Wiec tak, chce potraktowac moja diete i treningi bardzo powaznie- zreszta kiedys juz mi sie udalo, bo zrzucilam ze 3kg w ciagu miesiaca (to co prawda nie duzo,ale spalilam prawie cala nieporzadana tkanke tluszczowa i wygladalam dosc ponetnie). Niestety mam tendecje do tycia i moje zycie to ciagla walka z tymi piecioma kg (bo na poczatek tyle chce schudnac), niestety mam tez tendencje do podjadania tu jabko tu gruszka itd. Jak wspomnialam mierze 164 cm i waze 59 (tak wiec nie jestem specjalnie gruba po prostu odklada mi sie w miejscach najbardziej dla kobiety strategicznych).
Jesli chodzi o moje mozliwosci treningowe wyglada to tak: moja silownia jest nieczynna w niedziele wiec w pewien sposob rozbija mi to plan bo kiedys cwiczylam 2dni aeroby dzien przerwy- czyli suma sumarum zawsze wychodzilo 5 treningow aerobwych w tygodniu (przyznam ze czesto bylam po prosztu przemeczona), ale jezeli mowicie ze wystarczy 4 treningi (po 1godz.)to ok.
radzisz mi taki system
pon,wt-aeroby
sr.-przerwa
czw,piat-aeroby
przyznam ze bardzo lubie cwiczyc w sobote i zazwyczaj mam czas zeby troszke posiedziec w silowni czy moge rozbic sobie druga serie aerobow nastepujaco?
czw earoby
piatek - rozciaganie, silowe itd
sob aeroby.
Aha odnosnie jedzenia trafiam na silownie okolo 17.00-17.30
a ostatni po przed treningiem jem okolo 15.00
z treningu wracam 19.00 - 19.30 I MUSZE COS ZJESC bo umieram wtedy z glodu (wiem ze nie powinnam jesc po 18.00 przy redukcji masy) odradzacie owoce (aczkolwiek slyszalam ze fruktoza jest przyswajana w inny sposob niz tradycyjny cukier gdyz nie powoduje uwalniaia INSULINY (a to insulina jest w glownej mierze odpowiedzialna za tycie a jej wydzielanie powoduje spozywanie weglowodanow o
wysokim INDEKSIE GLIKEMICZNYM)prosze sie do tego ustosunkowac(jesli wiecie cos o tym.
Wiec jesli pojsc za wasza rada i zrezygnowac z owocow, czy moge zjesc rybke gotowana (np.mintaja ) z gotowanymi warzywami lub wogole warzywka???
tamara