Ale zdaję biologię i wybieram się na dietetyke
...
Napisał(a)
Ja jestem na humanie i polskim się najmniej martwię
Ale zdaję biologię i wybieram się na dietetyke
Ale zdaję biologię i wybieram się na dietetyke
...
Napisał(a)
Fota porównawcza, kiedyś i z wczoraj.
Do tego jeszcze nogi i brzuch, do kraty jeszcze trochę
i barki, bic tyłem
Matix: dzięki, jakoś to idzie ale na ujemnym bilansie siła praktycznie stoi albo i opada i strasznie mnie to wku... denerwuje Jeszcze trochę i będzie maaasaaa i cała praca pójdzie się j***ć
rossi: ja biologie tez na podstawie, na rozrzedzenie biorę chemie A w 1 LO też byłem w humanie, ale się przeniosłem.
Zmieniony przez - Bachman w dniu 2010-01-20 20:19:01
Do tego jeszcze nogi i brzuch, do kraty jeszcze trochę
i barki, bic tyłem
Matix: dzięki, jakoś to idzie ale na ujemnym bilansie siła praktycznie stoi albo i opada i strasznie mnie to wku... denerwuje Jeszcze trochę i będzie maaasaaa i cała praca pójdzie się j***ć
rossi: ja biologie tez na podstawie, na rozrzedzenie biorę chemie A w 1 LO też byłem w humanie, ale się przeniosłem.
Zmieniony przez - Bachman w dniu 2010-01-20 20:19:01
Dziennik, zapraszam:
Nowe foty, masujemy, s.50
http://www.sfd.pl/Bachman_Dziennik__Do_matury_ruszę_gory!_%_-t561869-s50.html#post7
...
Napisał(a)
Kurde, za*****a przemiana. Fajna separacja na udach, plecy tez dobre . Klata troche odstaje tylko.
...
Napisał(a)
Dzięki, klata najsłabsza i w****iająca, w skosie przerzuciłem się na hantle, ale efektów na redukcji to się raczej nie spodziewam
Za to twoje wyniki WL - respekt.
Hehe zabawne jest to ze mnie nogi zawsze wnerwiały bo za grube były.
Pzdr!
Za to twoje wyniki WL - respekt.
Hehe zabawne jest to ze mnie nogi zawsze wnerwiały bo za grube były.
Pzdr!
Dziennik, zapraszam:
Nowe foty, masujemy, s.50
http://www.sfd.pl/Bachman_Dziennik__Do_matury_ruszę_gory!_%_-t561869-s50.html#post7
...
Napisał(a)
dlaczego ;] wiadomo że na masie troche tłuszczyku Ci przybędzie ale to będzie nietrudno zredukować :],ja mam tak że mi siła idzie powoli do góry odziwo,chodź staram sie głównie spalić tłuszcz,mam nadzieje że do wakacji będzie już bardzo fajnie czyli jakies 68kg :D potem mysle tak tą wage utrzymać do grudnia (no może z 2 kg przytyć) i zacząć masować :D tylko się boje efektu jojo dlatego myśle taką diete utrzymywać do samej masówki no może wiecej węgli dodam :D
...
Napisał(a)
na focie nog zaparles sie o sufit zeby lepiej sie napiac?
i jak ladowanie dzisiaj?
i jak ladowanie dzisiaj?
Nie krępuj się z tym SOG'iem, no dalej!
http://www.sfd.pl/WPC_fan/Blog/Redukcja-t543349-s22.html
...
Napisał(a)
Matix: Nie no sobie żartowałem Nie ma się co bawić trzeba dowalić mięcha. Ale to jeszcze trochę czasu, póki co tniemy twardo. A weź sobie wylicz zapotrzebowanie, i na prawdę nie musisz się katować(sory ale ja jak nie na ketozie to wiecznie głodny chodzę ciężko mi cie zrozumieć :P ) Żebyś na serio mięśnia nie popalił.
WPC: Hehe, fakt przez ten krzywy sufit może tak wyglądać. Gdybym tylko o tym wcześniej pomyślał... Tak serio to to miała byc któraś z pozycji kulturystycznych z napięciem brzucha w nazwie xD tak dla jaj. I oczywiście mega nie poprawnie
Cheatowanie, kurde, wzdeło mnie. Całkiem przyjemnie, samopoczucie na plus, pas też,
rano totalnie bez jakiś ograniczeń, dwie miseczki musli z mlekiem do tego jakaś proteinka tez na mleku, potem, bułka z szynką , chałwa - batonik taki 50 gram, kawałek czekolady skubnąłem.... no a potem to sobie zrobiłem beztłuszczowe spageti z kurczakiem i razowym makaronem wyszło na dwe spore porcje. Na kolacje białko weszło.
A i jabłka zagryzałem pół dnia i stąd wiatry i rozdęcie. Jabłka to coś czego mi na ckd brakuje
W skrócie jak zawsze przesadziłem. Jutro będę żałował.
o kurna dopiero teraz się skapłem, tam wyżej, o maturze, z tym rozrzedzeniem, szit, rozrzedzenie to ja jutro będę miał
WPC: Hehe, fakt przez ten krzywy sufit może tak wyglądać. Gdybym tylko o tym wcześniej pomyślał... Tak serio to to miała byc któraś z pozycji kulturystycznych z napięciem brzucha w nazwie xD tak dla jaj. I oczywiście mega nie poprawnie
Cheatowanie, kurde, wzdeło mnie. Całkiem przyjemnie, samopoczucie na plus, pas też,
rano totalnie bez jakiś ograniczeń, dwie miseczki musli z mlekiem do tego jakaś proteinka tez na mleku, potem, bułka z szynką , chałwa - batonik taki 50 gram, kawałek czekolady skubnąłem.... no a potem to sobie zrobiłem beztłuszczowe spageti z kurczakiem i razowym makaronem wyszło na dwe spore porcje. Na kolacje białko weszło.
A i jabłka zagryzałem pół dnia i stąd wiatry i rozdęcie. Jabłka to coś czego mi na ckd brakuje
W skrócie jak zawsze przesadziłem. Jutro będę żałował.
o kurna dopiero teraz się skapłem, tam wyżej, o maturze, z tym rozrzedzeniem, szit, rozrzedzenie to ja jutro będę miał
Dziennik, zapraszam:
Nowe foty, masujemy, s.50
http://www.sfd.pl/Bachman_Dziennik__Do_matury_ruszę_gory!_%_-t561869-s50.html#post7
...
Napisał(a)
Avasso, dzięki, powoli ale się udało jeszcze z miesiąc i czas na masę. Będę cię gonił byku
pavveeel, Kinfe to terminator, nie mam szans
pavveeel, Kinfe to terminator, nie mam szans
Dziennik, zapraszam:
Nowe foty, masujemy, s.50
http://www.sfd.pl/Bachman_Dziennik__Do_matury_ruszę_gory!_%_-t561869-s50.html#post7
Poprzedni temat
Dziennik/Muflononononon
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- ...
- 124
Następny temat
Rozkład treningu
Polecane artykuły