po drugie - nie karaj się za małe wpadki. to są metody anorektyczek i bulimiczek - TY JESTEŚ ZDROWA i masz do tego ZDROWO podchodzić.<nununu>
po trzecie powiedz mi czemu Ty nie dajesz normalnej wypiski co jadłaś w podziale na posiłki z kalorycznością i podziałem wg makroskadników? Najlepszy sposób żeby wychwycić w diecie co jest nie tak. A tak to tylko możemy teoretyzować.
Jak wyglądał rozkład makroskładników np wczoraj, nie licząc czekolady?