blistry a przeniesienie kapsulek do puszki

mam nadzieje ze nei powtarzam tematu, szukalem podobnego ale niestety nei znalazlem wiec zamieszczam

chodzi o to ze zakupilem preparat olimpu w blistrach i jest tego 180 sztuk w szeleszczacych blistrach.
chcialem spytac czy moge capsulki wyjac z blistrow i przelozyc do opakowania po starym preparacie, do pustej puszki.

ma to jakis wplyw na wlasciwosci preparatu ??

Fakt ze blistry to megawygoda no i mozliwosc wydania mniejszych pieniedzy za jednym razem

Zmieniony przez - Biniu w dniu 2009-11-13 09:23:22

TO jest dopiero pytanie

Przekładaj śmiało , nic się nie stanie.

oczywiscie ze mozesz - czesc prepraratow w blistrach jest rowneiz dostepna w wiekszych w wiekszych opakowaniach w puszkach

jednak zachodzi pytanie czy jest sens
kazda kapsulka zapakowana osobo jest lepiej chroniona przed wplywem czynnikow ktore moga zle oddzialywac na substancje czynne np wilgocia
osobiscie trzymam to co mam w blistarch dalej w blistrach :D

chodzi o wygode i funkcjonalnosc

pozatym strasznie flustruje moja dziewczyne dzwiek szeleszczacych blistrow z rana :S

Przekładaj śmiało. Ja tak zawsze robię z MZB.

pozatym strasznie flustruje moja dziewczyne dzwiek szeleszczacych blistrow z rana

to jest agrument :D
zatem smialo :D

tresuj babe poki nie jest za pozno , a kapsulkom lepiej w blisterku

Znam to, jak wyciskam moja też krzyczy że lekoman a z pudełek nie słyszy jak wyciągam

coraz glupsze te pytania

mysle ze nie glupie
kto pyta nie bladzi
glupim bys mogl nazwac mnie gdybym bal sie spytac o cos dla mnie istotnego

ze wzgledu na to ze ja wstaje na uczelnie o 6:40 rano i tak 4 razy w tygodniu a partnerka wstaje o 9 to ja szelest denerwuje, nei dziwie sie.
a ze jest mozliwosc to warto pogodzic konflikt interesow.

a wiec sam widzisz pytaniem sprawilem ze mi zyje sie przyjemniej bo mi kobieta za uchem nie jeczy a moja partnerka ma mozliwosc wysypiac sie co dzien bez nerwowych szelestow.
nie widze w tym nic glupiego