprzętu był trójbojowy (niskie ułożenie sztangi) i szło fajnie ale w sprzęcie trzeba było powrócić do dawnego stylu.
Niestety dalej odczuwam szyje ale w końcu udało mi sie zrobić trening siadów i jestem zadowolony.