BLOG: Rafał_B: ''''Idź więc i bądź lepszy...'''' podsumowanie str. 78

NIEDZIELA - 31.01.10:

POSIŁKI/SUPLEMENTY:

I. owies, rodzynki, migdały, pół jabłka, ~150ml mleka, inne wpc, top 10 witaminy 1 caps;
II. mielone z piersi i owsa, placki ziemniaczane z łyżką białej mąki i szklanką razowej żytniej(by moja piękna - wyszły genialne) smazone na teflonie bez tłuszczu, sałatka (pomidory, ogórek zielony, sałata lodowa, oliwa, przyprawy)



III. 1,5 dużego placka, 1 całe jajo;
IV. twaróg chudy(150g), inne wpc (20g), oliwa;

PONIEDZIAŁEK - 01.02.10:

POSIŁKI/SUPLEMENTY:

Dzień przeprowadzki - rozpaprany pod kątem posiłków

I. jajecznica z 5 jaj, kanapki z prawdziwego ciemnego chleba z szynką i serem żółtym, sałatka z wczorajszego obiadu, top 10 witaminy 1 caps:



II. kanapka z ciemnego w/w chleba z mielonym z piersi(Zawodny, smakowało Ci w ogóle? - kolega też jadł w aucie pod ikeą, to może potwierdzić), 400 ml jogurtu naturalnego;
III. płatki crunch, 300ml mleka <- w nowym mieszkaniu, w tym całym syfie na szybko;
IV. twaróg półtł. 150-200g, 3/4 serka wiejskiego (oliwy i minerałów nie mogłem znaleźć w kartonach)

*********************************************************************

WTOREK - 02.02.10:

POSIŁKI/SUPLEMENTY:

Dzień podobny do wczorajszego, dużo sprzątania, wszystko było/jeszcze jest wszędzie.

I. płatki owsiane, rodzynki, 150ml mleka, inne wpc 30g;
II. tylko się nie śmiać, bo nic innego nie miałem w domu: zupka chińska, do tego puszka tuńczyka w kawałkach(odsączonego z wody);
III. na szybko: spaghetti carbonara(2 fixy a'la carbonara, 250g szynki, makaron razowy) -> jak niewyraźnie widać na zdjęciu, jeszcze warunki polowe - szama na krzesełku:




...0,5 kubka czerwonego wytrawnego wina na cześć 1,5 roku z moją druga połową

IV. 200g twarogu półtł., oliwa, top 10 minerały 2 capsy(już znalazem koksy)

Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2010-02-03 12:42:54

Gratuluję jubileuszu

I przeprowadzki w sumie też

Pocieszam się, że to tylko kilka dni, a potem już będzie z górki.
To moja pierwsza sesja i pluje sobie w brodę, że wziąłem się za naukę na ostatnią chwilę. W II semestrze postaram się uczyć na bierząco, a przynajmniej będę się uczył wcześniej i będę podchodził do "zerówek".
A to,to jest największe kłamstwo studenta, powtarzam tak sobie co semestr już i jeszcze nigdy nie wyszło

Zmieniony przez - Saida w dniu 2010-02-03 17:19:47

Potwierdzam powyzsze slowa z 100 procentach

Wlasnie z tej okazji ze smakowal mi klops pod ikea to dzis zrobilem sobie z Agata cos podobnego, z kurakiem, owsem i czyms zielonym (pietruszka, koperek, szczypiorek lub cos podobnego, nigdy tego nie odrozniam bo smakuje tak samo)

jutro chyba sobie zrobię jajeczniczkę

jesteś jutro w pracy? jeśli tak to uszykuj coś dobrego,bo pewnie się tam pojawię

qrde tylko mi padaja powiadomki?

No niestety tylko tobie;]

Marta, zobaczysz, że będę Wolę się "naumieć" wcześniej i być spokojnym. Nauka na ostatnią chwilę to za duża nerwówka. Do tego dochodzi brak treningów i chodzę wtedy podwójnie rozdrażniony...

Szykuj się na bad boya lepiej bo widzę, że też sesja Ci przeszkodziła w treningach

Zawodny - ...smakowal mi klops pod ikea...
No, masz szczęście

Vena, dziś jestem Wpadnij po białeczko(wiesz jakie)

Greku, paka poszła wczoraj

******************************************************************

ŚRODA - 03.02.10:

POSIŁKI/SUPLEMENTY:

I. owsiane, rodzynki, 150ml mleka, inne wpc, top 10 witaminy 1 caps;
II. spaghetti carbonara z razowym makaronem (niestety na zimno w pracy)
III. 3 kanapki z wędliną, inne wpc;
IV. jajecznica z 250 ml białka jaj i 1 całego jaja, 1 kanapka.


Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2010-02-05 11:38:37

Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2010-02-05 11:39:18

Vena , dziś jestem Wpadnij po białeczko(wiesz jakie)


byłam wczoraj i poznałam kolegę, a co do białeczka to oczywiście takich smaków jak chciałam nie było...za moich czasów było inaczej

a byłam głodna i myślałam,że będziesz i na coś się załapię zdrowego

Ten iso activ za***isty ale to jest na 500ml ja dalem 600 a i tak nie wystarcza na caly trening:/ ile kosztuje jakis wiekszy worek z 2-3kg?