Po dlugim namysle zdecydowalem ze przedstawie publicznie moja droge z otylosci do normalnosci jaka przebylem prawie rok temu.
Cala historia zaczela sie 4 lata temu ( 2006 rok ) kiedy to poszedlem do Technikum, z powodu lenistwa i spedzanie czasu przed grami komputerowymi w ciagu 3 lat doprowadzilo mnie do postaci " potwora ", do tej calej oliwy doszedl problem z niedoczynnoscia tarczycy ktora tylko ulatwiala mi nabieranie kolejnych kilogramow. Rok w ktorym przejzalem na oczy byl to rok 2008 kiedy to zauwazylem w Kwietniu i zadalem sobie pytanie : " Do czego ja sie doprowadzialem ... " spojzenia w lustro mowily samo za siebie " Wstydzilbys sie ", ale mialem motywacje ktora dodala mi otuchy, motywacja ta byl planowany wyjazd do USA gdzie mialem kontynuowac nauke, przy czym po drodze do motywacji tej dolaczyla pewna dziewczyna .
Tak wiec opowiadajac dalej, dnia 27 kwietnia 2008 roku stanolem na wadze i zobaczylem przerazajaca liczbe : 132,5 kilograma. Mialem poczucie beznadziejnosci, ale wraz z moja skrupulatnoscia i zacieciem poszedlem kolejne kroki i dalej i wykonalem pomiary mojego ciala i byly one nastepujace :
Pas 128 cm
Klatka piersiowa 115 cm
Ramie 36
Lydka 50 cm
Udo 82 cm
Szyja 38 cm
Spodnie XXL +
W okresie od kwietnia do czerwca mialem pasmo nie powodzen zwiazanych z wachaniem wagi, glownie ze wzgledu na diete nie odpowiednia dlamnie i czesciowo z powodu mojego pierwszego debiutu jesli chodzi o diety. Od poczatku lipca postanowilem ze wybiore diete ktora nada sie idealnie dlamnie, dieta ta zawierala wszystko co lubialem i wszstkie rzeczy ktore moglbym sobie " odpuscic ". Diete ktora wybralem byla dieta typu Low Carb, ale nie bazowalem na niej, postanowilem zmodyfikowac ja wedlug mojego uznania tak aby odpowiadala ona mi a nie ja " jej ". Nie liczylem tez kalorii, jedyna rzecza ktorej sie trzymalem bylo unikanie duzej ilosci weglowodanow jak i jedzenia wysoko przetworzonego. Przykladowym moim posilkiem byl :
- Jajecznica z 5 jajek + pomidor
- Filet z pangi / mintaja / dorsza lub innej ryby 200 gram +- ?, 1/2 paczki kaszy wraz z 300 gramami salatki przykladowo marchwiowej ( ale oczywiscie kazda inna tez przeleciala przez moj obieg ; ) )
Potrafilem tez zjesc 6 udek z kurczaka przegryzajac brokulami, robilem wszystkiego rodzaju mozliwe mieszanki jakie tylko do glowy mi wpadly i jakie mialem pod dostatkiem, ahh i odrazu zastrzegam ze dieta moja skladala sie z okolo 4.000 kalori nie zalowalem sobie nic i tak jest do tej pory.
Co do samej aktywnosci fiznczynej : Glownym moim celem bylo osiagniecie na basenie na ktory uczeszczalem i uczeszczam, co rocznego medalu " Super Plywak " ktory byl gwarantowany po uzyksaniu odpowiednio 75 / 100 / 150 km , moj wynik w pare dni przed koncem roku 2008 byl 123,6 km ( Konkurs byl co roczny zapisalem sie na poczatku roku 2008 ). W lato jezdzilem na rowerze i przez ten caly okres byly tygodnie uczeszczania na silownie.
Ok drodzy czytelnicy pewnie jestescie z nicerpliwieni rezultatow , nie bede was trzymal dluzej w niepewnosci, tak wiec o to i one :
Na dzien dzisiejszy waze uwaga : 102 kg.
Moje Obwody :
Brzuch 101 cm ( - 27 cm ) [ Wymaga jeszcze lekkich zmian ale juz jestem zadowolony ]
Klatka piersiowa 122 cm ( + 7 cm )
Ramie 40.5 cm ( + 4.5 cm )
Szyja 41 cm ( + 3 cm )
Lydka 48 cm ( - 2 cm )
Udo 69 cm ( - 13 cm )
Spodnie L ( 35 rozmiar )
Wzrost sie nie zmienil tak wiec : 186 cm, wiek 20 lat.
Zdjecia daje ponizej :
Przed :
http://img694.imageshack.us/img694/3575/porazka1.jpg
---------------------------------------------------------------------------------------
Po :
http://img266.imageshack.us/img266/6405/podiecie1.jpg
http://img690.imageshack.us/img690/4235/podiecie2.jpg
http://img687.imageshack.us/img687/4246/podiecie3.jpg
[img=http://img690.imageshack.us/img690/5195/podiecie4.jpg]