Niedroga dieta z niewielką suplementacją

Postaram sie ułożyć niedługo diete odpowiadającą moim możliwością finansowym i wrzuce do wglądu

Chciał bym abyście jeszcze doradzili mi czy naprzykład w dzień gdy na obiad nie bede miał mięsa i akurat sie złoży tak sytuacja ze sam go nei bede mógł zrobić, to czy mogę zjeść ryż z warzywami a ten brak mięsa (białka w nim zawartego) moge zastąpić koncentratem białek WPC?

a czy uważacie ze kupienie i stosowanie kreatyny jest dobre przy diecie redukcyjnej?
wygląda to tak ze tłuszcz będe spalał dietą a mięśnie będą rosły dzięki kreatynie, czy bardziej tak ze będe jadł kreatyne, lecz dieta redukcyjna zastopuje efekty brania kreatyny?

Czy w ogóle mi ją odradzacie?

A co sądzicie o spalaczach tłuszczu czy przy mojej nadwadze (99kg 185cm wzrostu) tłuszcz spalić treningiem HIIT i dietą, a dopiero później, jak tłuszczu zostanie już niewiele użyć spalacza? Czy mogę już teraz HIIT i diete wspomagać spalaczem?

Podkreślam ze redukując tłuszcz chciał bym utrzymać suchą mase miesniową na tym samym poziomie, lub zwiększyć ja

kreatyna nie powoduje rozrostu masy mięśniowej...
powoduje wzrost siły itp a to może ułatwić rozwój masy przy dobrej diecie...
kreatyna po pół roku treningów siłowych, spalacze zostaw na oporny tłuszcz, szkoda Ci kasy na jedzenie a chcesz sie w suple (imo drogie) bawic?

wytlumacz mamie ze chcesz rano jesc platki owsiane jaja i orzechy, pozniej jakas salatka z ryby albo kurczaka, na obiad ryz brazowy i mieso a na noc twarog. zobacz co powie.

a i najgorszym wyjsciem z tej sytuacji to jedzenie mniej - nie rob tego.

Zmieniony przez - Precedens w dniu 2010-01-05 02:51:28

wlasnie cos mi tu nie pasuje. mowisz, ze dieta jest droga i masz male mozliwosci, ze jak nie bedzie miesa to uzupelnisz je WPC,a zaraz potem piszesz, ze juz chcialbym wprowadzic kreatyne i jakis spalacz
wazysz stowke, ruszaj sie, jedz konkretnie, a bedzie dobrze. WPC do uzupelniania brakow ok, ale pamietaj, ze zawsze lepiej jesc bialko w zwyklym pokarmie niz z prochu.
ukladaj ta diete, wrzuca do oceny, zobaczysz, ze nie bedzie tak zle ani drogo.
u mnie na silce tez jest taki misiek co je jakies drogie bialko 3x dziennie bo tak mu "laska w sklepie z odzywkami kazala",a mowi, ze na dobra diete to go nie stac.
udalo mi sie go chociaz na twarog na noc namowic, bo jadl go akurat w 2 pierwszych posilkach
tak poza tym dobre weglowodany kosztuja smieszne pieniadze-owsiane 2zl/tydzien, ryz/makaron/kasze od 2zl z groszami za paczke. jesli chodzi o bialko to piers z kurczaka jest optymalna cenowo. wolowina jest juz droga, ale np bialko mozna uzupelniac tez,a nawet nalezaloby, rybami, ktore tez sa dosc tanie. te tlusciutkie jak sledz czy makrela nie sa drogie. nie trzeba wcale jesc lososia w cenie 70-80zl/kg.
3jajka na sniadanie to tez nie majatek, nie jest wcale tak zle
pozdro

Zmieniony przez - WPC_fan w dniu 2010-01-05 11:11:26

wpc łosoś też jest tłustą rybą:P

ale masz rację... bo potwierdzasz moje słowa :P o:P

Dzięki chłopaki za pomoc, mam nadzieje ze za kilka miesięcy będe mógł pochwalić się moimi zmianami na forum, nie zapomnę dodac kto mi w tym pomógł ;)

Ale ponawiam pytanie, czy jak nie będe miał mięsa na obiad, ani nie będe mógł go sobie zrobić to czy moge zjeść ciemny ryż z warzywami (takie w mrożonkach co są brokuły, fasolka szparagowa, kukurydza itp.) i brak białka z mięsa moge zastąpić porcją koncentratu białek serwatkowych?

hmmm - a możesz w takiej sytuacji do ryżu dodać tuńczyka z puszki (w sosie własnym:P?)
ty nam nie dziękuj tylko kilkaj na "przyznaj soga":P

Naprawde nabieram przekonania ze dobra dieta wcale nie musi być taka droga:)

a z tym ze mam małe fundusze na diete a chce kupić kreatyne lub spalacz to chodzi oto ze raz w miesiącu dostaje 30zł i własnie za ta pieniądze chciałem sobie kupić coś z tym wspomagaczy, ale najpierw zaczne od diety.

Dzisiaj zrobie3 konsultacje i ułoże jakąś dietkę do sprawdzenia

ja nie rozumiem oco chodzi z tymi sogami własnie, bo chciałem to zrobić:D

klikaj, kiedyś zrozumiesz;P