Amerykaski debiut Pudzianowskiego - po walce

Jeśli Tim wygra to nie wiem co będzie. Z jednej strony Pudzian ma od niego mniejsze doświadczenie i można na to zwalić 'winę', albo, po prostu napisać wtedy, że Pudzian to cienias

Jezeli wystawiaja Pudziana przeciwko Sylvi to dobrze wiedza co robia. Na nikogo bardzo mocnego by go teraz nie dali.

To Pudzian dostal propozycje. To jest dla promocji glownie, a Pudzina znakomicie sie do tego nadaje. W ogole to jakos dziwnie jest na forum, ze kazdy temat dot. Pudziana ma najwiecej odpowiedzi

To efekt promocji Pudziana.

Ludzka wiara w Pudziana mnie przeraża, ale niebawem najprawdopodobniej to się skończy. Pudzian zdecydował się na walkę z o wiele za mocnym rywalem i nie ma ŻADNEJ przewagi na Sylvią poza siłą statyczną. Nie oszukujmy się- technicznie Mariusz sporo ustępuje, doświadczenia nie ma, nawet ma gorsze warunki fizyczne, więc o czym tu gadać? Gdyby chociaż miał sporą przewagę masy, ale Sylvia waży chyba nawet więcej niż Pudzian, jest prawie o głowę wyższy, więc nie będzie łatwo Pudzianowi zejść z nim do parteru. Nie wiem gdzie wy tu widzicie szansę Pudziana?

Jeśli jakimś cudem Pudzian wygra, to podobnie jak użytkownik M.Manhoef uznam, że ten facet jednak jest supermenem.

oho

Mnie po walce Mercer - Sylvia nic nie ździwi

Barnabas, Pudzian zlamie Sylvi kregoslup, ale walke bedzie musial przerwac sedzia bo ten nic nie poczuje

Czuje ze znowu lowkicki beda szly





Zmieniony przez - Deliver w dniu 2010-03-02 23:36:45

Pudzian moglby z nim wygrac, ale conajmniej za 3 lata, a i tak w to watpie.

Ach Deliver... chyba nikt nie popiera Twoich przypuszczen. Znowu bedziesz musial zalozyc nowe konto

Wydaje mi sie ze jest tu sporo osob ktore sadza, ze Pudzian ma duza szanse na wygrana.

Ja sie zgodze z tym, ze ma szanse, niestety jest ona minimalna. I zeby nie bylo bede bardzo kibicowal Pudzianowi. Swoja droga ciekawe kiedy poznamy przeciwnika na KSW i czy w ogole Pudzian bedzie tam walczyl.