czesc kochani...dziś wrocilam o 6:30 z pracy a wstałam dzień wcześniej o 7 rano
dziś jem przez to co dwie godziny zeby zjesc te 6 posilkow...
jutro idę na 16 godzin do pracy
i to jest minimum, moze sie zdarzyć ze do rana bedziemy siedzieć.
wczoraj w pracy o 2 zjadłam prazone migdały ale było tego dosłownie troszeczkę jakieć 6 gram.No ale migdały samo zdrowie i sobie nie wyrzucałam bo do 6 pracaq fizyczna była .
strasznie mi miło,że się wpisujecie w mój dziennik
co do
diety low carb- w styczniu bede nanosic wieksze zmiany w mojej diecie...przedewszystkim zauwazylam ze nie potrzebuje weglowodanów
tzn owoce lubie i chetnie zjem sobie rano i po treningu ale takto na silę kombinuje co moge zjesc- bo chleb odpada, maka odpada..platki zytnie ewentalnie, bo owsianych nie mogę.
pol roku temu nie wyobrazalam sobie tego jak mozna nie jeśc chleba. w kolko o tym piszę
ale naprawdę jest to dla mnie duzy szok.
jutro mialam miec trening silowy ale odpada bo jestem w pracy takze we wtorek sobie pocwiczę rano
zaraz się wyedukuję na temat diety low carb
Dziś dzien regeneracji- ale mam lenia, mówię wam, miesnie są takie zmeczone.
Dziś było i będzie:
I banany 436 g (taka mialam ochote zjesc-to sie nazywa chcica
) slonecznik 50 g
III jajka 180 g słonecznik 24
III morszczuk 196 g , salatka z kapusty kiszonej 190g , marchew 40 gram, jabłko 70 g, pomarancza 40 g, orzechy włoskie 10 g , migdały 20 g
IV
piers z kury 180 g
ogorek zielony 75 g
pomidor 75 g
salata 50g
oliwa 9 g
V posilek
ogorek 75 g
pomidor 75
kurczak 150 g
VI godzine przed snem
bialko jaja 110 gram
Razerm: b:160 T 80 W 140 kcal 1920
Planuje kupic blender polecacie jakies marki?
Zmieniony przez - tancerka25 w dniu 2009-12-20 17:19:09