Dermatolog

Witam. Moje nasilenie trądzika w skali 1-10 to 1. Czasem coś wyskoczy czasem nie.. ale będę szczery.. za długo się sam leczyłem i g**** to daje. Pije herbate z bratka, różne maści bez recepty,witaminy wcinam i tak dalej.. owszem, wyleczyłem tymi maściami z nasilenia 3-4 na 1. Niestety mam taki plan aby do października wyleczyć się kompletnie z tego dziadostwa! Mam tego **** dosyć. Mało tego, w najbliższym czasie (jak uzbieram pieniądze) wybieram się do prywatnego dermatologa. I tutaj właśnie moje pytanie:

Jeżeli dermatolog będzie chciał mi wypisać coś, co już używałem (tzn bez recepty) mogę jakoś zasugerować że już ten preparat brałem ?? Czy mogę zasugerować o np. przepisanie maści retin a ? Mam dosyć bawienia się z takimi maściami które wysuszają! JA chce to wyleczyć a nie wysuszyć.
Czytałem bardzo dużo o retinoidach i myślę, iż na mój bardzo słabo nasilony trądzik pomoże! Nie muszą to być szybkie efekty.. do października chcę, by np. jedzenie 50kg czekolady naraz posypanej ostrymi przyprawami i przy tym bardzo się stresować nie ukazywało żadnych zmian trądzikowych. Nie wiem.. może z tej choroby wyrastam powoli ale mam jej praktycznie powyżej uszu.


Tak więc ponawiam pytanie, czy mogę zasugerować aby przepisał mi prywatny derma retin a bądź inny lek tego typu np. zorac ?


Z tej strony Piotrek, kolega TeoMastera. Użyczył konto na napisanie tego i owego :)


Ewentualnie przeszedłbym się po aptekach i popytał o retin ale spróbował kupić bez recepty. PRzejdzie takie coś ?

Zmieniony przez - teomaster w dniu 2010-04-07 20:55:35

Powiedz dermatologowi ze stosowales juz wszystko wymien nazwy tych wszystkich masci i innych preparatow to bedzie widzial ze wiesz o co chodzi i masz pojecie i ze rzeczywiscie juz troche sie tego nabrales, wydales kasy i w ogole chcialbys w koncu zobaczyc efekty... jak bedzie jakis normalny lekarz to nie bedzie sie bawil w zadne antybiotyki typu tetracyklina... i przepisze jakis preparat z retinolami z pochodna witaminy A... kiedys byl tylko wlasciwie Roaccutane czy jak to sie pisze :D... teraz jest fuzo tanczy odpowiednik o ile sie nie myle grecki... ten sam sklad a nazywa sie Izotek... ale sam musisz sobie odpowiedziec czy Twoj tradzik jest wart tych specyfikow bo na pewno sa one skuteczne baaardzo skuteczne ale nie masz 100% gwarancji ze jak przestaniesz je brac to ze wypryski nei beda znow sie pojawiac... niektorzy poprotu sa bardziej predysponowani do tradziku genetycznie... moze go wlasnei potegowac stres, dieta, nawet przesilenia miedzy porami roku... na pewno te specyfiki o ktorych pisalem pomoga, ale moga powodowac rozne skutki uboczne...szczerze powiem, ze jest to raczej malo prawdopodobne ale ryzyko istnieje i jak przeczytasz ulotk ito mozesz sie troche wystraszyc... chociaz niektorzy dermatolodze podchodza do tego na lajcie... na pewno jak juz sie na taka kuracje zdecydujesz to przed kuracja i pozniej w jej trakcie rob sobie podstawowe badania ASPAT, ALAT, trojglicerydy... bilirubina... ogolnie proby watrobowe po leki te moga ostro podnosic poziom trojglicerydow i inne enzymy... wiec warto to wszystko kontrolowac i monitorowac...

wiekszosc ludzi z wiekiem zegna sie z tradzikiem... ale niektorzy maja pecha i moze on bardo dlugo uprzykrzac im zycie... ale skoro napisales ze jezeli w skali 1-10 ten problem ma u Ciebie 1 to chyna nie warto brac te leki... powiedz mi jeszcze ile masz lat ?

19 rocznikowo

Myślałem jeszcze nad Differin bo on jest na takie słabsze odmiany

hmmm nie chcę się w kółko powtarzać, ale na prawdę polecam artykuł podwieszony a także inne o tej tematyce.
( już niebawem wszystko zostanie zebrane do "kupy" może mniej problemu będzie)

Jeżeli kogoś zainteresuje co mi przepisał Dermatolog to..

Przepisał mi jedynie Differin w żelu, który kupiłem za 45zł

jeżeli ktoś chce efekty znać, to mogę go informować na emaila (nie tutaj poniewaz właśnie oddaję konto teomasterowi)

Zmieniony przez - TeoMaster w dniu 2010-04-08 18:12:43